Odporność dzieci
Układ odpornościowy, czyli immunologiczny, obejmujący wiele tkanek, narządów oraz cząsteczek zawartych we krwi a także innych płynach ustrojowych, zaczyna kształtować się już ok. 6 tygodnia życia płodowego. Po urodzeniu noworodek nie dysponuje w pełni sprawnym systemem odpornościowym. Rozwija się on i dojrzewa do ok. 12. roku życia. Przez ten czas „uczy się” rozpoznawać i eliminować różne patogeny z organizmu.
1. Jak działa układ immunologiczny?
Jeśli organizm człowieka jest atakowany przez antygeny (obce substancje), układ odpornościowy reaguje, powodując wytwarzanie przeciwciał – wyspecjalizowanych białek, które przyłączają się do specyficznych antygenów. Po pierwszym pojawieniu się przeciwciała te stale znajdują się w ciele człowieka, dlatego jeżeli ten sam antygen zaatakuje organizm, mogą szybko zareagować i zneutralizować działanie obcej substancji. Z tego powodu ludzie, którzy w przeszłości chorowali na konkretną chorobę, na przykład ospę wietrzną, zwykle nie zapadają na nią po raz drugi. Ten mechanizm jest wykorzystywany w szczepieniach. Antygeny są podawane w taki sposób, że nie są w stanie wywołać choroby. Niewielka ilość antygenu pozwala jednak organizmowi na wytworzenie przeciwciał, które chronią człowieka przed ewentualnym atakiem bakterii lub innej substancji wywołującej daną chorobę. Mimo iż przeciwciała rozpoznają antygen i atakują go, nie są zdolne do zniszczenia go bez pomocy komórek typu T. Przeciwciała neutralizują również toksyny i aktywują grupę białek wchodzących w skład układu odpornościowego, które biorą udział w zabijaniu bakterii, wirusów lub zainfekowanych komórek.
U ludzi wyróżnia się trzy rodzaje odporności: wrodzoną, adaptacyjną oraz bierną. Każdy człowiek rodzi się z odpornością wrodzoną, która chroni przed wieloma bakteriami zagrażającymi zwierzętom. Na odporność wrodzoną składają się również zewnętrzne bariery: skóra oraz błony śluzowe. Jest to pierwsza linia obrony przed chorobami. Odporność adaptacyjna rozwija się przez całe życie, w miarę jak człowiek ma styczność z chorobami i uodparnia się na infekcje dzięki szczepieniom. Natomiast odporność bierna jest „pożyczona” i utrzymuje się jedynie przez krótki czas. Dobrym tego przykładem jest odporność u dzieci. Przeciwciała znajdujące się w mleku matki dostarczają niemowlakowi odporności na choroby, z którymi miała styczność jego mama. Dzięki temu dziecko jest lepiej chronione przed infekcjami we wczesnych latach dzieciństwa.
Układ odpornościowy jest inny u każdego człowieka. Niektóre osoby bardzo rzadko zapadają na choroby, inni często zmagają się z infekcjami. Z czasem ludzie stają się odporni na coraz więcej bakterii, gdyż ich układ immunologiczny ma kontakt z dużą ich liczbą. Z tego właśnie powodu nastolatki oraz dorośli rzadziej przeziębiają się niż dzieci – ich ciała nauczyły się rozpoznawać i natychmiast atakować wiele wirusów wywołujących przeziębienie. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie odporności u dzieci.
2. Układ odpornościowy dziecka
Około 3-4 miesiąca życia dziecka występuje tzw. fizjologiczny spadek odporności związany z coraz mniejszą ilością matczynych przeciwciał IgG, które otrzymało pod koniec ciąży. Także ono samo nie produkuje wystarczającej ilości przeciwciał prawdopodobnie nie z powodu upośledzonej ich produkcji, ale z powodu niedostatecznego pobudzania przez patogeny. Wtedy też dziecko jest najbardziej narażone na zakażenia.
Okresem zwiększonej zapadalności na infekcje jest również niewątpliwie czas, kiedy posyłamy dziecko do przedszkola. Wtedy to nagle zauważamy, że mały człowiek, który do tej pory był okazem zdrowia zaczyna chorować. Okazuje się, że w ciągu roku potrafi zapadać na infekcje nawet do 8 razy.
Jako, że nasza odporność w dużej mierze zależy od uwarunkowań genetycznych, to oczywistym jest, że tego, co zostało już zaprogramowane nie zmienimy. Możemy jednak wspomóc układ odpornościowy naszego dziecka i odpowiednio przygotować go do pójścia do przedszkola.
Przede wszystkim pamiętajmy o szczepieniach ochronnych. Podanie szczepionki zapoczątkowuje zjawiska podobne do tych, które powstają po naturalnym kontakcie wirusem czy bakterią. Skutkiem tego jest pewien poziom przeciwciał, który zabezpiecza przed zachorowaniem na określoną chorobę lub powoduje, że w razie wystąpienia objawów choroba przebiega łagodniej.
Jednak przeciwko wirusom, które są sprawcami popularnych infekcji w okresie jesienno-zimowym lub wiosennym, swoistych szczepionek nie mamy. Dlatego tak ważne są odpowiednie zachowania, które pomogą ustrzec naszego przedszkolaka przed pozostaniem w łóżku.
3. Jak wzmocnić odporność u dziecka?
W przypadku układu immunologicznego dziecka ogromną rolę odgrywa właściwa dieta bogata w składniki odżywcze. W jadłospisie dziecka nie może zabraknąć kwasów tłuszczowych omega-3, które poprawiają odporność, zwiększając aktywność fagocytów – białych krwinek, które zjadają bakterie. Kwasy omega-3 znajdują się w jajach, orzechach oraz ciemnozielonych liściastych warzywach. Doskonałym źródłem tych kwasów są również ryby. Warto podawać dzieciom także probiotyki, które pobudzają wzrost bakterii jelitowych niezbędnych do regulowania funkcji układu odpornościowego. Dzieci mogą spożywać jogurty z żywymi kulturami bakterii. Jeśli jednak maluch nie lubi jogurtów, można dodawać probiotyki w proszku do mleka lub soku. W diecie dziecka na odporność musi znaleźć się miejsce dla owoców. Są one nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe. Owoce cytrusowe oraz jagody są bogate w antyutleniacze, które pomagają pozbyć się z organizmu wolnych rodników, które osłabiają układ immunologiczny. Bardzo ważne jest także spożywanie warzyw. Niestety, nie każde dziecko je lubi. Jeśli maluch kręci nosem na brokuły, można podawać je z dipem. W zasadzie niemal każde warzywo można podawać dziecku w ciekawy sposób, by nie miało oporów przed ich jedzeniem. Na szczególną uwagę zasługują brokuły, marchew oraz czerwona, żółta oraz pomarańczowa papryka. Warzywa te zawierają beta-karoten oraz witaminę C, dzięki czemu znacząco wzmacniają układ odpornościowy.
Pójście do przedszkola, zwłaszcza po raz pierwszy jest dużym stresem dla dziecka. Wiadomo, że stres powoduje wzrost stężenia kortyzolu we krwi, co pociąga za sobą spadek odporności i większą podatność na infekcje. Warto pamiętać, że przebywanie z dużą ilością rówieśników przyczynia się do częstszych zachorowań, gdyż łatwiej wtedy o kontakt z zainfekowanym dzieckiem. Jako, że na choroby przenoszone drogą kropelkową nie mamy za bardzo wpływu (poza pozostawieniem dziecka w domu, ale przecież nie o to nam chodzi), uczmy naszego przedszkolaka częstego mycia rąk, gdyż właśnie tą droga przenosi się również wiele infekcji.
Spadek odporności występuje także po przebytej chorobie, zwłaszcza wtedy, gdy podawaliśmy dziecku antybiotyki. Antybiotyki niszczą nie tylko bakterie chorobotwórcze, ale również te mające ochronny wpływ na nasz organizm. Można pomyśleć wtedy o preparatach wspomagających układ immunologiczny. Chociaż tak naprawdę ze względu na to, że system odpornościowy dziecka stale się rozwija warto, po konsultacji z lekarzem, podawać je przez dłuższy czas.
Inne działania, jakie możemy podjąć aby wzmocnić odporność naszego dziecka to:
- regularne wietrzenie pomieszczeń,
- utrzymywanie w mieszkaniu temperatury ok. 20ºC,
- nawilżanie powietrza (wysuszone błony śluzowe łatwiej przepuszczają patogeny do organizmu),
- izolowanie dziecka przed truciznami z dymu papierosowego,
- zapewnienie dziecku odpowiedniej ilości snu,
- ruch na świeżym powietrzu,
- ubiór odpowiedni do temperatury (należy dbać nie tylko o zapobieganie wychłodzeniu organizmu, ale także jego przegrzaniu).
Pamiętajmy, że u małego dziecka nie należy bagatelizować błahych infekcji, gdyż nawet one mogą prowadzić do różnego rodzaju ciężkich powikłań, takich jak zapalenie płuc czy opon mózgowo-rdzeniowych.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.