Trwa ładowanie...

Niepokojące wieści o COVID. "Odkrycie o globalnym znaczeniu"

COVID uderza w serce i mózg. Eksperci alarmują
COVID uderza w serce i mózg. Eksperci alarmują (Getty Images)

COVID nie odpuszcza, a Główny Inspektor Sanitarny radzi, by przygotować się na "trudną jesień". Tymczasem pojawiły się nowe niepokojące wieści dotyczące skutków zakażenia - wirus zwiększa ryzyko udaru i zawału. - Wyniki obejmowały prawie ćwierć miliona osób i wskazują na odkrycie o globalnym znaczeniu dla opieki zdrowotnej, które może przełożyć się na wzrost chorób sercowo-naczyniowych na całym świecie - alarmuje dr Stanley Hazen, jeden z autorów badań.

spis treści

1. Zakażeń przybywa. Nowy raport MZ

Najnowszy raport Ministerstwa wskazuje, że minionej doby odnotowano 1037 potwierdzonych przypadków infekcji koronawirusowej. Wśród nich 693 to przypadki nowe, 344 - ponowne zakażenia. Z powodu COVID-19 zmarły cztery osoby, dwie z nich wskutek chorób współistniejących wraz z COVID. Nieustannie największą liczbę pozytywnych testów notuje się w województwie mazowieckim (156) i lubelskim (122).

- Aktualnie w Polsce nadal dominuje subwariant JN.1. W przypadku nowego subwariantu XEC oficjalne dane oparte na sekwencjonowaniu wskazują, że dotychczas mieliśmy dziesięć takich przypadków - informuje w rozmowie z WP abcZdrowie Marek Waszczewski, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego.

Szczep ten jest kombinacją wariantów KS.1.1 i KP.3.3. Jak podaje "The Independent", zgodnie z informacjami przekazanymi przez Brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA), w Wielkiej Brytanii rośnie liczba hospitalizacji spowodowanych przez XEC w "alarmującym" tempie.

Zobacz film: "Powrót maseczek coraz bliżej? Białystok podzielony"
Ryzyko zawału serca i udaru mózgu nawet trzy lata po przechorowaniu COVID-19
Ryzyko zawału serca i udaru mózgu nawet trzy lata po przechorowaniu COVID-19 (Getty Images)

- Takich przypadków może być oczywiście więcej, bo nie każdy się testuje lub robi to na własną rękę, więc w oficjalnym rejestrze nie ma każdego zakażenia. Aktualnie przebieg COVID-19 może być ciężki, ale z naszych informacji wynika, że dotyczy to przede wszystkim osób obciążonych innymi chorobami. Objawy równie dobrze mogą być na tyle łagodne, że lekarze nie są w stanie odróżnić ich od przeziębienia - dodaje rzecznik.

2. Ryzyko dla serca i mózgu

Pisaliśmy niedawno, że zgodnie z ostatnimi badaniami, COVID uszkadza nie tylko płuca, ale wpływa też na mózg. Hospitalizacja spowodowana przez infekcję koronawirusową może "prowadzić do deficytów poznawczych".

Najnowsze badania, jakie przeprowadzili naukowcy z Cleveland Clinic, wskazują, że niezależnie od stopnia ciężkości infekcja zwiększa ryzyko wystąpienia incydentów sercowo-naczyniowych.

XEC już atakuje. Zmienił się główny objaw COVID
XEC już atakuje. Zmienił się główny objaw COVID

Nowy subwariant koronawirusa XEC rozlewa się po świecie. Wirus wywołuje kilka kluczowych objawów, w

przeczytaj artykuł

Analiza danych brytyjskiej bazy medycznej Biobank ujawniła, że długoterminowe ryzyko związane z koronawirusem "wciąż stanowi znaczne obciążenie dla zdrowia publicznego". Naukowcy oszacowali, że ozdrowieńcy mają nawet dwukrotnie wyższe ryzyko wystąpienia zawału serca bądź udaru mózgu przez trzy lata po przejściu infekcji.

- Na całym świecie ponad miliard ludzi doświadczyło już COVID-19. Zgłoszone wyniki nie są małym efektem w małej podgrupie. Wyniki obejmowały prawie ćwierć miliona osób i wskazują na odkrycie o globalnym znaczeniu dla opieki zdrowotnej, które może przełożyć się na wzrost chorób sercowo-naczyniowych na całym świecie - ostrzega dr Stanley Hazen, jeden z autorów badania, którego wyniki ukazały się na łamach "Arteriosclerosis, Thrombosis, and Vascular Biology".

Jak wyjaśnił kardiolog, prof. dr hab. n. med. Piotr Jankowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie, infekcja "predysponuje" do różnych powikłań ze strony układu krążenia. Z jednej strony to skutek bezpośredniego oddziaływania na organizm wirusa i to ryzyko jest najwyższe w czasie infekcji i niedługo po niej.

- Natomiast zwiększone ryzyko powikłań układu krążenia, które obserwujemy w dłuższym okresie, jest spowodowane uszkodzeniami, spustoszeniem wręcz w organizmie, które wywołał wirus SARS-CoV-2. To dotyczy zarówno tkanki płucnej, mięśnia sercowego, jak i ścian naczyń oraz śródbłonka naczyń - podkreślał w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Jankowski.

Dlatego po przejściu infekcji warto gruntownie się przebadać, by szybko wykryć, jakie ślady zostawił wirus w organizmie.

- Pacjenci z bardzo ciężką postacią COVID mają też liczne choroby współistniejące, a najczęstszą jest nadciśnienie i choroba niedokrwienna serca. Ta grupa już na starcie ma znacznie wyższe ryzyko wystąpienia udaru mózgu czy zawału serca. Ale sam COVID przez to, że uszkadza naczynia krwionośne, dodatkowo zwiększa ryzyko. To wiemy od dawna, skutki pocovidowe będą długo oddziaływać na nasze zdrowie - dodał w rozmowie z WP abcZdrowie dr Michał Chudzik, kardiolog, specjalista medycyny stylu życia, koordynator programu stop-COVID.

3. Trwa jesienna fala. COVID wciąż niebezpieczny

W Polsce wraz z nadejściem jesieni sytuacja staje się coraz trudniejsza, na co wskazuje Główny Inspektor Sanitarny, dr n. med. Paweł Grzesiowski.

- Mamy już w tej chwili falę COVID-19 i można powiedzieć, że jesień już jest trudna - mówi w rozmowie z Newserią. - Mamy w tej chwili najwyższą liczbę zachorowań. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ślady wirusa w ściekach, to tych zachorowań jest w tej chwili najwięcej od dwóch lat - zaznacza ekspert.

Wyjaśnia, że choroba przebiega lżej. - Po kilkudniowej ostrej infekcji zwykle większość osób wraca do sprawności. Ale jeżeli weźmiemy grupę starszych pacjentów i osób z przewlekłymi schorzeniami, to COVID, podobnie jak grypa, może wywołać u nich poważne powikłania i mieć ciężki przebieg.

Nowy podwariant XEC dotarł już do Polski
Nowy podwariant XEC dotarł już do Polski (Wirtualna Polska)

Ekspert przypomina, że zaczyna się również sezon grypowy, co może pogarszać sytuację. Wraz ze spadkiem temperatur dodatkowym czynnikiem negatywnie oddziałującym na układ oddechowy oraz immunologiczny będzie również smog.

- Jeżeli to się nałoży na choroby, to razem daje mieszankę bardzo niebezpieczną dla większości ludzi po 60. r.ż. i przewlekle chorych - zaznacza i przypomina o szczepieniach przeciw grypie.

Wiemy, co ze szczepionkami przeciw COVID-19. Polacy mogą być rozczarowani
Wiemy, co ze szczepionkami przeciw COVID-19. Polacy mogą być rozczarowani

Resort zdrowia spodziewa się dostawy pierwszej partii szczepionek przeciw COVID-19 we wtorek lub środę.

przeczytaj artykuł

Szczepienia przeciw COVID wciąż nie są dostępne w Polsce, o czym pisaliśmy kilkukrotnie. Jedyną możliwością jest obecnie komercyjne szczepienie preparatem Pfizera. To ma się zmienić w najbliższych dniach. Podczas konferencji prasowej 15 października minister Izabela Leszczyna przekazała, że szczepionki "już wjeżdżają do Polski".

- Od 21 października wszystkie apteki i POZ-y będą mogły te szczepionki zamawiać - wyjaśniła Minister Zdrowia.

Karolina Rozmus i Katarzyna Prus, dziennikarki Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Oceń jakość naszego artykułu: Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze