Wyłącz nocą grzejnik. Lekarz tłumaczy, dlaczego spanie przy włączonym ogrzewaniu szkodzi
Czy spanie przy wyłączonym ogrzewaniu może przyspieszyć metabolizm i odwracać procesy starzenia? Popularny na TikToku lekarz przekonuje, że tak i tłumaczy jak spanie w wysokich temperaturach może być szkodliwe dla zdrowia.
1. Temperatura w sypialni
Choć każdy z nas ma inne preferencje dotyczące temperatury w pomieszczeniu, w którym śpimy, to przyjmuje się, że optymalna powinna wahać się pomiędzy 16 a 19 stopni Celsjusza, w przypadku osób w podeszłym wieku – to ok. 20 stopni Celsjusza.
Od dawna wiadomo, że niższe temperatury korzystnie wpływają na nasz sen i cały organizm. A na czym polega ten wpływ?
2. Melatonina a organizm
Dr Karan Raj, brytyjski lekarz, który stał się popularny za sprawą publikowanych na TikToku filmików, tłumaczy, na czym polega zależność pomiędzy snem a produkcją melatoniny.
Melatonina to hormon wydzielany przez szyszynkę głównie po zapadnięciu zmroku. Dlatego nazywa się ją hormonem snu czy hormonem nocy. Dzięki niej zapadamy w sen. Ale melatonina ma znaczenie nie tylko dla prawidłowej długości i jakości snu.
- Melatonina nie tylko zwiększa chęć zapadnięcia w sen, ale jest także hormonem, który promuje przeciwdziałanie starzeniu się – mówi dr Raj, nawiązując do powstawania stresu oksydacyjnego. Melatonina wykazuje bowiem silne działanie przeciwutleniające.
Poza tym obniża poziom hormonu stresu – kortyzolu – a także zmniejsza stany zapalne organizmu.
Na co jeszcze wpływa melatonina? Może oddziaływać na hormony gonadotropowe, które odpowiadają m.in. za cykl miesiączkowy u kobiet.
To właśnie niedobór melatoniny bywa odpowiedzialny za problemy z zasypianiem czy chroniczną bezsenność.
3. Niskie temperatury a czas zasypiania
Ogrzewanie wyłączone? Oto czego jeszcze możemy się spodziewać.
- Temperatura naszego ciała musi spaść, aby zainicjować sen – mówi lekarz.
Jest to związane ze spowolnieniem funkcji fizjologicznych. Gdy zasypiamy temperatura naszego ciała obniża się z ok. 0,1-1 stopień Cesjusza!
Jeśli w sypialni jest gorąco, organizm będzie miał problem z obniżeniem temperatury ciała, a proces zasypiania - wydłuży się. To dlatego w czasie upalnych nocy kręcimy się w łóżku i przewracamy z boku na bok. Ale jest coś jeszcze.
Ten skomplikowany proces termoregulacji przekłada się na fazę REM snu. Wyższa temperatura ciała nie pozwala mózgowi odpocząć – całą energię organ skupia bowiem na obniżeniu temperatury.
- Ta zwiększona aktywność mózgu skraca fazę REM i snu wolnofalowego, którego organizm potrzebuje, aby się zregenerować – tłumaczy dr Raj.
A wszystko dlatego, że w trakcie fazy REM organizm nie jest zdolny do wytworzenia potu, który w naturalny sposób wpływa na obniżenie temperatury ciała.
Na 7-9 godzin snu powinno przypadać ok. 1,5 godziny snu w fazie REM.
Krótka faza REM to nie tylko zmęczenie i brak energii, ale też mniejsza wydolność tkanek organizmu do regeneracji.
4. Sen a metabolizm
- Istnieją badania sugerujące, że wystawienie na zimno może zwiększyć ilość brązowego tłuszczu wytwarzanego przez komórki macierzyste – mówi lekarz.
Tkanka tłuszczowa brunatna pełni ważną rolę w organizmie. W odróżnieniu od tkanki tłuszczowej białej nie magazynuje kalorii, ale spala je.
Jak zwiększyć jej produkcję? Obniżając temperaturę pomieszczeń – nie tylko tych, w których śpimy. Przy niskich temperaturach tłuszcz brązowy zachowuje się jak mięśnie, spalając kalorie, aby uzyskać paliwo potrzebne organizmowi.
- Tłuszcz brązowy pomaga regulować poziom cholesterolu, glukozy we krwi oraz poprawia wrażliwość na insulinę – tłumaczy dr Raj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.