Nerwica a życie codzienne
Zaburzenia nerwicowe i lękowe są najpowszechniejszymi zaburzeniami psychicznymi. Osoby na nie cierpiące pod wpływem różnych czynników odczuwają irracjonalny lęk, który przekłada się na ich codzienne funkcjonowanie. Zazwyczaj starają się unikać sytuacji wywołujących niepokój, a w niektórych przypadkach może to oznaczać całkowite wycofanie się z pewnych sfer ludzkiej aktywności. Nerwica w życiu codziennym utrudnia prawidłowe funkcjonowanie, jednak wsparcie najbliższego otoczenia może znacznie poprawić stan chorego.
1. Praca a nerwica
Dla osób cierpiących na nerwicę wykonywanie wielu czynności może sprawiać trudność. Chorzy na zaburzenia nerwicowe żyją z bezpodstawnym, nieokreślonym, a często obezwładniającym lękiem. Z tego względu spełnianie obowiązków i rozwijanie kariery może zejść da dalszy plan względem odczuwanych dolegliwości.
Nie znaczy to, że ludzie cierpiący na zaburzenia lękowe nie są zdolni do pracy. Faktem jest jednak, że w zależności od rodzaju zaburzenia, pewne działania mogą dla chorego oznaczać konieczność zmierzenia się z własnymi lękami. Na przykład osoba cierpiąca na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne może zaniedbywać obowiązki ze względu za wewnętrzną potrzebę powtarzania niepotrzebnych czynności (np. mycia rąk kilkadziesiąt razy dziennie).
Inaczej wygląda to w przypadku osób z fobiami społecznymi. Dla nich praca polegająca na kontaktach z klientami może okazać się niewykonalna. Dla osób z nerwicą wykonywanie zawodu może być również utrudnione ze względu na konieczność leczenia, a niekiedy również hospitalizacji.
2. Szkoła a nerwica
Nerwica w życiu codziennym ma również wpływ na edukację. Uczniowie i studenci borykający się z problemem zaburzeń lękowych muszą radzić sobie z problemami, jakich nie mają ich zdrowi koledzy.
Niektórych przerażeniem napawa konieczność publicznego zabrania głosu, bycie otoczonym przez tłum ludzi na korytarzu szkolnym, a nawet wyjście z domu i pokonanie drogi do szkoły. Objawy zaburzeń nerwicowych znacznie utrudniają naukę. Problemy z koncentracją, obsesyjne myśli, lęki, zaburzenia snu – wszystko to nie sprzyja zdobywaniu wiedzy.
Zdarza się również, że nerwica szkolna pozostaje nierozpoznana, zarówno przez osobę na nią cierpiącą, jak i jej otoczenie. W takiej sytuacji uczeń z nerwicą postrzegany jest jako gorszy, a przyczyn złych wyników dopatruje się w niedostatecznej pracy lub braku zdolności. Bycie tak postrzeganym nie poprawia stanu zdrowia chorego.
3. Rodzina a nerwica
Zdrowe relacje w rodzinie zapobiegają zachorowaniom na nerwice. Stresu w szkole czy pracy często nie da się uniknąć. Jeśli jednak doda się do niego stresującą sytuację w domu, konsekwencje przewlekłego napięcia mogą być niebezpieczne. Rodzina powinna stanowić oparcie, a dom bezpieczną przystań. Wychowywanie się w patologicznej rodzinie niemal zawsze pozostawia ślad na psychice dziecka, które nawet w dorosłym życiu boryka się z problemami z dzieciństwa.
Nie znaczy to jednak, że na nerwice cierpią tylko osoby wykorzystywane i zaniedbywane w dzieciństwie. Nawet troskliwi rodzice mogą przyczynić się do rozwoju zaburzeń nerwicowych u swoich dzieci. Szkodliwe jest zarówno zbyt rygorystyczne wychowanie, jak i dawanie dziecku zbyt dużej swobody. W tym drugim przypadku osoba, która zawsze dostawała to co chciała i nie miała żadnych obowiązków, ani odpowiedzialności, gorzej radzi sobie ze stresem w dorosłym życiu.
Natomiast zbyt wygórowane wymagania rodziców wobec dziecka mogą doprowadzić do znerwicowania, a także do zaburzeń odżywiania. Niekorzystny wpływ mają również niezdrowe relacje między rodzeństwem. Współzawodnictwo niszczy więzi rodzinne i wywołuje chroniczny lęk.
4. Związek a nerwica
Nerwica jednego z partnerów jest ciężką próbą dla związku. Dolegliwości i objawy związane z nerwicą mogą być bagatelizowane lub przypisywane innym schorzeniom, przemęczeniu, stresowi. Bardzo często to partner, bądź partnerka zauważa, że z ukochaną osobą dzieje się coś złego. Zdiagnozowanie choroby jest pierwszym krokiem do jej leczenia. Drugim krokiem jest wsparcie i zrozumienie. Bez tego chory czuje się osamotniony, a jego stan się pogarsza.
Bliscy muszą okazać mu wiele cierpliwości, gdyż często osoba ta zachowuje się irracjonalnie. Istnieje również wyraźna zależność między seksem a nerwicą i nie jest ona korzystna dla związku. Jakość życia seksualnego się obniża. W wyniku zaburzeń lękowych chory może doświadczyć spadku libido, zaburzeń erekcji, trudności z osiągnięciem orgazmu, lub mieć obsesję na punkcie seksu. W każdym przypadku odpowiednia postawa partnera ma ogromne znaczenie a leczeniu chorego.
Nerwica w życiu codziennym nie musi oznaczać rezygnacji z normalnego funkcjonowania. Otoczenie osoby dotkniętej nerwicą powinno wykazać dużo zrozumienia i cierpliwości względem chorego, a wtedy proces leczenie będzie znacznie skuteczniejszy.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.