Zioło, które daje energię lepszą niż kawa. Pij codziennie

Yerba mate pochodzi z liści ostrokrzewu paragwajskiego i od wieków jest obecna w codziennym życiu mieszkańców Argentyny, Paragwaju, Urugwaju i południowej Brazylii. Pije się ją w gronie znajomych, w pracy, na spacerze, a nawet w drodze. Nie bez powodu nazywana jest „napojem przyjaźni” i symbolem południowoamerykańskiego stylu życia.

Choć wygląda niepozornie to jest prawdziwym zastrzykiem naturalnych składników. Zawiera mateinę, związek spokrewniony z kofeiną, który działa pobudzająco, ale bez nagłego skoku i równie gwałtownego spadku energii. Efekt utrzymuje się dłużej, a wiele osób odczuwa po niej większą koncentrację, energię i jednocześnie spokój wewnętrzny. W przeciwieństwie do kawy, yerba mate rzadziej powoduje objawy związane z nadmiarem kofeiny, takie jak rozdrażnienie czy drżenie rąk.

Choć zarówno kawa, jak i yerba mate zawierają związki pobudzające, ich działanie na organizm jest znacznie inne. Kawa działa szybko i intensywnie, daje nagły zastrzyk energii, który często kończy się równie szybkim spadkiem. U niektórych wywołuje rozdrażnienie, kołatanie serca czy problemy ze snem.

Yerba działa łagodniej, ale dłużej. Zawarta w niej mateina to forma kofeiny w obecności innych związków, takich jak teobromina czy polifenole, a jej wchłanianie jest wolniejsze i bardziej stabilne. Dzięki temu energia po yerbie utrzymuje się przez kilka godzin bez nagłych wahań nastroju czy sił.

Dodatkowo wiele osób zauważa, że yerba nie powoduje nerwowości, a wręcz przeciwnie poprawia koncentrację i skupienie, oraz jednocześnie powoduje lekkie uczucie odprężenia. To połączenie pobudzenia i spokoju przyczynia się do jej rosnącej popularności przez co coraz częściej jest wybierana jako zdrowsza alternatywa dla kawy.

Yerba mate to nie tylko naturalne pobudzenie, ponieważ jej działanie wykracza daleko poza zwiększenie energii. Napój ten zawiera liczne antyoksydanty, które chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Wśród nich znajdują się polifenole, saponiny i witaminy z grupy B, które wspierają pracę układu nerwowego i wpływają na lepsze samopoczucie.

Regularne picie yerby wspomaga koncentrację i jasność myślenia, zwłaszcza podczas intensywnej pracy umysłowej. Wspiera też trawienie, ponieważ delikatnie pobudza perystaltykę jelit, działa lekko moczopędnie i pomaga usuwać nadmiar wody z organizmu.

Niektóre badania wskazują, że yerba mate wpływa na poprawę metabolizmu tłuszczów i poziomu glukozy, co ma znaczenie dla osób dbających o sylwetkę. Jej działanie jest złożone i obejmuje zarówno ciało, jak i psychikę, bez gwałtownych skoków, ale z wyraźnie odczuwanym efektem w codziennym funkcjonowaniu.

Yerba mate jest bezpiecznym i korzystnym naparem nadającym się do codziennego picia, ale pod warunkiem, że przygotowana jest z suszu dobrej jakości i przede wszystkim z umiarem. Dla większości osób jedna do dwóch porcji dziennie w zupełności wystarczy, by odczuć jej działanie pobudzające i wspierające koncentrację, bez ryzyka nadmiaru kofeiny.

Najlepiej pić ją rano lub w pierwszej połowie dnia, ponieważ wtedy wspomaga energię i skupienie bez wpływu na sen. W przypadku osób wrażliwych na kofeinę warto obserwować reakcję organizmu i stopniowo dobierać ilość oraz moc suszu.

Yerba nie jest zalecana kobietom w ciąży, karmiącym i osobom z nadciśnieniem, szczególnie jeśli jest mocno zaparzana. Dobrze też wybierać susz dobrej jakości, najlepiej bez dymu (tzw. sin humo), ponieważ zawiera mniej potencjalnie szkodliwych związków powstających podczas suszenia liści.

Yerba mate może z początku zaskoczyć smakiem, ponieważ jest intensywna, lekko gorzka i zupełnie inna niż herbata czy kawa. Dlatego warto zacząć od łagodniejszych gatunków, na przykład yerby z dodatkiem mięty, cytryny lub innych ziół. Taki smak łatwiej zaakceptować na początku i stopniowo przyzwyczaić się do klasycznej wersji.

Do picia yerby potrzebne są podstawowe akcesoria: susz, naczynko (matero) i bombilla, czyli rurka z filtrem. W praktyce można też zacząć od zwykłego kubka i sitka, ale najważniejsze jest to, by nie zalewać suszu wrzątkiem. Idealna temperatura wody to około 70-80°C, dzięki czemu yerba nie jest zbyt gorzka i zachowuje swoje właściwości.

Na początek warto użyć mniejszej ilości suszu niż zalecana, czyli 1-2 łyżki na porcję wystarczą, by poczuć działanie. Yerbę można parzyć kilkukrotnie, co powoduje, że napój starcza na dłużej i nie obciąża organizmu jedną dużą dawką kofeiny. Najważniejsze to podejść do niej z ciekawością i cierpliwością, ponieważ to smak, który potrafi przekonać, jeśli da mu się dłuższą chwilę.

Źródła

1. NaukaJedzenia.pl