Trwa ładowanie...

Kolejne niepokojące wyniki badań w sprawie tabletek przeciwbólowych. "Polacy stosują je garściami"

Avatar placeholder
20.02.2022 16:43
Kolejne niepokojące wyniki badań w sprawie leków przeciwbólowych. "Polacy stosują je garściami"
Kolejne niepokojące wyniki badań w sprawie leków przeciwbólowych. "Polacy stosują je garściami" (Getty Images)

Nowe ustalenia w sprawie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Wcześniej informowaliśmy o tym, że codzienne stosowanie paracetamolu może niekorzystnie wpływać na pracę serca u nadciśnieniowców i zwiększać ryzyko udaru mózgu. Teraz okazuje się, że nadużywanie takich środków przeciwbólowych, jak aspiryna, ibuprofen oraz również paracetamol może powodować problemy ze słuchem.

spis treści

1. Problemy ze słuchem. Powodem są leki przeciwbólowe?

Naukowcy z Brigham and Women’s Hospital w Bostonie odkryli, że codzienne stosowanie środków przeciwbólowych, takich jak aspiryna, paracetamol i ibuprofen, może prowadzić do nasilenia rozwoju problemów ze słuchem.

Jako "szum w uszach" lekarze określają słyszenie różnych dźwięków, takich jak dzwonienie, brzęczenie lub syczenie. W rzeczywistości nie są one spowodowane przez zewnętrzne źródła. Zjawisko to może dotyczyć nawet co dziesiątej osoby.

Zobacz film: "Obowiązek szczepień medyków rodzi wiele problemów natury prawnej. Dr Cholewińska-Szymańska: Jesteśmy w sytuacji patowej"
Nadużywanie takich środków przeciwbólowych może zwiększać ryzyko wystąpienia szumu w uszach.
Nadużywanie takich środków przeciwbólowych może zwiększać ryzyko wystąpienia szumu w uszach. (Getty Images)

Amerykańscy naukowcy przeanalizowali dokumentację medyczną prawie 70 tys. kobiet. Ochotniczki zostały rekrutowane, kiedy były w wieku 30-40 lat i następnie były obserwowane przez dwie dekady.

Analiza danych wykazała, że codzienne stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), do których należą m.in. preparaty zawierające ibuprofen, zwiększało ryzyko wystąpienia szumów usznych o ok. 17 proc. Regularne stosowanie aspiryny zwiększało ryzyko o 16 proc. Natomiast nadużywanie paracetamolu wiązało się z 18 proc. wzrostem ryzyka wystąpienia szumu w uszach.

2. "Leki to nie są czekoladki na deser"

Wcześniej informowaliśmy również o tym, że badacze z Edynburga zaobserwowali, że wystarczą cztery dni stosowania leku przeciwbólowego, by odnotować zauważalny wzrost ciśnienia krwi – średnio o 4,7 mmHg, a u niektórych uczestników – aż o 40 mmHg.

Na tej podstawie naukowcy ustalili, że regularne zażywanie paracetamolu w postaci czterech gramów na dobę zwiększa ryzyko udaru mózgu i zawału serca o 20 proc, a ryzyko znacznie wzrasta u nadciśnieniowców.

- To nie jest lek przeciwzapalny, a w moim odczuciu bywa stosowany niezgodne z oczekiwaniami i czasem jest nadużywany – ostrzegała kardiolog dr Beata Poprawa.

Dr Leszek Borkowski, były prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, zwraca uwagę, że problem polega na tym, że leki przeciwzapalne i przeciwbólowe są dostępne niemal na każdym kroku. Sprzedawane są nie tylko w aptekach, ale i na stacjach benzynowych oraz w sklepach spożywczych. Ta wszechobecność leków sprawia, że część osób zyskuje fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

- Do tego dochodzą reklamy w telewizji, które są niezwykle szkodliwe. Robią ludziom wodę z mózgu. Po obejrzeniu takich reklam niektórzy nabierają przekonania, że jeśli będą brali dany lek, będą piękni, młodzi i bogaci. Niestety, dzieje się zupełnie inaczej - mówi dr Borkowski. - Leki to nie są czekoladki na deser. Wszystkie bez wyjątku leki mogą spowodować jakieś działania niepożądane. U każdego człowieka mogą one przejawiać się w inny sposób. Dlatego trzeba zawsze zachowywać ostrożność. Leki nie są stworzone po to, aby brać je garściami - podkreśla ekspert.

3. Każdy lek przeciwbólowy i przeciwzapalny może dać skutki uboczne

Zdaniem dr Sharon Curhan, głównej autorki badania dotyczącego ryzyka wystąpienia szumów usznych, wyniki analizy powinny skłonić ludzi do konsultacji medycznej, zanim kolejny raz sięgną po leki przeciwbólowe.

"W przypadku każdego pacjenta, który rozważa regularne przyjmowanie tego rodzaju leków, wskazana jest konsultacja z pracownikiem służby zdrowia" – podkreśliła dr Curhan.

Szum w uszach jest stosunkowo powszechnym zjawiskiem i w większości przypadków nie jest oznaką poważnych chorób - jednak tylko jeśli trwa przejściowo. Jednak gdy szumy uszne utrzymują się przez dłuższy czas i nie są efektem np. zapalenia uszu, to mogą być objawem COVID-19, nadciśnienia, guzów nerwu przedsionkowo-ślimakowego, stwardnienia rozsianego, a nawet kiły.

Dlatego każdy niepokojący objaw należy obserwować i konsultować z ekspertem.

Zobacz także: Paracetamol może zwiększać ryzyko zawałów serca i udarów? Kardiolog rozwiewa wątpliwości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze