"Moja rada dla wszystkich pływaków". Ekspert mówi, co zrobić przed wejściem do wody
Wysokie temperatury i sezon urlopowy sprawiają, że wiele osób szuka ochłody w wodzie. Bez względu na to, czy wybieramy się nad morze, jezioro, czy też basen, warto pamiętać o bezpieczeństwie. Na co szczególnie powinniśmy uważać podczas wypoczynku nad wodą? Ekspert mówi, co powinniśmy zrobić, przed wejściem do wody.
1. Co z publicznymi basenami?
Nawet otwarte baseny, gdzie woda jest chlorowana, nie są wolne od zanieczyszczeń. Pot i mocz to niektóre z substancji obecnych w wodzie. Zrób sobie przysługę i po każdym wyjściu z wody opłukaj się pod prysznicem, a po powrocie do domu weź solidną kąpiel.
Według Thomasa Schuppa, który jest profesorem i toksykologiem na wydziale inżynierii chemicznej Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Münster, najlepszą ochroną przed bakteriami, jest właśnie dokładne mycie się przed i po korzystaniu z publicznego zbiornika wodnego.
"Moja rada dla wszystkich pływaków: zrób coś dobrego dla siebie, a przede wszystkim dla innych: zanim wskoczysz do basenu, idź pod prysznic. Dzięki temu woda będzie czystsza i zdrowsza" — podpowiada Schupp.
Woda w basenach może doprowadzić do reakcji skórnych oraz podrażnienia błon śluzowych. Jeśli problem utrzymuje się przez dłużej niż jeden dzień, warto skonsultować się z lekarzem.
2. Uwaga na sinice
Zamknięcie publicznych zbiorników wodnych najczęściej wynika z obecności sinic, które szczególne niebezpieczeństwo stanowią w czasie zakwitów. Cyjanobakterie zagrażają organizmom żywym i zasobom wody pitnej, mogą doprowadzić do zaburzenia całego ekosystemu wodnego.
Sinice mogą wydzielać substancje trujące, szkodliwe dla człowieka. Kontakt z nimi może wywołać niepożądane reakcje skórne jak rumień, wysypka i zapalenie spojówek. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci i osób z problemami skórnymi.
Połknięcie wody ze zbiornika pełnego cyjanobakterii może skończyć się dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Wymioty, nudności, skurcze żołądka i biegunka to najczęstsze objawy. Zatrucie sinicami w skrajnych przypadkach może doprowadzić do uszkodzenia wątroby.
3. Bakterie lubiące wysokie temperatury
Kolejnym zagrożeniem w jeziorach i morzach są przecinkowce. Szczególne upodobanie mają do wysokich temperatur. Mogą się mnożyć podczas upałów, także w wodach Bałtyku. Potocznie nazywa się je mięsożernymi bakteriami.
Przecinkowce mogą przenikać do naszego organizmu przez otwarte rany, warto też uważać na uszy i spojówki. Bakterie mogą niszczyć tkanki i mogą doprowadzić do zmian martwiczych. Najbardziej narażone są małe dzieci, osoby starsze oraz diabetycy i pacjenci przewlekle chorzy.
Przypadkowe połknięcie wody, w której obecne są przecinkowce, może doprowadzić do wielu chorób. Znajdziemy je nie tylko w wodzie, ale także niedogotowanych skorupiakach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.