Trwa ładowanie...

Bywa nazywana "wielkim naśladowcą". Objawy boreliozy mogą pojawić się nawet po 20 latach

 Karolina Rozmus
13.07.2022 11:21
Borelioza bywa trudna do wykrycia
Borelioza bywa trudna do wykrycia (Getty Images)

Na forach poświęconych odkleszczowej chorobie wywoływanej przez krętki Borrelia nie brakuje historii ludzi, którzy rozpoczynają leczenie dopiero po kilkudziesięciu latach od momentu ukąszenia przez kleszcza. Tymczasem najnowsze badania wskazują, że nawet 14 proc. wszystkich ludzi mogło mieć styczność z boreliozą. Jak ją rozpoznać i nie dać się zwieść?

spis treści

1. Dlaczego tak trudno jest wykryć boreliozę?

Niemały odsetek chorych latami nie ma pojęcia, że pewne dolegliwości są skutkiem zakażenia krętkiem Borrelia. Inni z kolei uspokojeni są wynikami badań i brakiem dolegliwości. Niestety jednak testy w kierunku choroby nie zawsze są miarodajne – np. w sytuacji, gdy organizm chorego nie wytwarza żadnych przeciwciał, wynik testu może być fałszywie negatywny, podobnie jak w przypadku gdy test zostanie wykonany zbyt wcześnie.

- Mówi się o tzw. okienku serologicznym, czyli czasie, który jest potrzebny na wytworzenie takiej ilości przeciwciał, które są odpowiedzią na zakażenie Borrelią. I on jest dosyć długi - od sześciu do ośmiu tygodni - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie specjalistka chorób zakaźnych, prof. Anna Boroń-Kaczmarska.

Zobacz film: "Jakie mogą być objawy boreliozy? Dr Michał Sutkowski przypomina"

Kolejna grupa niczego nieświadomych chorych to osoby, które na próżno czekają na pojawienie się rumienia wędrującego jako potwierdzenia choroby. A ten charakterystyczny skórny objaw pojawia się według szacunków u 30-40 proc. chorych na boreliozę.

- Rumień wędrujący jest klinicznym dowodem wczesnej boreliozy zlokalizowanej. Czyli choroby, która jest w bardzo wczesnej fazie i ogranicza się do miejsca, w którym doszło do zakażenia, czyli wprowadzone zostały krętki Borrelli - tłumaczy ekspertka.

W pułapkę nieświadomości mogą wpaść też osoby, które nie pamiętają, że kleszcz je ukąsił lub wręcz twierdzą, że nie spacerują po lasach i z pewnością nigdy nie spotkali pajęczaka na swojej drodze.

Wiele osób nie ma pojęcia, że zostały ukąszone przez kleszcza
Wiele osób nie ma pojęcia, że zostały ukąszone przez kleszcza (Getty Images)

Dlatego, gdy pojawiają się niespecyficzne dolegliwości, często borelioza jest brana pod uwagę na samym końcu diagnostycznej ścieżki. Pod jakie choroby może się podszywać i jakie objawy daje?

2. Borelioza – "wielki naśladowca"

Niezdiagnozowana i nieleczona borelioza może z czasem dawać różne dolegliwości bólowe, skoncentrowane wokół stawów, objawy neurologiczne i objawy typowe dla wielu schorzeń i zaburzeń psychicznych. Mowa m.in. o chorobie zwyrodnieniowej kręgosłupa, reumatoidalnym zapaleniu stawów (RZS), zespole przewlekłego zmęczenia czy depresji, toczniu, fibromialgii, zapaleniu tarczycy Hashimoto czy chorobie Gravesa-Basedowa i wielu innych. Dolegliwości zależą od tego, jaką postać borelioza przybierze.

- Powszechnie uważa się, że wczesne leczenie boreliozy antybiotykiem, trwające odpowiednio długo daje stuprocentową wyleczalność - mówi ekspertka i dodaje: - W przypadku późnej boreliozy jest więcej problemów - nie tyle same bakterie, ile ich wpływ na układ odpornościowy odgrywa ważną rolę, powodując zmiany przewlekłe, które mogą mieć charakter zapalny, ale nie tylko - także zwyrodnieniowy.

Na jakie objawy należy zwrócić uwagę, gdy podejrzewamy późną boreliozę?

Drżenie kończyn, szumy uszne, zaburzenia widzenia czy sztywność karku, mogące wskazywać na tzw. neuroboreliozę. Inne objawy tej postaci choroby to nadmierna nerwowość czy płaczliwość oraz stany depresyjne, czy objawy typowe dla chorób neurodegeneracyjnych jak choroba Alzheimera. Nieleczona neuroborelioza może doprowadzić nawet do zapalenia mózgu lub zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.

Bóle pleców, obrzęk stawów – np. kolanowych, sztywność i problemy z poruszaniem mogą z kolei wskazywać na boreliozowe zapalenie stawów. Może rozwinąć się nawet dwa lata od zakażenia. Około pięciu proc. zakażonych może odczuwać duszności i bóle w klatce piersiowej dowodzące tego, że bakterie zagnieździła się w sercu. Skutkiem tego jest boreliozowe zapalenie mięśnia sercowego.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze