Trwa ładowanie...

Budezonid, lek na mikroskopowe zapalenie jelit zniknął z listy refundacyjnej. Nie kosztuje już 3 zł, ale 400 zł

Budezonid, lek na mikroskopowe zapalenia jelita zniknął listy refundacyjnej. Nie kosztuje już 3 zł., lecz 400 zł.
Budezonid, lek na mikroskopowe zapalenia jelita zniknął listy refundacyjnej. Nie kosztuje już 3 zł., lecz 400 zł. (Getty Images)

Z listy refundacyjnej zniknął Budezonid. Doustny lek na choroby jelit uważany przez lekarzy za kluczowy w leczeniu mikroskopijnego zapalenia jelit. Od maja nie kosztuje już 3 zł, ale 400 zł. - Wielu pacjentów po prostu nie będzie na niego stać i przestaną go przyjmować, a to grozi zaostrzeniem choroby - mówi Jacek Hołub z Polskiego Towarzystwa Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita.

spis treści

1. Mikroskopowe zapalenie jelita grubego. Co to za schorzenie?

Mikroskopowe zapalenie jelita grubego (MZJG) jest przewlekłą chorobą zapalną przewodu pokarmowego o niewyjaśnionej przyczynie. Diagnoza choroby może trwać latami, ponieważ jej symptomów nie widać podczas badania edoskopowego (na ścianach jelit nie ma uszkodzeń czy owrzodzeń). Oprócz kolonoskopii niezwykle ważne jest pobranie wycinków z jelita. Dopiero analiza histopatologiczna pozwala zdiagnozować chorobę.

- MIkroskopowe zapalenie jelita dotyczy zazwyczaj ludzi dorosłych, od tych w średnim wieku po seniorów. Choroba charakteryzuje się wodnistymi stolcami bez krwi. Zazwyczaj prawidłowe są wyniki badań laboratoryjnych i obraz makroskopowy jelita. Generalnie MZJG można rozpoznać jedynie w badaniu mikroskopowym - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. Piotr Socha, gastroenterolog.

Zobacz film: "Smog negatywnie wpływa na przebieg COVID-19"

Ocenia się, że MZJG może dotyczyć nawet kilkunastu procent Polaków, głównie kobiet. Choć choroba nie stanowi zagrożenia życia, to jednak bardzo je utrudnia. Charakteryzuje się kolkowymi bólami brzucha i wodnistymi biegunkami. W zaostrzonej wersji sprawia, że chory nie kontroluje wypróżniania, parcie jest silne i pojawia się nagle. Im dłużej trwa, tym bardziej wyniszcza organizm.

Budezonid, lek na mikroskopowe zapalenia jelita zniknął listy refundacyjnej
Budezonid, lek na mikroskopowe zapalenia jelita zniknął listy refundacyjnej (Getty Images)

2. Budezonid wycofany z listy refundacyjnej

Dla pacjentów z mikroskopowym zapaleniem jelita grubego najskuteczniejszym lekiem jest podawany doustnie Cortimente MMX (budezonid).

Budezonid jest określany przez gastroenterologów jako lek pierwszej opcji w leczeniu MZJG. Okazuje się jednak, że zniknął z listy refundacyjnej leków w Polsce. Dotychczas pacjent płacił za niego 3 zł, teraz płaci sto razy więcej - ok. 400 zł. Co ważne, do niedawna lek w Polsce nie posiadał rejestracji w leczeniu MZJG, był jednak refundowany. Uzasadnienie do jego zastosowania było poparte wynikami badań naukowych i klinicznych. Teraz wskazanie do podawania budezonidu przy schorzeniu MZJG już jest, ale na liście refundacyjnej leku nie ma.

- Być może refundacja, już nie jako "of-label", lecz jako wskazanie rejestracyjne, zostanie przywróconaod 1 lipca, ale zależyto tylkood MZ. Oboje z prof. Regułą zwracaliśmy uwagę na tę lukę w ciągłości refundacji, niestety nasze apele i uwagi nie zostały uwzględnione. Brak refundacji dotyczy wyłącznie mikroskopowego zapalenia jelita grubego. Pozostałe wskazania dla leku Cortiment MMX nadal są i będą refundowane - mówi prof. Grażyna Rydzewska, Prezes Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego.

3. To niejedyny wycofany lek na MZJG

Daniel Ptaszek, który choruje na mikroskopowe zapalenie jelita dodaje, że brak refundacji budezonidu jest kolejnym "zniknięciem" leku podawanego na to schorzenie. Na tę chwilę pacjenci chorujący na mikroskopowe zapalenie jelita są w szczególnie trudnej sytuacji, ponieważ nie mają żadnego leku, który byłby refundowany, co wiąże się z ogromnymi kosztami.

- W zeszłym roku zlikwidowano refundację na preparaty z mesalazyną (Asamax, Pentasa), substancją, która jest mniej skuteczna i powoduje wiele skutków ubocznych, ale w pewnym stopniu pomocną. W 2019 roku usunięto z listy Entocort (także budezonid), który przestał kosztować 3 zł. Teraz trzeba za niego zapłacić 370 zł za opakowanie. W tym samym czasie wyrzucono z listy Cortiment. Dzięki naszym zabiegom wrócił po dwóch miesiącach na listę i był refundowany do tego roku. W tym roku ponownie został z niej wyrzucony. Obecnie kosztuje ok. 400 zł za opakowanie, które wystarcza na miesiąc leczenia (z refundacją było ok. 3 zł). Na tym etapie nie wiemy, czy lek znowu wróci na listę - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Daniel Ptaszek.

Jacek Hołub z Polskiego Towarzystwa Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita dodaje, że jeśli lek nie wróci na listę refundacyjną, najbardziej poszkodowani będą seniorzy, których zwyczajnie nie będzie stać na wydawanie kilkuset złotych na jeden lek, gdyż zazwyczaj przyjmują ich znacznie więcej. A nieleczone choroby jelit nierzadko przyczyniają się do chorób nowotworowych i skracają życie.

- Wyobraźmy sobie, że seniorzy będą musieli wydawać około 400 zł na jedno opakowanie leku. Istnieje ryzyko, że oni po prostu przestaną go przyjmować, a to w wielu przypadkach grozi zaostrzeniem choroby. Mikroskopowe zapalenie jelita bardzo często dotyka też osoby z chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak m.in. reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzyca czy choroba Hashimoto, także ich wydatki na leki także drastycznie wzrosną - zauważa Hołub.

4. Czy Ministerstwo Zdrowia przywróci refundację na lek?

Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Zdrowia, aby dowiedzieć się czy lek zostanie przywrócony na listę leków refundowanych. Jak poinformował nas Jarosław Rybarczyk, główny specjalista z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia, kontynuacja refundacji w trybie on-label (zgodnie z charakterystyką) wymaga "ponownej oceny z uwzględnieniem analizy skuteczności, efektywności oraz wpływu na budżet, a także wydania rekomendacji Prezesa Agencji i Opinii Rady Przejrzystości".

- Obecnie wniosek przeszedł ocenę formalno-prawną i został skierowany do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji celem wydania opinii, po uzyskaniu której będą prowadzone negocjacje cenowe. Resort zdrowia dołoży wszelkich starań, aby wniosek został sprawnie przeprocedowany, a terapia ponownie pojawiła się na wykazie leków refundowanych. Jednocześnie należy wskazać, że usunięcie wskazania z listy nie oznacza, że lek przestanie być dostępny w aptekach. Będzie on przejściowo pełnopłatny w tym wskazaniu, przy czym dostępne są także alternatywne terapie innymi substancjami czynnymi - powiedział w rozmowie z WP abcZdrowie Rybarczyk.

Specjalista z Biura Komunikacji MZ nie mówi jednak, jak długo jeszcze pacjenci zmuszeni będą słono płacić za lek.

- Minister zdrowia, mając na uwadze uzyskanie jak największych efektów zdrowotnych w ramach dostępnych środków publicznych, wyda decyzję administracyjną o objęciu refundacją lub o odmowie objęcia refundacją leku, przy uwzględnieniu 13 kryteriów ustawowych - podsumował Rybarczyk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze