Trwa ładowanie...

Koronawirus a zaburzenia hormonalne. Czy chorujący na na tarczycę i Hashimoto mogą się szczepić?

COVID-19 nie przebiega ciężej u osób z chorobą Hashimoto
COVID-19 nie przebiega ciężej u osób z chorobą Hashimoto (123rf)

Dotychczasowe badania potwierdzają, że koronawirus może uszkadzać nie tylko płuca, ale i wiele innych narządów, m.in. nerki, wątrobę, jelita, serce, jak również może prowadzić do poważnych zaburzeń neurologicznych. Czy może powodować także zaburzenia hormonalne i jak COVID-19 przechodzą osoby ze schorzeniami endokrynologicznymi - wyjaśnia dr Mariusz Witczak.

spis treści

1. Czy koronawirus powoduje zaburzenia hormonalne?

Badania prowadzone m.in. we Włoszech wskazywały, że zakażenie koronawirusem może negatywnie oddziaływać m.in. na funkcjonowanie tarczycy. Grupa naukowców pod kierownictwem dr Ilarii Muller z Głównego Szpitala Poliklinicznego Ca’Granda w Mediolanie wykazała, że ok. 15 proc. z 85 pacjentów z COVID-19 przebywających na oddziale intensywnej terapii w marcu i kwietniu 2020 r., miało tyreotoksykozę, czyli nadmiar hormonów tarczycy we krwi.

Lekarze zestawili te dane z wynikami 78 osób przyjętych na ten sam oddział w trakcie trzech pierwszych miesięcy 2019 r., spośród których tylko 1 osoba miała objawy tyreotoksykozy. Na tej podstawie wysnuli wniosek, że COVID-19 może zwiększać ryzyko wystąpienia atypowej postaci zapalenia tarczycy, która może prowadzić do tyreotoksykozy.

Zobacz film: "Dr Sutkowski odpowiada na pytania czytelników wp.pl"

Endokrynolog dr Mariusz Witczak podkreśla, że na razie nie ma dowodów wskazujących jednoznacznie, że zakażenie koronawirusem lub przejście COVID-19 może prowadzić do zaburzeń hormonalnych.

- Do tej pory nie pojawiły się na szczęście potwierdzone informacje, że koronawirus może powodować uszkodzenia trzustki, czy tarczycy po przebyciu infekcji - mówi dr n. med. Mariusz Witczak z Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego.

- Natomiast wiemy na podstawie wcześniejszych doświadczeń, że po przebytej infekcji wirusowej może dochodzić m.in. do zapaleń narządów dokrewnych i później do ich uszkodzeń, niedoczynności. Wiemy, że takie powikłania występowały w przebiegu innych chorób, w przypadku COVID-19 na razie nie były opisywane podobne zmiany - dodaje lekarz.

2. Koronawirus a choroby endokrynologiczne

Od początku epidemii eksperci ostrzegali, że cześć chorób współistniejących sprzyja zakażeniu koronawirusem i może powodować cięższy przebieg samej choroby. Najnowsze doniesienia wskazują, że ta zależność nie dotyczy większości schorzeń endokrynologicznych. Dr Witczak wskazuje trzy grupy chorych z problemami endokrynologicznymi, którzy mogą być w grupie ryzyka.

- Najbardziej obawiamy się o pacjentów z zaburzoną funkcją nadnerczy, takich jak choroba Addisona. Wszystkie choroby nadnerczy mogą bardzo silnie wpływać na obniżenie stanu odporności organizmu, w związku z tym ci pacjenci powinni się w szczególności chronić przed zakażeniem koronawirusem, bo rzeczywiście w ich przypadku ten przebieg może być bardzo ciężki. Również cukrzyca jest chorobą endokrynologiczną, u pacjentów z cukrzycą mogą być bardzo nasilone zaburzenia funkcji odporności i powodować dużo cięższe przebiegi choroby w przypadku zakażenia koronawirusem. A trzecią grupą są choroby przysadki mózgowej, które również upośledzają odporność, także ci pacjenci również są narażeni na gorsze rokowania w przebiegu COVID-19 - tłumaczy endokrynolog.

Chorujący na cukrzycę narażeni na ciężki przebieg COVID-19
Chorujący na cukrzycę narażeni na ciężki przebieg COVID-19 (123rf)

Wiadomo, że podczas epidemii SARS w 2003 r. u chorych zauważono obniżenie stężenia hormonów tarczycy, ale wiele wskazuje, że miało to związek z ogólnym ciężkim stanem pacjentów. Dr Witczak przyznaje, że dla samych lekarzy dość zaskakujące jest to, że zakażenie wirusem SARS-CoV-2 wbrew wcześniejszym przypuszczeniom, nie przebiega ciężej u osób z chorobą Hashimoto. Endokrynolog podkreśla, że dotychczasowe obserwacje pacjentów nie potwierdziły żadnej korelacji między tymi dwiema chorobami.

- Lekarze rzeczywiście spodziewali się dużo cięższych przebiegów COVID-19 u osób z chorobami autoimmunologicznymi tarczycy. Wydawałoby się, że skoro w przypadku tych schorzeń mamy do czynienia z defektem układ odpornościowego, polegającym na autoagresji, to te osoby będą dużo bardziej narażone, a tymczasem to się nie potwierdza. Nie zauważono takiej korelacji. We wszystkich dostępnych publikacjach pisze się o tym, że nie zaobserwowano cięższych przebiegów infekcji koronawirusem u pacjentów z chorobami autoimmunologicznymi tarczycy, z chorobą Hashimoto - wyjaśnia endokrynolog.

3. Przebieg COVID-19 a hormony płciowe

Wiele badań wskazuje na zależność między stężeniem hormonów płciowych a przebiegiem COVID-19. Naukowcy z University of Mersin i Mersin City Education and Research Hospital zauważyli, że mężczyźni z obniżonym poziomem testosteronu znacznie częściej trafiają na oddział intensywnej terapii. Inne badania prowadzone z kolei przez ekspertów z Uniwersytetu Illinois w Chicago dowodziły, że żeńskie hormony, takie jak estrogen, progesteron oraz allopregnenolon mogą w przypadku inwazji wirusa działać przeciwzapalnie. Stąd im wyższy poziom tych hormonów, tym lepsze rokowania w przypadku zakażenia koronawirusem.

Menopauza wiąże się ze spadkiem poziomu hormonów płciowych. To zwiększa ryzyko rozwoju wielu chorób
Menopauza wiąże się ze spadkiem poziomu hormonów płciowych. To zwiększa ryzyko rozwoju wielu chorób (123rf)

Dr Witczak przyznaje, że zaburzenia hormonów w oczywisty sposób zwiększają ryzyko rozwoju wielu chorób. W przypadku COVID-19 można zauważyć różnice w przebiegu choroby u pacjentów w zależności od poziomu hormonów, ale tu znaczenie może mieć po prostu wiek chorych.

- Wiadomo, że systematycznie z wiekiem spadają stężenia hormonów płciowych, zarówno męskich, jak i żeńskich, jest to powiązane ze starzeniem się organizmu. Wiemy też, że niższe stężenia tych hormonów występują u osób w starszym wieku, które po prostu w sposób naturalny mają niższą odporność - tłumaczy lekarz.

4. Czy osoby z problemami endokrynologicznymi powinny się szczepić?

Dr Witczak twierdzi, że na razie nie ma żadnych przesłanek wskazujących na to, żeby osoby z problemami endokrynologicznymi unikały szczepień.

- Wprost przeciwnie, jeżeli obawiamy się o to, że pacjent może mieć niższą odporność w związku z problemami endokrynologicznymi, to tym bardziej zalecamy mu szczepienia - podkreśla lekarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze