Jak dbać o kondycję żył, aby uniknąć zakrzepicy? Ekspert wyjaśnia
Otyłość, brak ruchu i stosowanie antykoncepcji to jedne z najczęstszych przyczyn niewłaściwego funkcjonowania naczyń krwionośnych, które doprowadzają do zakrzepicy. Jak dbać o kondycję żył, aby zminimalizować ryzyko powstawania zakrzepów? Wyjaśnia prof. Łukasz Paluch, flebolog.
1. Co wpływa na powstawanie zakrzepów?
Szacuje się, że co roku prawie 100 tys. Polaków zapada na zakrzepicę żył głębokich. Zatory tworzą się najczęściej w żyłach kończyn dolnych, ale zmiany chorobowe mogą też powstawać w kończynach górnych, jamie brzusznej czy miednicy.
Jednymi z najczęstszych nieprawidłowości w układzie krążenia są pojawiające się na nogach pajączki, zgrubienia żylne, zaczerwienienia czy obrzęki. Jeżeli do nich dochodzi, oznacza to, że krew w naczyniach się cofa. W jaki sposób dochodzi do jej cofnięcia?
- W żyłach są takie specjalne struktury, zwane zastawkami żylnymi. To takie zapory, czy też uszczelki, które zapobiegają temu, żeby krew się cofała. Natomiast u pewnej grupy osób w wyniku długo toczącego się stanu zapalnego śródbłonka dochodzi do zniszczenia tych zastawek - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie, prof. Łukasz Paluch, flebolog.
Krew nie może wówczas pozostawać na swoich poziomach, zaczyna cofać się i napierać na ściany naczyń.
- A jak napiera, to powoduje przeciążenie mikrokrążenia, czyli tych najmniejszych naczynek, a to doprowadza do ich destrukcji. Dlatego u osób, które mają żylaki, widzimy często, że żyły są poszerzone w wyniku naporu krwi. Często mają wtedy zmieniony kolor - taki pergaminowy oraz zmianę struktury skóry i to jest wynik uszkodzenia mikrokrążenia - precyzuje prof. Paluch.
Następnie dochodzi do tworzenia się ran wynikających ze skrajnego uszkodzenia mikrokrążenia.
- W związku z tym, że krew w nogach stoi i zalega, to wtedy łatwiej może dojść do zakrzepów. Jeśli krew nie płynie, to tak jak woda w rzece zimą łatwiej zamarza, tak samo krew w żyłach łatwiej ulega zakrzepicy. Napór na ścianę naczyń, uszkodzenie mikrokrążenia dają objawy w postaci ciężkich nóg, obrzęków, pobolewań. To właśnie na tym przede wszystkim polega patologia żylna - dodaje ekspert.
2. Co robić, by uniknąć zakrzepicy?
- Najważniejsze jest nieprzeszkadzanie w prawidłowym przepływie krwi. Mam na myśli utrzymywanie prawidłowej masy ciała, wystrzeganie się zwłaszcza otyłości brzusznej, która jest takim jakby "kamieniem spoczywającym na szlaufie", który utrudnia przepływ i jeszcze zwiększa ciśnienie żylne - twierdzi prof. Paluch.
W kontekście zakrzepów niezwykle ważne jest także uważne dobieranie antykoncepcji hormonalnej, zwłaszcza dwuskładnikowej. Osobom ze skłonnościami do zakrzepów jest ona odradzana.
- Powinniśmy eliminować ew. zaburzenia hormonalne. Jeżeli występują u nas predyspozycje do niewydolności żylnej i żylaków, to powinniśmy omijać terapię hormonalną dwuskładnikową jako formę antykoncepcji. Jeżeli cierpimy na chorobę hashimoto, to powinniśmy starać się chorobę jak najszybciej uregulować.
Zakrzepica żył często jest także wynikiem siedzącej lub stojącej pracy. W ramach profilaktyki lekarze zalecają takim osobom specjalnie dopasowane wyroby uciskowe, które pozwolą nieco odciążyć kończyny i poprawiają powrót żylny.
- Jeżeli nasza praca wiąże się z ryzykiem obciążania nóg, jeśli długo stoimy, długo siedzimy, często latamy samolotem czy jeździmy samochodem, to powinniśmy stosować wyroby uciskowe - specjalne podkolanówki lub pończochy uciskowe, które wspomagają tak jak mięśnie powrót żylny. Tylko takie wyroby powinny być dobrane przez specjalistę. Ważne jest również okresowe wykonywanie badania USG Doppler. Pozwala ono ocenić rzeczywisty problem - twierdzi prof. Paluch.
3. Jaki sport najskuteczniej poprawi kondycję żył?
Oprócz tego ważna jest także aktywność fizyczna. Dobrze zbudowana tkanka mięśniowa, która jest regularnie ćwiczona, powoduje poprawę przepływu krwi. Jakie formy ćwiczeń są najbardziej zalecane?
- Aktywnością najbardziej wskazaną jest pływanie w basenie. Pływanie zapewnia prawidłową pracę mięśni niemal w całym organizmie, oprócz tego działa ciśnieniem hydrostatycznym i nie powoduje przegrzewania. Nie pocimy się w wodzie, woda nas wychładza. Dla osób z niewydolnością żylną jest to najlepszy sport - przekonuje ekspert.
Prof. Paluch dodaje, że tak naprawdę każda aktywność ruchowa, która w naturalny sposób obciąża stopy, jest wskazana.
- Sporty takie jak bieganie, nordic-walking także są wskazane. I to jest najlepsza profilaktyka naszych żył. Odradzane są natomiast narty, bo wtedy stopa nie pracuje w sposób prawidłowy - dodaje lekarz.
- W okresie letnim bardzo polecane jest chodzenie boso po piasku, żwirku czy zimnej wodzie. Woda morska wpływa bardzo korzystnie, bo powoduje dodatkowe obkurczenie naczyń układu żylnego - wyjaśnia flebolog.
4. Co jeść, aby wzmocnić naczynia krwionośne?
Dieta, której celem jest wzmocnienie i regeneracja naczyń krwionośnych, powinna być bogata w produkty bogate w witaminę K, która reguluje wytwarzanie protrombiny - jednego z białek odpowiedzialnych za krzepnięcie krwi.
Witamina K zapobiega krwotokom i powoduje ich szybkie zatrzymanie, skutecznie zmniejsza sińce pod oczami oraz krwiaki. Jej bogactwo stanowią ciemnozielone warzywa, takie jak: brokuły, szpinak, kapusta, sałata, awokado, brzoskwinia, wątróbka, olej sojowy oraz tran.
Szczególnie odradzane są produkty prowadzące do otyłości - wysoko przetworzone słodycze, fast foody czy słodkie napoje.
- Najważniejsze, żebyśmy nie byli otyli, żeby nie było nadpodaży kalorycznej. Otyłość w sposób mechaniczny zaburza przepływ, jest takim ciężarem. Ale z drugiej strony tkanka tłuszczowa jest hormonalnie czynna i powoduje zaburzenia hormonalne estrogenowe, które rozszerzają i jeszcze osłabiają naczynia - podsumowuje prof. Łukasz Paluch.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.