Trwa ładowanie...

Premier o kolejnej fali COVID. "Przestrzegam dzisiaj wszystkich przed tym, co może się stać jesienią"

Premier zachęca do przyjęcia kolejnej dawki szczepionki przeciwko COVID. Deklaruje, że sam przyjmie czwartą dawkę, kiedy tylko będzie to możliwe
Premier zachęca do przyjęcia kolejnej dawki szczepionki przeciwko COVID. Deklaruje, że sam przyjmie czwartą dawkę, kiedy tylko będzie to możliwe (Getty Images)

Zmiana retoryki rządu na temat COVID-19? Premier Mateusz Morawiecki ostrzega przez kolejną falą koronawirusa, która może zaatakować jesienią. Jednocześnie szef rządu zachęca do szczepień i sam deklaruje, że przyjmie kolejną dawkę szczepionki. Na razie czwartą dawkę szczepionki mogą w Polsce przyjmować osoby po 80. roku życia i z obniżoną odpornością.

spis treści

1. Wiele państw już notuje wzrost zachorowań na COVID-19. Podobny scenariusz czeka też Polskę?

Premier Morawiecki udzielił wywiadu dla podcastu "Przygody Przedsiębiorców", w którym został m.in. zapytany, czy w związku z sytuacją covidową na świecie przewiduje wprowadzanie nowych obostrzeń pandemicznych.

Szef rządu wyraził nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby. - Mam nadzieję, że nie, ale przestrzegam dzisiaj wszystkich przed tym, co może się stać jesienią. COVID może wrócić, dlatego zachowujmy zasady sanitarne. To jedna rzecz, ale druga to zaszczepmy się tą trzecią, albo czasami czwartą dawką. Ja sam za kilka tygodni chcę przyjąć czwartą dawkę, ponownie się zaszczepić - powiedział.

Zobacz film: "Nie tylko dzieci w grupie 5-11 lat będą mogły liczyć na booster przeciw COVID-19"
Część państw europejskich notuje wzrost zakażeń koronawirusem. Mogą za tym stać subwarianty Omikronu BA.4 i BA.5
Część państw europejskich notuje wzrost zakażeń koronawirusem. Mogą za tym stać subwarianty Omikronu BA.4 i BA.5 (Getty Images)

Dodał, że od 20. kilku lat szczepi się na grypę. - I chwalę sobie to - zaznaczył. - Być może również na COVID ci, którzy będą się chcieli szczepić, będą się mogli zaszczepić co roku i jeśli będzie taka możliwość, to ja tę szczepionkę chciałbym przyjąć przed sezonem jesiennym, ponieważ uważam, że ona chroniła. Wszystkich do tego zachęcam. Im więcej osób zostanie zaszczepionych, tym większa szansa, że również unikniemy jakichkolwiek perturbacji gospodarczych - podkreślił Morawiecki.

2. Premier o lockdownie w związku z COVID-19

Premier został też zapytany, czy z perspektywy czasu uważa, że konieczne było wprowadzanie lockdownów covidowych. Jego zdaniem rząd poradził sobie z ekonomicznymi skutkami pandemii. - Poradziliśmy sobie z dwoma podstawowymi parametrami gospodarczymi. Pierwszy to poziom bezrobocia i zatrudnienie (...), drugi czynnik to wzrost PKB. W obu tych dyscyplinach wyszliśmy bardzo dobrze w porównaniu do naszej konkurencji, czyli do innych krajów członkowskich UE, ponieważ wzrost gospodarczy za lata 2020-2021, czyli te dwa lata covidowe, łącznie był około 4 proc. i to był bardzo dobry wynik, jeden z najlepszych w Unii Europejskiej - stwierdził premier.

Dodał, że dzięki tzw. tarczom antykryzysowym udało się uratować miejsca pracy. - Lockdowny były potrzebne, ponieważ wtedy połowa społeczeństwa się dramatycznie obawiała zakażeń. Druga połowa się tak nie obawiała zakażeń, obawiała się lockdownów i trzeba było wyważyć - lockdowny do jakiegoś poziomu, ale także wszelkie inne zasady, i dyscyplina antycovidowa, i antyepidemiczna plus tworzenie miejsc w szpitalach jako coś, co było bardzo ważne - podkreślił Morawiecki.

Według niego, jeśli chodzi o opiekę nad chorymi na COVID-19 jest "jedna zasadnicza różnica" między Polską, a np. Francją. - Tam dokonywano selekcji: ten pacjent jeszcze może pójść na leczenie, a ten pacjent już nie może pójść na leczenie. To się nazywa +triaż+ w medycynie. U nas nie było czegoś takiego. Owszem - były różnego rodzaju problemy, ogromne problemy w służbie zdrowia, ale staraliśmy się położyć każdego pacjenta - zapewnił szef rządu. Przypomniał, że powstały m.in. specjalne szpitale covidowe, m.in. na Stadionie Narodowym.

3. Do tej pory dawki przypominające przyjęło 11 mln Polaków

W niedzielę na stronach rządowych poinformowano, że od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 54 565 264 szczepionek. W pełni zaszczepiono 22 508 750 osób. Podano też 11 911 894 dawek przypominających.

Rząd przekazał ponadto, że minionej doby badania potwierdziły 65 zakażeń koronawirusem, w tym 8 ponownych. Nikt nie zmarł z powodu COVID-19.

W Polsce dostępne są szczepionki dwudawkowe firm Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Novavax oraz jednodawkowa szczepionka Johnson & Johnson.(PAP)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze