Siedzący tryb życia sprzyja hemoroidom. Wyniki sondażu BioStat dla WP
Problem hemoroidów może dotyczyć nawet połowy Polaków. Warto więc wiedzieć, skąd się bierze, by mu skutecznie zapobiegać. Równie ważna jest właściwa diagnoza, jeśli już pojawią się objawy. Tymczasem, jak wynika z sondażu BioStat dla WP abcZdrowie, wolimy to robić na własną rękę, niż od razu iść do lekarza.
1. Sprzymierzeńcy hemoroidów
Choć hemoroidy to powszechny problem, nie zawsze jest właściwie rozpoznany. Lekceważenie dolegliwości może nie tylko pogorszyć komfort życia na tyle, że jedynym wyjściem staje się operacja, ale też doprowadzić do "cichego" rozwoju innych chorób, w tym raka jelita grubego.
Chorobie hemoroidalnej sprzyja siedzący tryb życia, który jest jednocześnie czynnikiem ryzyka wielu chorób przewlekłych, w tym układu krążenia czy otyłości.
Tymczasem wielu Polaków codziennie spędza w tej pozycji wiele godzin, m.in. ze względu na pracę. 56,4 proc. uczestników sondażu "Zdrowie Polaków - hemoroidy" przeprowadzonego we współpracy z WP abcZdrowie przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat, wykonuje pracę siedzącą. Co więcej, ponad 66 proc. ankietowanych pracuje w ten sposób dłużej niż 10 lat.
To właśnie w siedzącym trybie życia większość respondentów upatruje przyczyn hemoroidów. 63,2 proc. uważa, że to najczęstsza przyczyna choroby hemoroidalnej. 20,4 proc. wskazuje na nieprawidłową dietę, a 13 proc. na nadwagę i otyłość. Zdaniem 3,4 proc. ankietowanych takim powodem jest odwodnienie.
- Postrzeganie siedzącej pracy, jako bezpośredniej przyczyny choroby hemoroidalnej, to popularny mit. Jeśli faktycznie prowadzimy taki tryb życia i pracujemy w ten sposób, to często wiąże się to z naszymi wyborami żywieniowymi. Wiele osób wybiera przetworzone jedzenie, bazuje na szybkich przekąskach z białej mąki i słodyczach, zapominając o owocach i warzywach. To niewłaściwa dieta, a nie siedząca praca jest główną przyczyną powstawania hemoroidów - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie Rafał Przybylski, chirurg i proktolog ze Szpitala św. Elżbiety Grupy LUX MED.
Lekarz wyjaśnia, że kluczowy jest tu błonnik. Skutkiem jego braku w diecie mogą być zaburzenia wypróżniania (w postaci zatwardzeń i zaparć), a to pierwszy krok do choroby hemoroidalnej.
2. Jak zapobiegać hemoroidom?
Przesadzać nie należy z kolei z wapniem. Jego nadmiar w diecie również będzie skutkował zaparciami.
- Mogą się z tym zmagać nawet osoby, których dieta jest uważana za zdrową. Trafiają do mnie na przykład wegetarianie, którzy rezygnując z mięsa, często wcale nie bazują na owocach i warzywach, ale na produktach mlecznych. Nigdy nie spotkałem się natomiast z weganinem, który miałby zaparcia. Nie oznacza to, że polecam taką dietę, ale to pokazuje, jak nadmiar mlecznych produktów może sprzyjać zaparciom, a w konsekwencji hemoroidom - wyjaśnia dr Przybylski.
Dlatego, by skutecznie zapobiegać hemoroidom, powinno się jeść jak najwięcej produktów roślinnych zawierających błonnik, czyli warzyw, owoców, kasz, pełnoziarnistego i razowego pieczywa, nasion roślin strączkowych, orzechów i bakalii.
- Natomiast mleko roślinne, choć nazwa może sugerować zdrowszą alternatywę, w kontekście zaparć wcale nie będzie lepsze niż mleko krowie. Część takich napojów jest dodatkowo wzbogacona o wapń i zdarza się nawet, że zawiera go więcej, niż mleko krowie - zwraca uwagę lekarz.
Zaznacza też, że regularne picie wody jest bardzo korzystne dla metabolizmu, ale przy nadmiarze wapnia czy braku błonnika w diecie, nic nie zdziała.
Ruch to równie istotny element profilaktyki. Z badania BioStat dla WP abcZdrowie wynika, że unikanie długotrwałego siedzenia i aktywność fizyczna pomaga skutecznie chronić się przed hemoroidami.
Warto mieć jednak świadomość, że niektóre ćwiczenia mogą sprzyjać powstawaniu hemoroidów, więc skutek może być odwrotny do zamierzonego.
- Spotykam się z tym zjawiskiem coraz częściej u młodych, bardzo aktywnych osób w wieku od 18. do ok. 45. roku życia, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Są przekonani, że zdrowo żyją, tymczasem nieświadomie fundują sobie problem - ostrzega dr Przybylski.
- Wykonując różne ćwiczenia np. na siłowni czy podczas zajęć fitness, silnie napinają mięśnie brzucha, łącząc to z bezdechem, co powoduje wzrost ciśnienia w jamie brzusznej. Identyczny mechanizm mamy przy zaparciach, dlatego skutek jest również ten sam - powstają hemoroidy - tłumaczy lekarz.
3. Właściwa diagnoza
Problem w tym, że wielu Polaków diagnozuje się na własną rękę, zamiast od razu iść do lekarza.
Potwierdzają to wyniki sondażu BioStat dla WP abcZdrowie. Większość ankietowanych zgłosiłaby się do lekarza, podejrzewając u siebie hemoroidy, ale dopiero, gdyby nie pomogło im nic innego.
W przypadku wystąpienia objawów choroby hemoroidalnej, najwięcej osób zgłosiłoby się do lekarza. Ci, którzy skorzystaliby z porad farmaceuty oraz internetu są w mniejszości, ale co ciekawe, te możliwości są uznawane za niemal równoważne - wskazało na nie odpowiednio 43 i 39,8 proc. ankietowanych.
- Niestety wielu pacjentów diagnozuje się na własną rękę na podstawie objawów oraz internetu. Bardzo często stawiają błędne rozpoznanie, co opóźnia właściwe leczenie - zaznacza dr Przybylski.
- Wbrew obiegowym opiniom, ból wcale nie jest najczęstszym objawem hemoroidów. Głównym symptomem są krwawienia z odbytu np. przy wysiłku fizycznym czy wypróżnianiu. To może być także dyskomfort, uczucie puchnięcia i rozpierania czy niepełnego wypróżnienia - wylicza lekarz.
Tymczasem najczęściej wskazywanymi przez uczestników sondażu dolegliwościami kojarzonymi z objawami choroby hemoroidalnej są właśnie pieczenie i ból (79 proc. ankietowanych).
- U co najmniej połowy pacjentów, która zgłasza się do mnie po takiej autodiagnozie opartej głównie na utrzymującym się bólu, okazuje się, że przyczyną wcale nie są hemoroidy, ale inny problem proktologiczny. Bardzo często hemoroidy są mylone z mało znaną chorobą - szczeliną odbytu, która ma postać rany odnawiającej się przy wypróżnianiu - tłumaczy proktolog.
Zdarzają się jeszcze bardziej dramatyczne przypadki, kiedy chorzy są długotrwale leczeni z powodu krwawień z odbytu, błędnie interpretowanych jako hemoroidy, podczas gdy faktyczną przyczyną jest nowotwór.
- Niestety średnia wieku w przypadku raka jelita grubego bardzo się obniżyła i choruje coraz więcej młodych ludzi. Znam nawet przypadki pacjentów w wieku 22 czy 26 lat, u których początkowo zostały zdiagnozowane hemoroidy, a tak naprawdę rozwijał się u nich rak jelita grubego - zaznacza.
Dlatego tak ważna jest świadomość objawów, a także profilaktyka w postaci kolonoskopii u osób powyżej 50. roku życia bez żadnych dolegliwości (jeśli w rodzinie były przypadki nowotworów jelita grubego, nawet już w wieku 40 lat lub wcześniej). Takie badanie należy także bezwzględnie wykonać w sytuacji, kiedy utrzymują się niepokojące objawy, w tym krwawienia.
Hemoroidy też znacznie łatwiej leczyć, jeśli na objawy zareagujemy od razu. O ile w pierwszych stadiach choroby może pomóc nawet modyfikacja diety i wysiłku fizycznego, o tyle w przypadku zaawansowanej choroby, jedynym wyjściem staje się operacja.
- Sondaż "Zdrowie Polaków – hemoroidy" został przeprowadzony we współpracy z WP abcZdrowie 21 marca 2024 roku przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat® metodą CAWI na reprezentatywnej ze względu na wiek i płeć grupie 500 mieszkańców Polski w wieku od 35 do 55 lat.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.