Trwa ładowanie...

Prosta droga do zakrzepicy. Teraz lepiej sobie darować

Zakrzepica nie lubi upałów i tłustych potraw
Zakrzepica nie lubi upałów i tłustych potraw (Getty Images, Facebook)

Wysokie temperatury prowadzą do rozszerzenia żył i odwodnienia, a to prosta droga do zakrzepicy. Ale ryzyko zwiększa nie tylko upał, ogromne znaczenie ma również to, co ląduje na naszych talerzach. Flebolog ma ważną radę.

spis treści

1. Niewydolność żylna a wysokie temperatury

Wysokie temperatury są dla naszego organizmu swoistym testem jego wydolności. Ich skutki są szczególnie groźne dla osób cierpiących na żylaki, nadciśnienie czy choroby serca. Nawet u osób zdrowych mogą pojawić się poważne zaburzenia. Procesem regulacji ciepłoty ciała steruje podwzgórze, położone w centralnej części mózgu.

Kiedy żar leje się z nieba, nasz organizm automatycznie uruchamia mechanizm termoregulacji - to powoduje, że zaczynamy się intensywnie pocić, rozszerzają się naczynia krwionośne, a serce szybciej bije. Upały sprzyjają odwodnieniu organizmu, co przekłada się na zwiększenie "gęstości krwi" i ryzyko wystąpienia niewydolności żylnej.

Zobacz film: "Co to jest zakrzepica żył głębokich?"

- Z jednej strony niewydolność żylna może się ujawnić pod wpływem wysokich temperatur, z drugiej strony u osób, które mają już niewydolność żylną, problem się pogłębia. Wysoka temperatura powoduje poszerzanie się żył, a jeżeli do tego dojdzie jeszcze podrażnienie słońcem, to jest to kolejny czynnik rozszerzający naczynia. Dochodzi wtedy do zalegania krwi i obciążenia naszego mikrokrążenia - mówi flebolog prof. Łukasz Paluch.

Jak wyjaśnia lekarz, niewydolność żylna to stan, w którym krew cofa się w naszych naczyniach.

- W niewydolności żylnej zastawki nie działają w sposób prawidłowy. Jeżeli dodatkowo poszerzają się żyły, to ilość cofającej się krwi jest jeszcze większa, czyli problem i wszystkie związane z nim działania niepożądane zwiększają swoje prawdopodobieństwo i nasilenie - komentuje ekspert.

- To może powodować uszkodzenie mikrokrążenia, uczucie ciężkości nóg, uczucie obrzęków, rozpierania nóg i to najgroźniejsze ryzyko - zakrzepicę i możliwość wystąpienia skrzepu w naczyniach oraz jego migracji, a także ewentualnego wystąpienia zatorowości płucnej - tłumaczy prof. Paluch.

Objawem zakrzepicy może być niesymetryczny obrzęk jednej kończyny. Noga staje się twarda i boli podczas podnoszenia palców do góry
Objawem zakrzepicy może być niesymetryczny obrzęk jednej kończyny. Noga staje się twarda i boli podczas podnoszenia palców do góry (Adobe Stock)

2. Do rozwoju zakrzepicy prowadzi tzw. triada Virchowa

W Polsce zakrzepica jest trzecią co do częstości przyczyną śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – zaraz po udarach mózgu i zawałach serca. Prof. Paluch podkreśla, że zakrzepica dużo częściej występuje latem. Jako kluczowe ''zapalniki'' zakrzepicy wymieniane są trzy czynniki:

  • nadmierna krzepliwość krwi,
  • spowolnienie przepływu krwi,
  • uszkodzenie ściany naczynia krwionośnego.

- To tzw. triada Virchowa, czyli zespół czynników prozakrzepowych, które sumując się, zwiększają ryzyko zakrzepicy. Składowe te mogą być prowokowane przez takie czynniki jak lato, odwodnienie, picie alkoholu, podróż samolotem - wymienia lekarz.

Jakie mogą być pierwsze sygnały wskazujące na niewydolność żylną i zakrzepicę?

- Objawy niewydolności w przypadku kończyn dolnych to obrzęk, uczucie rozpierania łydki, zwiększenie ilości pajączków, żylaków, pacjenci mówią o wrażeniu "nieswoich" nóg, zwłaszcza wieczorem. Na przykład wracamy z plaży, gdzie leżeliśmy cały dzień, a nogi są ciężkie, nieproporcjonalnie zmęczone - to jest bardzo niepokojące - wyjaśnia flebolog.

W przypadku zakrzepicy nie zawsze występują objawy, choroba może się ujawnić m.in. przez niesymetryczny obrzęk jednej kończyny, najczęściej dolnej.

- Noga staje się poszerzona, twarda, boląca, boli zwłaszcza podczas podnoszenia palców do góry. To tzw. objaw Homansa. Skóra staje się napięta, błyszcząca, czujemy duży dyskomfort. Najbardziej niepokojące objawy to uczucie szybkiego bicia serca, zmniejszenie tolerancji wysiłkowej, przyspieszenie oddechu, duszność. Są to symptomy, które mogą świadczyć już o zatorowości płucnej - ostrzega prof. Paluch.

3. Jak się uchronić przed niewydolnością żylną?

Co robić, żeby ograniczyć ryzyko rozwoju choroby? Ekspert wskazuje na trzy kluczowe zasady. Podstawą jest prawidłowe nawodnienie.

- Niestety, to nagminny problem, że zapominamy o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Zwłaszcza w trakcie upałów powinniśmy pić jak najwięcej wody. Musimy pamiętać, że najbardziej nawadnia nas woda, nie soki, nie kawa, nie herbata. Dobrym rozwiązaniem, żeby przypominać sobie o piciu, jest noszenie ze sobą np. litrowej butelki z wodą. Powinniśmy pamiętać, żeby ją opróżnić dwa-trzy razy dziennie. Innym rozwiązaniem jest trzymanie cały czas szklanki z wodą na biurku i picie co jakiś czas łyka wody - radzi ekspert.

- Jeżeli odpoczywamy, leżymy - starajmy się podnosić nogi do góry, żeby ułatwić powrót krwi do serca i oziębiać nogi. Można np. włożyć je do letniej wody z solą, masować łydki za pomocą kostek lodu - wskazuje prof. Paluch i jednocześnie zwraca uwagę na kolejny ważny aspekt, czyli prawidłową dietę.

- W okresie letnim bardzo często grillujemy, jemy potrawy, które bardzo obciążają nasz układ pokarmowy, przez co zwiększają zaleganie krwi. Bardzo niekorzystne działanie mają wszystkie potrawy, które działają prozapalnie, czyli tłuszcze, produkty wysokoprzetworzone ostrzega.

- Czynnikiem silnie odwadniającym jest alkohol - działa również niekorzystnie, ponieważ powoduje zagęszczanie krwi i pogarsza jej przepływ. Jeżeli krew jest bardziej płynna, jesteśmy lepiej nawodnieni, krew płynie łatwiej w naszych żyłach i w naszych kończynach, to zmniejsza ryzyko zakrzepicy i zmniejsza obciążenie mikrokrążenia - wyjaśnia prof. Paluch.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze