Trwa ładowanie...

Rak jelita grubego uderzy w pokolenie Z. "Trend już jest niepokojący"

 Katarzyna Prus
24.05.2023 20:40
Na raka jelita grubego są narażeni nawet 20-latkowie
Na raka jelita grubego są narażeni nawet 20-latkowie (East News)

Pokolenie Z może mieć duży problem z rakiem jelita grubego. Stoi za tym przede wszystkim zła dieta. - Przebieg choroby u młodych ludzi jest znacznie szybszy i bardziej agresywny niż u osób starszych, bo organizm od dzieciństwa funkcjonuje w środowisku prozapalnym - ostrzega gastrolog dr hab. n. med. Wojciech Marlicz.

spis treści

1. "Nowotwór młodych ludzi"

Rak jelita grubego rocznie atakuje 18 tysięcy Polaków i zabija kolejne 12 tysięcy. Lekarze alarmują, że celem tego podstępnego nowotworu, który upodobał sobie młodych ludzi, staje się pokolenie Z, czyli urodzeni po 1995 roku.

Jak donosi serwis newscientist.com, wzrost zachorowań na nowotwory u młodych ludzi to niepokojący trend obserwowany w wielu krajach na całym świecie, a najbardziej gwałtowny wzrost dotyczy raka jelita grubego.

Zobacz film: "Lekarze o polskiej lekomani. Pacjenci wierzą, że pigułka pomoże na wszystko"

- W latach 90. zaczęto obserwować coroczny wzrost przypadków raka jelita grubego u osób poniżej 50. roku życia, który z tego powodu zaczął być nawet nazywany nowotworem ludzi młodych. W Europie Zachodniej to przyrost na poziomie mniej więcej 1,5-2 proc. w skali roku - zaznacza w rozmowie z WP abcZdrowie gastrolog dr hab. n. med. Wojciech Marlicz.

I dodaje: - Szacuje się, że do 2030 roku przypadki diagnozowane w tej grupie chorych będą stanowić już 11 proc. wszystkich zachorowań na raka jelita grubego, a w przypadku raka odbytnicy będzie to nawet 25 proc. To dotyczy także Polski.

Lekarz podkreśla, że w grupie wiekowej 20-39 lat obserwuje się aktualnie największe wzrosty. - Na razie nie są to duże liczby, bo to kilka-kilkanaście zachorowań na 100 tys. osób, ale kiedyś nie było ich wcale, więc trend już jest niepokojący, a należy się spodziewać, że będzie gorzej.

- Biorąc pod uwagę fakt, że dieta jest dominującym czynnikiem w przypadku raka jelita grubego, problem będzie mieć pokolenie osób urodzonych pod koniec lat 90. lub po 2000 roku, które od początku było wychowywane na zachodnich wzorcach dietetycznych, w dużej mierze opartych na wysokoprzetworzonej żywności i nadmiarze cukru - tłumaczy gastrolog.

- Wzrost zachorowań na nowotwory u młodych osób, który jest już obserwowany między innymi w Stanach Zjednoczonych, ma w dużej mierze związek z dietą opartą na wysokoprzetworzonej żywności - zwraca uwagę w rozmowie z WP abc Zdrowie prof. Joanna Didkowska, kierownik Krajowego Rejestru Nowotworów.

A jak wygląda sytuacja w Polsce? - Wyraźnego trendu wzrostowego jeszcze nie obserwujemy, bo tak naprawdę o westernizacji diety możemy mówić dopiero po 2004 roku, czyli po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Wówczas przejęcie niezdrowych wzorców żywieniowych faktycznie zaczęło być widoczne, więc to tego pokolenia będą dotyczyć ewentualne skutki zdrowotne - ostrzega prof. Didkowska.

Rak jelita grubego atakuje coraz młodszych
Rak jelita grubego atakuje coraz młodszych (Getty Images)

2. Upośledzenie odporności

- Aktualnie pewne zmiany widać w przypadku raka jelita grubego, ale dotyczą one wyłącznie mężczyzn w wieku 20-49 lat. Wzrost zachorowań na nowotwory okrężnicy, esicy i odbytnicy widać w tej grupie mniej więcej od 2012 roku. U kobiet taka tendencja na razie się nie rysuje - zaznacza prof. Didkowska.

Dodaje, że w 2012 roku diagnozę w tej grupie wiekowej usłyszało 486 mężczyzn, a w 2019 roku - 535. W 2020 roku z powodu pandemii i ograniczonej dostępności do lekarzy był minimalny spadek i wykryto wówczas 505 takich przypadków. Nie ma jeszcze danych za 2021 i 2022 rok, ale jak wskazuje prof. Didkowska, należy się spodziewać wzrostu.

Szacuje się, że osoby urodzone w latach 90. są kilkakrotnie bardziej narażone na raka jelita grubego niż te urodzone w latach 50. ubiegłego wieku. W przypadku mężczyzn to ryzyko jest czterokrotnie wyższe, u kobiet - dwukrotnie.

- Mówi się nawet o szkodliwym "programowaniu" organizmu od wczesnego dzieciństwa, związanym z nieprawidłową dietą i brakiem aktywności fizycznej, które osłabia siłę obronną organizmu. W efekcie dochodzi do pewnego upośledzenia układu immunologicznego, a to sprzyja rozwojowi wielu chorób, w tym nowotworowych - tłumaczy dr hab. n. med. Wojciech Marlicz.

Chodzi też o nabywanie szkodliwych nawyków żywieniowych od dzieciństwa, z którymi potem trudno walczyć.

3. Agresywny przebieg choroby

Dlaczego nieprawidłowa dieta ma tak negatywny wpływ na organizm?

- Jeśli dieta jest monotonna, oparta tylko na przetworzonym jedzeniu i słodzonych napojach bogatych we fruktozę, bez odpowiedniej zawartości owoców i warzyw, zmniejsza się różnorodność mikrobioty jelitowej. A równowaga mikrobioty jest kluczowa, by organizm mógł dobrze funkcjonować - zaznacza gastrolog.

- Zaburzenie równowagi oznacza, że pożytecznych bakterii o działaniu antyzapalnym, np. Akkermansia muciniphila, jest coraz mniej, a tych prozapalnych, w tym Fusobacterium nucleatum, przybywa. Konsekwencją jest nieprawidłowa stymulacja komórek nabłonka jelitowego, które zaczynają się rozrastać w niekontrolowany sposób, co prowadzi do nowotworów - wyjaśnia gastrolog.

Jak podkreśla dr Marlicz, niepokojący wzrost przypadków to nie wszystko. Dodatkowym problemem jest przebieg choroby.

- W przypadku młodych osób jest on znacznie szybszy i bardziej agresywny niż u osób starszych. Młodzi ludzie częściej trafiają do lekarza już z ewidentnymi objawami m.in. silnymi bólami brzucha czy krwawieniem z odbytnicy, co wskazuje na zaawansowane stadium choroby. To wynik tego, że organizm od dzieciństwa funkcjonuje w środowisku prozapalnym - wskazuje.

Nieprawidłowa dieta (w połączeniu z nadużywaniem alkoholu i paleniem papierosów) oraz wynikające z niej konsekwencje zdrowotne (m.in. nadwaga, otyłość, stan przedcukrzycowy i cukrzyca, wysoki cholesterol) to dominujące czynniki rozwoju raka jelita grubego. Czynniki genetyczne w grupie osób przed 50. rokiem życia odpowiadają za maksymalnie 20 proc. zachorowań.

- To oznacza, że większość czynników możemy modyfikować, ale to lekceważymy. Oprócz różnorodności w diecie ważna jest m.in. regularność posiłków, która eliminuje szkodliwe podjadanie, a także aktywność fizyczna, nawet w postaci codziennego półgodzinnego spaceru, oraz ograniczenie używek - zaznacza gastrolog.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze