Bezzębni Polacy. Boją się bólu i odgłosu wiertła
Polacy panicznie boją się dentysty. Część w ogóle nie myje zębów, tylko płucze je wodą. Niektórzy 30- czy 40-latkowie nigdy nie odwiedzili stomatologa. Nie wiedzą nawet jak zachować się w gabinecie. Siadają na stołku asystenckim, zamiast na fotelu.
Dane dotyczące uzębienia Polaków są przerażające i niestety statystyki nie zmieniają się od lat. Według ministerstwa zdrowia, 800 tys. Polaków nie ma szczoteczki do zębów. Nawet 90 proc. osób ma próchnicę, a statystyczny 40-latek ma tylko 21 zębów. Tracą je bardzo wcześnie, jeszcze w młodości.
1. Nie myją, ale płuczą
Dentyści są przerażeni stanem uzębienia Polaków.
- Co trzeci mężczyzna i co dziesiąta kobieta nie szczotkuje zębów. Nie używają pasty, tylko płuczą zęby wodą, a niektórzy i tego nie robią – wyjaśnia WP abcZdrowie dr Wioletta Szycik, stomatolog. Lekarka przyznaje, że ma pacjentów w wieku 30-40 lat, którzy nigdy nie byli u dentysty.
- Przychodzą do mnie osoby, których stan uzębienia jest tak fatalny, że pozostaje tylko ekstrakcja. To nie są rzadkie przypadki. Wiele razy w ciągu roku przeprowadzam masowe wyrywanie. Pacjenci tracą wtedy po kilkanaście zębów - opowiada dentystka. - Znam również osoby, które w wieku 19 lat mają już protezy - dodaje.
Do gabinetów dentystów z bólem przychodzą pacjenci, którzy ostatni raz szczoteczkę do zębów używali w dzieciństwie. Nie wiedzą do czego służy nitka dentystyczna ani tym bardziej płyn do płukania ust. Dentyści zaskoczeni są również zachowaniem pacjentów.
- Osoby, które nigdy nie były w gabinecie nie wiedzą, jak się zachować. Niektórzy siadają na stołku asystenckim, zamiast na fotelu - zdradza Szycik. Zdarzył się przypadek, gdy pacjent siadł na fotelu dentystycznym, ale przodem do oparcia.
2. Bo będzie bolało
Główną przyczyną unikania stomatologów jest strach przed bólem i odgłosem wiertła.
- Boją się, że będą cierpieć. Współcześnie pacjent nie ma prawa czuć bólu. Są najnowsze metody znieczulenia tak, by czuć się komfortowo. Polska stomatologia jest w światowej czołówce. Mamy świetnie wyposażone gabinety, piękne kliniki, dobrą kadrę. Leczą się u nas goście z zagranicy – zaznacza Szycik.
Wpływ mogą mieć także traumatyczne przeżycia z dzieciństwa. Pacjenci są tak przerażeni, że nie decydują się już na następną wizytę.
Przyczyniają się także sami rodzice. Uspokajają maluchy tłumacząc, że nie będzie bolało, a dentysta nie zrobi im krzywdy. Tym stwierdzeniem wywołują skutek odwrotny - wywołują przerażenie.
3. Brak profilaktyki
Przeczytaj koniecznie
- Ruszamy w podróż! Zobacz, jak przygotować się na wyjazd z dzieckiem
- Pokaż nam całuśną minkę swojego dziecka i wygraj!
- Twoje dziecko jest chore? Zapytaj lekarza o dolegliwości maluszka
- Weź udział w konkursie i zostań mamą miesiąca
- Czy wiesz wszytko o rozwoju motorycznym i fizycznym malucha? Pobierz ebook!
Lekarze są zdania, że dopóki państwo nie wprowadzi akcji profilaktycznych i kampanii edukacyjnych, niewiele się zmieni. Ważna jest też rola rodziców. To oni uczą zdrowych nawyków, są wzorem do naśladowania.
Tymczasem 57 proc. z nich uważa, że o zęby mleczne nie trzeba dbać, bo i tak wypadną. Nie zdają sobie sprawy, że chore mleczaki to słabe zęby stałe i ryzyko wielu groźnych chorób.
Rodzice za późno przychodzą z dziećmi do dentysty, co ma swoje konsekwencje w całym dorosłym życiu.
- Pocieszający jest fakt, że coraz więcej aktorów i celebrytów promuje zdrowy i piękny uśmiech. Mam nadzieję, że młode pokolenie będzie brać z nich przykład. Dla nich ważny jest wizerunek - wyjaśnia dr Szycik.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.