Przyczyny nietrzymania moczu
Inkontynencja, czyli nietrzymanie moczu, to nie choroba – jedynie jej objaw. Do wystąpienia inkontynencji mogą przyczynić się złe nawyki, schorzenia oraz zaburzenia fizyczne. Ustalenie przyczyny ma decydujące znaczenie w doborze metody leczenia tej wstydliwej i powszechnej przypadłości.
Zobacz film: "Wiek jako czynnik ryzyka nietrzymania moczu"
1. Przyczyny tymczasowej inkontynencji
Krótkotrwałe nietrzymanie moczu może być wynikiem spożywania niektórych produktów spożywczych, napojów lub przyjmowania leków. Jak wpływają one na organizm?
- Alkohol pobudza pęcherz i ma działanie moczopędne, dlatego powoduje nagłą, silną potrzebę oddania moczu.
- Kofeina wykazuje działanie zbliżone do alkoholu – jest diuretykiem i pobudza pęcherz moczowy.
- Napoje gazowane, herbata, kawa, słodziki, a także produkty i napoje zawierające dużo kwasu, cukru oraz przypraw mogą podrażniać pęcherz moczowy, zwiększając ryzyko niekontrolowanych wycieków moczu.
- Spożywanie nadmiernej ilości płynów zwiększa znacząco ilość moczu znajdującą się w pęcherzu.
- Leki stosowane w leczeniu chorób serca, środki obniżające ciśnienie krwi, leki uspokajające oraz środki rozluźniające mięśnie mogą przyczyniać się do problemów z kontrolowaniem pęcherza moczowego.
Za nietrzymanie moczu odpowiedzialne mogą być również niektóre choroby:
- infekcje dróg moczowych – zakażenia mogą podrażniać pęcherz, wywołując silne parcie. Nagląca potrzeba oddania moczu może powodować mimowolne wycieki moczu;
- zaparcia – odbyt znajduje się w pobliżu pęcherza i dzieli z nim wiele nerwów. Zalegający w odbycie stolec przyczynia się do nadreaktywności nerwów i zwiększenia częstotliwości oddawania moczu. Zagęszczony stolec może zakłócać opróżnienie pęcherza, powodując nietrzymanie moczu z przepełnienia.
2. Przyczyny uporczywego nietrzymania moczu
Inkontynencja u niektórych osób jest przewlekłą przypadłością – ma to związek ze zmianami lub problemami fizycznymi. Najczęściej są to:
- Ciąża i poród – ciężarne kobiety mogą doświadczać wysiłkowego nietrzymania moczu z powodu zmian hormonalnych i zwiększonej wagi powiększającej się macicy. Ponadto w wyniku porodu naturalnego może dojść do osłabienia mięśni pęcherza moczowego. Zmiany zachodzące podczas porodu mogą również spowodować uszkodzenie nerwów i tkanki podtrzymującej, czego wynikiem jest opadanie dna miednicy. Wówczas pęcherz, macica, odbyt i jelito cienkie są przesunięte w stronę pochwy, co może prowadzić do inkontynencji.
- Zmiany związane ze starzeniem – z wiekiem mięśnie pęcherza ulegają osłabieniu, a zdolność pęcherza do przechowywania moczu zmniejsza się. Naturalnym następstwem tego procesu są objawy pęcherza nadreaktywnego. Ryzyko wystąpienia tej przypadłości jest większe w przypadku choroby naczyń krwionośnych, dlatego tak ważny jest zdrowy tryb życia (m.in. rzucenie palenia, leczenie nadciśnienia, utrzymywanie prawidłowej wagi).
- Menopauza – po menopauzie organizm kobiety wytwarza mniej estrogenu – hormonu, który ma wpływ na stan nabłonka pęcherza i cewki moczowej. Mniejsze ilości estrogenu zwiększają ryzyko uszkodzeń nabłonka i nasilenia objawów inkontynencji.
- Histerektomia – usunięcie macicy może uszkodzić mięśnie dna miednicy, prowadząc do wystąpienia nietrzymania moczu.
- Choroby prostaty – inkontynencja może być wynikiem łagodnego przerostu prostaty, leczenia raka prostaty lub braku podjęcia leczenia nowotworu gruczołu krokowego.
- Zaburzenia neurologiczne (np. stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, udar, guz mózgu, uraz rdzenia kręgowego) mogą zakłócać sygnały nerwowe kluczowe dla kontroli pęcherza moczowego.
- Kamienie w pęcherzu moczowym lub rak pęcherza – choroby te objawiają się inkontynencją, naglącym parciem i pieczeniem podczas oddawania moczu.
- Śródmiąższowe zapalenie pęcherza – przewlekła choroba, która powoduje częstomocz i ból w trakcie oddawania moczu. Stosunkowo rzadkim jej objawem jest nietrzymanie moczu.
- Guz w obrębie dróg moczowych – może blokować przepływ moczu i powodować inkontynencję.
Nietrzymanie moczu ma wiele przyczyn. Niektóre z nich są stosunkowo błahe i można im zaradzić we własnym zakresie. Inne wymagają podjęcia specjalistycznego leczenia.
Komentarze