Tak wygląda nikotynowa twarz. Lekarka wskazuje na hollywoodzkiego aktora
Najlepsza antyreklama papierosów dla tych, do których nie przemawia szkodliwy wpływ nikotyny na zdrowie. Dr Magdalena Cubała-Kucharska w jednym ze swoich postów w mediach społecznościowych komentuje wygląd dwóch wielkich amantów kina. "Mój ulubiony przystojniak, Johnny Depp nie starzeje się zbyt ładnie!" – pisze lekarka wprost.
1. "Nikotynowa twarz". Tego się spodziewaj
"Moim zdaniem winna jest temu twarz nikotynowa" – pisze w poście na Instagramie specjalistka medycyny rodzinnej, dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska. Dodaje, że w podobny sposób proces starzenia przebiegał u innego ulubieńca lekarki – Alana Delona, jednej z największych gwiazd kina europejskiego lat 60. i 70. XX wieku.
W nagranym wideo mówi, że u obu aktorów widać szarą, brzydką cerę, z "zaciśniętymi ustami i zmarszczkami dookoła". Lekarka tłumaczy, że nikotyna zwęża naczynia krwionośne i zaburza produkcję kolagenu. To jedno z najważniejszych białek w organizmie, które stanowi budulec większości narządów, w tym kości, chrząstki, ścięgien, naczyń krwionośnych oraz oczywiście skóry.
Dr Cubała dodaje, że nikotyna powoduje także zażółcenie zębów.
- Chcesz być brzydki? To pal – mówi.
Przypomina, że e-papierosy wcale nie są zdrowszą w kontekście skóry alternatywą dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych. Choć nie powodują przedostawania się substancji smolistych do płuc, to z uwagi na obecną nikotynę także są szkodliwe dla układu krążenia.
- Jeśli nie boisz się palenia ze względów na nowotwory, to zacznij się bać ze względu na wygląd – podsumowuje przekornie ekspertka.
2. Szkodliwy nałóg. Pali osiem milionów Polaków
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że każdego roku z powodu palenia papierosów umiera osiem milionów osób na całym świecie. Ponad milion to tzw. bierni palacze.
W Polsce do palenia papierosów przyznaje się aż jedna czwarta populacji. Według najnowszego raportu Komisji Europejskiej i OECD Polacy umierają na raka o wiele częściej niż inni obywatele Unii Europejskiej. Tymczasem papierosy to jeden z najsilniejszych czynników kancerogennych.
Palenie papierosów zwiększa ryzyko m.in. takich nowotworów jak: rak płuc, rak jamy ustnej, gardła, pęcherza, przełyku, nerki, a nawet nowotworów żołądka i trzustki. Wraz z dymem papierosowym palacz wdycha ok. 7000 substancji szkodliwych, z czego aż 70 ma potwierdzone działanie rakotwórcze.
Według szacunków każdy wypalony papieros skraca życie średnio o pięć i pół minuty. Nałogowy palacz może więc tracić nawet pięć lat życia.
Papierosy to także większe ryzyko:
- chorób układu oddechowego jak rozedma płuc czy przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP),
- chorób układu krążenia – choroby niedokrwiennej serca, zawału mięśnia sercowego, nadciśnienia tętniczego i miażdżycy,
- wrzodów żołądka i dwunastnicy,
- chorób oczu, tj. katarakta czy niedowidzenie,
- zaburzeń płodności.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.