Holly Whitaker od 7 lat nie pije. Pomaga innym wyjść z nałogu
Holly Whitaker miała wymarzone życie. Mieszkała i pracowała w wielkim mieście, miała mnóstwo przyjaciół, z którymi spędzała czas w klubach i knajpach. Z pozoru wyglądała na szczęśliwą, ale jej życie wymykało się spod kontroli przez uzależnienie od alkoholu.
1. Uzależnienie od alkoholu
Holly przyznaje, że nie od razu traktowała swoje uzależnienie od alkoholu jako wadę. Na studiach obracała się w towarzystwie osób, które lubiły imprezować i fakt, że piła alkohol był zaletą, a nie wadą. Po studiach znalazła dobrą pracę i zamieszkała w wielkim mieście i coraz trudniej było jej ukryć fakt, że jest uzależniona od alkoholu. Holly miała też problemy z zaburzeniami odżywiania, paliła papierosy i marihuanę.
W 2012 roku, jak pisze na swoim blogu hipsobriety.com, sięgnęła dna. Piła co wieczór kilka butelek wina albo kilka kufli piwa, a na używki wydawała nawet 1000 dolarów tygodniowo. Alkohol i papierosy przyczyniły się do zmiany wyglądu Holly. Była coraz bardziej napuchnięta, jej skóra zrobiła się szara, a oczy coraz częściej były podkrążone i załzawione. W końcu dostrzegła swój problem i postanowiła zwrócić się o pomoc do specjalistów.
2. Szukanie terapii
Holly, która pracowała w służbie zdrowia, opowiedziała swojemu lekarzowi o uzależnieniu. Miała dwie możliwości: mogła chodzić na spotkania AA lub znaleźć ośrodek leczenia uzależnień. Oba te rozwiązania nie pasowały do Holly. Odwyk był zbyt drogi, a ubezpieczenie nie pokrywało kosztów leczenia. Nie wyobrażała sobie też pójścia na spotkania AA. Postanowiła więc sama stworzyć dla siebie program wychodzenia z nałogu. Chciała nowoczesnego, niedrogiego, wzmacniającego i samodzielnego powrotu do zdrowia. I udało jej się.
3. Pomoc w wyjściu z nałogu
Na blogu Holly dzieli się z fanami swoją historią, opowiada o wyjściu z nałogu, przekonuje, dlaczego alkohol jest szkodliwy i jak w naszej kulturze utarło się, że picie alkoholu nie jest złe. Holly opracowała własny program pomagający osobom uzależnionym wyjść z nałogu. Sama nie pije już 7 lat.
Celem Holly jest zapewnienie osobie uzależnionej zasobów, narzędzi, inspiracji i edukacji, dzięki której będzie mogła znów być trzeźwa. O tym, że terapia Holly działa świadczą jej zdjęcia. Kobieta pokazuje, jak wyglądała, gdy była uzależniona i jak wygląda, gdy jest trzeźwa. Przekonuje, że alkohol rujnuje nie tylko nasze zdrowie, ale też wygląd. To ważne, ponieważ według Holly dbamy o swoją aparycję używając drogich kosmetyków, łykając suplementy diety, ćwicząc na siłowni, a jednocześnie pijemy alkohol, który niweczy całe nasze starania. Alkohol to trucizna i w takich kategoriach należy go traktować.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.