Pajączki na nogach - przyczyny, objawy i leczenie. Domowe sposoby na pękające naczynka
Pajączki na nogach to nie tylko defekt estetyczny. Mogą wskazywać na problemy z układem krwionośnym i zwykle są wynikiem złego stylu życia. Mogą wystąpić w każdym wieku i często są dziedziczone. Ich przyczyną mogą być więc predyspozycje genetyczne. Jak sobie z nimi radzić? Nie trzeba od razu zgłaszać się do chirurga, który pomoże domknąć pękające naczynka, choć takie zabiegi cechują się wysoką skutecznością. Zanim jednak się na to zdecydujemy, warto sięgnąć po domowe sposoby na pajączki.
1. Czym są pajączki na nogach i jak powstają?
Pajączki, czyli teleangiektazje, to nieestetycznie wyglądające pręgi na nogach, które są zmorą wielu kobiet. Sino-czerwone pękające naczynka pojawiające się na całej długości nóg mogą wystąpić w każdym wieku. Mogą pojawić się na skutek częstego chodzenia w butach na obcasie, noszenia obcisłych ubrań czy prowadzenia siedzącego trybu życia. Towarzyszą także często osobom z nadwagą i unikającym aktywności fizycznej. Niektóre kobiety są genetycznie predysponowane do występowania popękanych naczynek na nogach. Bardzo często przyczyną teleangiektazji są zaburzenia hormonalne, szczególnie dotyczące estrogenu. Z jego powodu pajączki na nogach częściej dotyczą kobiet, niż mężczyzn.
Jeśli nasz organizm pracuje prawidłowo, naczynia krwionośne naprzemiennie rozszerzają się i kurczą. Jeśli ten mechanizm jest zaburzony, najcieńsze naczynka tuż pod skórą mogą zacząć się poszerzać, aż w końcu pękają i stają się widoczne na ciele. Swoim wyglądem przypominają siatkę rozgałęzionych, fioletowych niteczek.
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Pękające naczynka nie muszą być bardzo widoczne. Często można je dojrzeć dopiero po naciągnięciu skóry. Mnóstwo kobiet traktuje pajączki na nogach jako defekt kosmetyczny, tymczasem mogą one być pierwszym objawem problemów z krążeniem i z czasem doprowadzić do przewlekłej niewydolności żylnej. Towarzyszy temu uczucie ciężkich nóg i widoczna opuchlizna, szczególnie w okolicy kostek.
2. Medycyna estetyczna w leczeniu pajączków
Najskuteczniejszą metodą leczenia pękających naczynek jest skleroterapia, która polega na podaniu specjalnego preparatu bezpośrednio do zmienionego naczynka. Prowadzi to do rozwoju niewielkeigo stanu zapalnego i zmusza organizm do zamknięcia danego naczynia krwionośnego. W efekcie stopniowo obkurcza się, aż w końcu znika, a przez jego światło nie przepływa już krew.
Skleroterapia to skuteczna metoda leczenia pajączków. Po zabiegu należy przez jakiś czas nosić rajstopy uciskowe lub pończochy przeciwżylakowe.
Z pajączkami można też radzić sobie przez laseroterapię, czyli naświetlanie rozszerzonych naczynek i zamykanie ich w ten sposób. Przed i po zabiegu nie można opalać się ani wystawiać skóry na działanie mocnego słońca.
3. Suplementy na pękające naczynka
Aby zahamować proces pojawiania się kolejnych pajączków, warto stosować preparaty, których zadaniem jest wzmacnianie ścian naczyń krwionośnych i zapobieganie ich nadmiernemu rozszerzaniu, a potem pękaniu. Skutecznym środkiem w walce z teleangiektazjami jest:
- rutyna
- diosmina
- hespedryna
- aescyna
Wszystkie te środki można stosować w postaci maści lub tabletek. Dodatkowo warto nosić specjalne rajstopy uciskowe.
4. Domowe sposoby na pajączki
Niestety, nawet najlepszy zabieg medycyny estetycznej zwalcza jedynie skutek, a nie przyczynę pojawiania się pajączków. Dlatego bardzo ważne jest to, aby samemu zadbać o swój organizm w domu. Wśród działań profilaktycznych jest przede wszystkim aktywność fizyczna. Już pół godziny umiarkowanego ruchu dziennie pozwoli wzmocnić naczynia krwionośne, dzięki czemu pajączki nie będą się pojawiały.
Bardzo ważny jest także styl naszego życia i pracy. Jeśli dużo siedzimy przed komputerem, pamiętajmy o odpowiedniej pozycji - nie zakładajmy nogi na nogę, nie pracujmy w zbyt ciasnych spodniach i zdejmujmy wysokie buty, jeśli mamy taką możliwość. Warto także zadbać o zdrową, zbilansowaną dietę.
Istnieje także szereg domowych sposobów na pozbycie się pajączków i zahamowanie ich tworzenia się. Jednym z nich jest stosowanie naparów ziołowych, których zadaniem jest poprawienie krążenia. Są to przede wszystkim herbaty z rumianku, skrzypu polnego, kory kasztanowca, ziela rdestu ptasiego oraz ekstrakty z borówki czernicy.
Ten ostani zawiera dużo witaminy C, która pozytywnie wpływa na redukowanie poziomu kruchości żył. Ekstrakt należy przyjmować trzy razy dziennie (jednorazowa dawka powinna wynosić około 25 miligramów). Świetnie sprawdza się także ekstrakt z miłorzębu, czyli gingko biloba. Ma on znaczący wpływ na poprawę krążenia żylnego, ponadto dotlenia żyły. Ekstrakt z miłorzębu japońskiego należy stosować w trzech dawkach (ok. 40 mililitrów każda) na dzień.
Dobrym sposobem jest także stosowanie zimnych okładów i moczenie nóg w chłodnej wodzie (warto pozbyć się nawyku kąpania w tzw. wrzątku). Po wyjściu spod prysznica lub z wanny warto wykonać relaksujący masaż, który jednocześnie poprawi krążenie w nogach. Świetnie sprawdzają się do tego różnego rodzaju olejki, ale najlepszym sposobem jest masaż na sucho. Wykorzystuje się do tego szczotkę o średniej twardości, którą "wyczesujemy" ciało w kierunku w stronę serca (i zawsze w tym!).
Po masażu warto zastosować krem i maść na pajączki (najlepiej wybrać kosmetyk zawierający wyciąg z oczaru wirginijskiego lub arniki). Warto pamiętać, aby w trakcie relaksu w pozycji leżącej, np. przed telewizorem, unieść nogi (można podłożyć poduszkę).
4.1. Produkty spożywcze a pajączki
Oczywistym jest, że właściwie zbilansowana, zdrowa dieta, pozbawiona przetworzonych produktów i niezdrowych tłuszczy to najlepszy sposób na zachowanie zdrowia i utrzymanie prawidłowego krążenia krwi. Istnieją jednak pewne produkty, które mogą w szczególny sposób pomóc w pozbyciu się rozszerzonych naczynek krwionośnych. I to nie zawsze poprzez jedzenie ich.
Jednym z nich są zielone pomidory, które w wielu domach nie pojawiają się zbyt często. Odmiany tej szukaj w hipermarketach i dobrze zaopatrzonych warzywniakach.
Pomidory wystarczy pokroić w plastry, a następnie położyć w miejscach z pajączkami. Następnie dobrze jest owinąć nogi bandażem w taki sposób, by utrzymać plasterki na właściwym miejscu.
Nasiona pomidorów zawierają substancję, która działaniem bardzo przypomina aspirynę. Pomidory poprawiają więc krążenie krwi i likwidują zakrzepy. To także bogactwo antyoksydantów, które wzmacniają popękane naczynka.
Pajączki możemy zniwelować też, przykładając do nich surowe ziemniaki. Okład zmniejszy obrzęk, a tym samym zniweluje uczucie ciężkości nóg.
W jaki sposób go przygotować? Kilka ziemniaków wystarczy umyć, obrać i zetrzeć na grubych oczkach. Tak przygotowaną papkę należy nałożyć na miejsca, w którym są pajączki, a nogi owinąć dodatkowo folią spożywczą.
Z pajączkami można uporać się także dzięki octu jabłkowemu. Należy nanieść go na płatek kosmetyczny i przemywać delikatnie miejsca, w których pojawiają się pękające naczynka. Można także wylać odrobinę na dłonie i dokładnie wetrzeć w nogi. Taki zabieg warto powtarzać 2-3 razy dziennie przez miesiąc. Ocet jabłkowy poprawi krążenie i przepływ krwi. Rezultatem będzie zmniejszenie się opuchlizny nóg i stopniowe pozbywanie się pajączków.
Pomocna będzie także oliwa z oliwek. Zdrowe tłuszcze pobudzą przepływ krwi, zmniejszą stany zapalne oraz ograniczą bóle nóg, które nierzadko towarzyszą pajączkom. Oliwę warto wymieszać z witaminą E (wystarczy nakłuć kapsułkę i jej zawartość wylać do miseczki) i taką mieszanką wykonywać masaż nóg.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.