Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Lek. Izabela Górkiewicz-Kot

Uwaga na klimatyzację. Może dojść do szoku termicznego lub tzw. gorączki nawilżaczowej

 Magdalena Pietras
18.06.2021 10:11
Sekrety klimatyzacji – sprawdź, jak naprawdę wpływa na nasze zdrowie
Sekrety klimatyzacji – sprawdź, jak naprawdę wpływa na nasze zdrowie (Grafika / Shutterstock)

Klimatyzator to obecnie nieodłączny element każdego biura. Podczas upałów, kiedy temperatura za oknem nie pozwala normalnie funkcjonować, działa na pełnych obrotach. Chociaż daje tak potrzebne ochłodzenie, może też stanowić zagrożenie dla zdrowia. - Bardzo ważne jest, żeby klimatyzacja była czysta, bo patogeny, które się tam znajdują mogą wywołać różnego rodzaju groźne zapalenia płuc i oskrzeli - mówi dr Michał Sutkowski.

spis treści

1. Co czai się w klimatyzatorze?

To pytanie to nie żart. Jeśli klimatyzator nie jest regularnie czyszczony, mogą w nim rozwinąć się niebezpieczne dla naszego zdrowia bakterie oraz grzyby. Chłodne powietrze, które z niemałym impetem wydostaje się ze sprzętu, roznosi po całym pomieszczeniu drobnoustroje.

Pracownicy zaś nieustannie wdychają takie zanieczyszczone powietrze – dodajmy, że znajdują się oni w zamkniętym pomieszczeniu, w którym dodatkowo krążyć mogą opary z różnych sprzętów i środków chemicznych (np. lakierów i farb), kurz, a także zarazki, które przynoszą pracownicy.

Zobacz film: "Dlaczego warto wykonywać badania profilaktyczne?"

Przy długim przebywaniu w pomieszczeniu klimatyzowanym nasza skóra staje się sucha, szorstka, śluzówki stają się wysuszone, zaczyna nas drapać w gardle. Aby nie dopuścić do takiego stanu, należy regularnie dostarczać skórze lipidów, które powodują zahamowanie utraty wilgoci. Kremy powinny zawierać dużo tłuszczy roślinnych i mocznik.

Zaleca się, by czyszczenie klimatyzacji odbywało się dwa razy w ciągu roku. Jednak niektórzy administratorzy budynków starając się oszczędzić, zlecają tę czynność znacznie rzadziej. Dlatego sytuacja w wielu polskich biurowcach jest dramatyczna.

2. Bolą oczy, boli gardło

Przez przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach możemy łatwo złapać przeziębienie
Przez przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach możemy łatwo złapać przeziębienie

Przebywanie w pomieszczeniach, w których pracuje zanieczyszczony klimatyzator, może mieć nieprzyjemne skutki dla naszego zdrowia. Grzyby i bakterie wydostające się z urządzenia mogą zintensyfikować objawy alergii bądź astmy. Przyczyniają się również do wystąpienia problemów skórnych. Nieoczyszczona klimatyzacja powoduje wiele chorób dróg oddechowych.

- Bardzo ważne jest, żeby klimatyzacja była czysta, bo patogeny, które się tam znajdują, mogą wywołać różnego rodzaju groźne zapalenia płuc i oskrzeli. Oczywiście istnieją odpowiednie antybiotyki, ale nie życzymy tego nikomu, bo są to choroby ciężkie i niebezpieczne – ostrzega dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

To nie wszystko. Popularną przypadłością wśród pracowników biur jest tzw. gorączka nawilżaczowa, która jest przede wszystkim reakcją alergiczną. Objawia się wystąpieniem dreszczy, podwyższeniem temperatury ciała, zapaleniem spojówek, wyczerpaniem, a czasem wysypką.

Jakie są jeszcze skutki przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach? Powietrze, które wydostaje się z klimatyzatora, jest suche. Przez to pracownicy mogą cierpieć z powodu wysuszonych spojówek, skóry i śluzówek.

Zdarza się, że osoby przebywające w pomieszczeniu ustawiają bardzo niską temperaturę (znacznie niższą niż ta, która panuje na zewnątrz). Takie postępowanie może przyczynić się do wystąpienia szoku termicznego. Niebezpieczne może okazać się wyjście z chłodnego biura na zewnątrz, gdzie żar leje się z nieba.

- Zwracam uwagę przede wszystkim na ostrożność, którą powinniśmy w miarę możliwości zachować w pomieszczeniach klimatyzowanych. Teoretycznie u osób z chorobami krążenia, głównie z chorobą wieńcową, po zawale, po udarze, z kardiomiopatią, może dojść do zaburzeń rytmu serca z powodu różnicy temperatur. Możemy doznać po prostu szoku termicznego – mówi dr Sutkowski.

3. Chłodzenie z głową

Aby uniknąć wspomnianych konsekwencji przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach, powinniśmy przede wszystkim pamiętać o regularnym czyszczeniu sprzętu. Jeśli nie my zajmujemy się zlecaniem tej czynności, to warto przypomnieć o tym przełożonemu bądź administratorowi budynku. Od czasu do czasu, jeśli mamy taką możliwość, powinniśmy otwierać okna, by zapewnić sobie przepływ świeżego powietrza.

Ochładzanie powietrza klimatyzatorem często kończy się przeziębieniami. Dlatego nie siadajmy w strumieniu chłodnego powietrza wydobywającego się z klimatyzacji. Postarajmy się też unikać przeciągów.

W celu uniknięcia szoku termicznego powinniśmy ustawiać temperaturę powietrza na niewiele mniejszą od tej, która panuje na zewnątrz (różnica nie może być większa niż 6 stopni).

- Do różnicy temperatur musimy się dostosowywać stopniowo. Do klimatyzacji powinniśmy się przyzwyczaić trochę jak do lodów. Jeśli jemy je cały rok, to w lipcu gardło nas nie boli. Natomiast jeśli spożywamy je wyłącznie w wakacje, to zjemy ich za dużo i ta różnica w temperaturze może spowodować reakcję termiczną, podrażnienia, stany zapalne i uszkodzenie bariery ochronnej – radzi dr Sutkowski.

Receptą na wysuszenie spojówek jest stosowanie nawilżających kropli do oczu. Z kolei suchość śluzówek możemy wyeliminować poprzez częste spożywanie wody.

4. A co z klimatyzacją w samochodzie?

Bardzo często, wychodząc z klimatyzowanego biura, wsiadamy do klimatyzowanego samochodu. Tu również nie możemy zapominać o czyszczeniu systemu regulującego temperaturę, będącego równie niebezpiecznym siedliskiem grzybów i bakterii.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze