Odwodnienie organizmu to poważny stan, który jest groźny dla życia, zwłaszcza w przypadku osób starszych i dzieci. Wbrew powszechnemu przekonaniu, na odwodnienie jesteśmy narażeni nie tylko w okresie upałów, ale także zimą. Może na to wpłynąć szereg chorób.
Do odwodnienia dochodzi w wyniku utraty przez organizm wody i elektrolitów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Może przybrać trzy formy:
- hipertonia (większa utrata wody niż elektrolitów)
- hipotonia (większa utrata elektrolitów niż wody)
- izotonia (taka sama ilość utraconych elektrolitów i wody)
- chorobami nerek
- chorobą Parkinsona (jej objawem są zaburzenia połykania, co może skutkować niechęcią do przyjmowania płynów)
Również upały mogą okazać się niebezpieczne, ponieważ dorosły człowiek może wówczas stracić nawet 10 litrów wody, np. w wyniku nadmiernego pocenia się. Należy stale przyjmować płyny, aby zminimalizować ryzyko odwodnienia. Szczególnie narażone są także osoby z nadwagą oraz te, które przyjmują na co dzień leki moczopędne.
W czasie zimy organizm nieustannie oddaje ciepło podczas oddychania, co również może doprowadzić do odwodnienia.
Proces odwodnienia obejmuje kilka stadiów. Pierwszymi sygnałami alarmowymi są:
- wzmożone pragnienie
- rzadsze oddawanie moczu w ciemnym kolorze
- suchość w ustach
- wzdęty brzuch
- brak apetytu
- senność
- przyspieszone bicie serca
- zmniejszenie pocenia
- gorączka
- hipotonia ortostatyczna (spadek ciśnienia na skutek wstawania)
- drgawki
- utrata przytomności
Aby zapobiec odwodnieniu, kobiety powinny przyjmować ok. 2 litry wody dziennie, mężczyźni - ok. 2.5 litra. Absolutnie minimalna dawka to 1.5 litra. Latem ta ilość powinna być zwiększana o 250 ml wraz z każdym stopniem Celsjusza przewyższającym 37 stopni.
Nie tylko woda nawadnia. Można ja dostarczać także poprzez jedzenie owoców i warzyw. Działanie nawadniające mają przede wszystkim:
- arbuz
- truskawki
- melon
- winogrono
- pomarańcza
- ogórek
- pomidor