Trwa ładowanie...

Chętnie stosowany lek wcale nie taki bezpieczny. Zwiększa ryzyko infekcji superbakterią

Avatar placeholder
Aleksandra Iwańczuk 26.10.2024 13:26
Popularny antybiotyk wcale nie taki bezpieczny jak sądzono
Popularny antybiotyk wcale nie taki bezpieczny jak sądzono (Getty Images)

Ryfaksymina, dotychczas uznawana za stosunkowo bezpieczny antybiotyk, może mieć znaczący wpływ na rozwój lekooporności. Wyniki badań australijskich naukowców rzucają nowe światło na ryzyko stosowania tego środka, zwłaszcza u pacjentów z chorobami wątroby.

spis treści

1. Ryzyko infekcji superbakterią

Ryfaksymina jest antybiotykiem stosowanym głównie w leczeniu zakażeń bakteryjnych w jelitach. Jego zaletą jest ograniczone wchłanianie z przewodu pokarmowego, dzięki czemu działa głównie miejscowo w jelitach, minimalizując ryzyko działań niepożądanych ogólnoustrojowych.

Jednak badacze z Uniwersytetu w Melbourne oraz Instytutu Doherty wykazali, że stosowanie ryfaksyminy sprzyja rozwojowi oporności na daptomycynę, jednemu z ostatnich skutecznych antybiotyków stosowanych przeciwko zakażeniom wywoływanym przez VRE (vancomycin-resistant enterococcus) - superbakterię wysoce odporną na leczenie.

Zobacz film: "New Delhi. Superbakteria odporna na antybiotyki"

Wyniki badania, opublikowane w czasopiśmie naukowym Nature, wywołały poruszenie w środowisku medycznym. Prof. Adrianna Turner, autorka badania, zaznacza, że odkrycie to było "bardzo zaskakujące" i jest pierwszym udokumentowanym przypadkiem, gdzie jeden antybiotyk powoduje oporność na inny, należący do innej klasy.

"Wcześniej uważano, że ryzyko rozwoju oporności dotyczy tylko jednego antybiotyku. Okazuje się jednak, że ryfaksymina może zwiększać oporność bakterii na zupełnie inny rodzaj leku" - podkreśliła prof. Turner.

W trakcie ośmioletnich badań zespół wykorzystał zaawansowaną analizę genomową, by dokładnie prześledzić mutacje w DNA bakterii Enterococcus faecium, która zyskała oporność na daptomycynę po ekspozycji na ryfaksyminę. Proces ten jest porównywany do zdobywania "nowych zdolności" w grze wideo.

"Wystawienie bakterii na działanie ryfaksyminy to nie tylko jeden dodatkowy poziom - bakterie zyskują "super-prędkość" i "super-siłę", co pozwala im z łatwością pokonać nawet ostatecznego przeciwnika, którym w tym przypadku jest daptomycyna" - wyjaśnia autorka badania.

Zobacz także: Łykamy na potęgę. Polacy wymuszają leki, które wyniszczają jelita

2. Zagrożenia związane z przyjmowaniem ryfaksyminy

Oporność bakterii VRE na daptomycynę jest szczególnie niepokojąca w kontekście szpitalnym, gdzie bakterie te mogą przenosić się na innych pacjentów, wywołując groźne dla życia infekcje.

Dr Glen Carter, badacz z Uniwersytetu w Melbourne i starszy autor badania, zwrócił uwagę, że "oporne na daptomycynę VRE mogą być przenoszone na innych pacjentów w szpitalu". W tej chwili zespół badaczy pracuje nad potwierdzeniem tej hipotezy.

Badanie podważyło dotychczasowe przekonanie, że ryfaksymina jest "niskiego ryzyka" odnośnie wywoływania oporności antybiotykowej. Profesor Jason Kwong z Austin Health, odpowiedzialny za część kliniczną badania, podkreślił, że choć ryfaksymina pozostaje skuteczna, "musimy zrozumieć konsekwencje jej stosowania, zarówno w leczeniu indywidualnych pacjentów, jak i z perspektywy zdrowia publicznego".

Wyniki tych badań wskazują na konieczność rozważania efektów ubocznych międzyklasowych, co oznacza, że podczas zatwierdzania nowych leków antybiotykowych należy ocenić, czy stosowanie jednego środka nie wpływa negatywnie na skuteczność innego, nawet działającego na innej zasadzie.

"Musimy lepiej rozumieć możliwe konsekwencje stosowania różnych klas antybiotyków i ich wzajemnego wpływu na rozwój oporności" - podsumowała dr Turner.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze