Ukrywa się w jamie ustnej. Doprowadza do raka jelita grubego, zwiększa ryzyko nowotworu trzustki
Czy zdrowie jamy ustnej może mieć coś wspólnego z funkcjonowaniem trzustki? Okazuje się, że tak i to bardzo dużo. Nowe badania dowodzą, że bakteria z jamy ustnej może odgrywać kluczową rolę w agresywnym rozroście raka tego ważnego gruczołu dokrewnego. Niestety, to nie koniec jej wyniszczającego wpływu na nasz organizm.
1. Bakterie a rozrost komórek raka trzustki
Amerykańscy naukowcy z Virginia Tech odkryli, że bakteria z jamy ustnej - Fusobacterium nucleatum - może przenosić się do guzów raka trzustki i odgrywać kluczową rolę w jego agresywnym rozroście.
Fusobacterium nucleatum jest powszechną bakterią jamy ustnej, w związku z tym często badano ją w odniesieniu do takich chorób jak zapalenie przyzębia czy zapalenie dziąseł. Tymczasem jej działanie jest znacznie szersze.
- Wykazaliśmy, że Fusobacterium nucleatum jest w stanie napędzać proliferację i migrację komórek raka trzustki, nie wiemy jeszcze, w jakim stopniu wyniki te przekładają się na żywe organizmy lub pacjentów – powiedział cytowany przez portal eurekalert.org dr Scott Verbridge, jeden z autorów eksperymentu medycznego. Dodał też, że kolejne badania pokażą, czy odkrycie może doprowadzić do powstania skuteczniejszych terapii onkologicznych, dostosowanych do mikrobiomu pacjenta.
- Fusobacterium nucleatum jest jedną z najlepiej przebadanych bakterii o właściwościach kancerogennych. Dotychczas dotyczyło to jednak tylko raka jelita grubego. Wiemy, że jej obecność znacznie pogarsza rokowania u chorych na ten nowotwór, zwiększa ryzyko przerzutów i powikłań pooperacyjnych - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n.med. Wojciech Marlicz, gastrolog.
- Nowe badania, które wykazały jej wpływ na rozrost komórek raka trzustki, to kolejne potwierdzenie kluczowej roli, jaką może odegrać mikrobiota w leczeniu nowotworów - dodaje lekarz.
2. Przeszczep mikrobioty uratuje chorych?
Niestety, rak trzustki jest jednym z najgorzej rokujących nowotworów, również dlatego, że leki, które są stosowane w jego leczeniu, u wielu chorych po prostu nie działają.
- To właśnie bakterie, w tym Fusobacterium nucleatum, są odpowiedzialne za blokowanie ich działania. Wykrycie wpływu tej bakterii na rozwój raka trzustki to pierwszy krok do stworzenia skutecznej terapii opartej na modyfikacji mikrobioty, np. poprzez jej przeszczep. Okazało się to już skuteczne w leczeniu czerniaka - zaznacza lekarz.
Ekspert tłumaczy, że pacjenci oporni na leczenie, zareagowali na terapię dopiero po przeszczepie mikrobioty od chorych, którzy dobrze odpowiadali na leki. Są więc szanse, że w przypadku raka trzustki wystąpi analogiczny mechanizm.
3. "Patologiczne translokacje"
Gastrolog zwraca uwagę, że mimo wielu informacji, do których udało się już dotrzeć naukowcom, nadal nie wiadomo, skąd bierze się tak negatywny wpływ bakterii, która przecież powszechnie występuje w jamie ustnej.
- Ta bakteria jest zupełnie nieszkodliwa, dopóki nie przemieści się do innych narządów. Pytanie, jak to się dzieje i jakie czynniki temu sprzyjają - zwraca uwagę lekarz. - Niewykluczone, że na występowanie takich patologicznych translokacji mają wpływ np. przebyte zakażenia czy przyjmowane leki, które hamują wydzielanie kwasu solnego, przez co bakterie mogą łatwiej wnikać do jelit - zaznacza dr Marlicz.
Lekarz dodaje, że u pacjentów z nowotworem - pod wpływem różnych czynników, zmienia się funkcja mikrobioty. - Jednym z głównych czynników odpowiadających za zachorowanie na raka trzustki jest palenie papierosów. Substancje smoliste zmieniają mikrobiotę i mogą sprzyjać negatywnemu działaniu bakterii. Wymaga to jednak jeszcze dodatkowych badań - zaznacza dr Marlicz.
4. Zabójcza dla jelit
Dr Marlicz wyjaśnia też mechanizm groźnych zmian w organizmie, do których może doprowadzić niewłaściwa dieta. - Główny czynnik ryzyka rozwoju raka jelita grubego to dieta uboga w błonnik, w warzywa, owoce, a bogata w różne przetworzone substancje, konserwanty i kwasy nasycone. Najbardziej szkodliwe są produkty smażone na gorących olejach. Znaczenie ma też sposób przygotowania żywności, który generuje dużo wolnych rodników. One mogą zmieniać skład i funkcje mikrobioty jelitowej i promować rozwój niektórych bakterii - tłumaczył dr Marlicz.
- Wydaje się, że mają one związek z progresją raka jelita grubego w samym jelicie. Do takich bakterii należy m.in. Fusobacterium nucleatum. Potwierdzono, że jej obecność sprzyja powstawaniu odległych przerzutów i zwiększa tempo progresji zmian nowotworowych. Mogą to być też inne bakterie, jak niektóre szczepy E.coli, które oddziałują na nabłonek jelita grubego i generują proces kancerogenezy - zaznacza ekspert.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: WP.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.