Przeszła dwa udary w ciągu jednego dnia. Teraz ostrzega innych
38-letnia Saundra Minge miała dwa udary w ciągu jednego dnia. Wszystko zaczęło się od bólu szyi, a później pojawiły się kolejne dolegliwości. Teraz ostrzega innych, aby nie bagatelizowali niepokojących objawów. Mówi, że jeden prosty i łatwy test pozwalający wykryć udar mózgu, może uratować życie.
1. Najpierw doskiewierał jej ból szyi
Saundra Minge zmagała się z bólem szyi i myślała, że pojawił się po nieprzespanej nocy. Początkowo zbagatelizowała ten objaw i postanowiła rzucić się w wir pracy. Ból jednak nie odpuszczał i był coraz bardziej nasilony.
Kobietę w nocy obudził silny, rozdzierający ból głowy, więc sięgnęła po tabletkę przeciwbólową. Rano, gdy zaczęła szykować się do pracy jej mąż, Mark, zapytał, jak się czuje. Niestety Saundra nie była w stanie na nie odpowiedzieć. Dodatkowo mężczyzna zauważył też, że kącik jej ust opada.
Natychmiast pojechali do szpitala. Saundra nie była w stanie nic mówić. Lekarze zlecili jej szereg badań m.in. tomografię komputerową. Uzyskane wyniki wykazały, że nastąpiło rozwarstwienie tętnicy szyjnej (CAD), wywołane najczęściej urywającymi się kawałkami skrzeplin. Jest to jedna z ważnych przyczyn udaru mózgu, zwłaszcza u młodych ludzi.
Do rozwarstwienia tętnicy szyjnej może dojść m.in. z powodu silnego urazu szyi np. doznanego podczas treningu na siłowni albo w trakcie masażu czy terapii manualnej na kręgosłupie szyjnym. W ostatnim czasie Saundra nie doznała jednak żadnego urazu.
2. Miała dwa udary. Lekarze byli pełni obaw
38-latka została przetransportowana helikopterem do specjalistycznego ośrodka. Przeszła operację, podczas której usunięto jej skrzep krwi. Dzięki temu odzyskała zdolność swobodnego mówienia.
Trzy godziny później Saundra zaczęła znowu źle się czuć, pojawiły się nudności. Znowu nie mogła nic powiedzieć. Okazało się, że kobieta przeżyła drugi udar. Skrzep krwi zatkał wnętrze naczynia, które doprowadza krew do mózgu.
Lekarze natychmiast zawieźli ją na blok operacyjny. Tym razem nie udało im się usunąć skrzepu krwi. Byli pełni obaw, że przedostanie się do płuc lub serca, a wtedy życie pacjentki byłoby zagrożone.
Saundra spędziła w szpitalu tydzień. Wyniki badań wyszły dobrze, więc została wypisana. Jej zdolność mówienia uległa poprawie. 38-latka postanowiła wrócić już do pracy, są momenty, w których zapomina niektórych słów. Obecnie jest pod opieką neurologa.
Zobacz także: "Nie badał się 10 lat, konieczna była amputacja nogi". Polacy częściej odwiedzają mechanika niż lekarza
3. "Udar nie dyskryminuje"
Po tym, co przeżyła Saundra, ostrzega innych, aby nie bagatelizować niepokojących objawów. - Udar nie dyskryminuje. Może mieć wpływ na każdego, niezależnie do wieku - powiedziała 38-latka.
Zaleca teraz wszystkim wykonanie testu FAST (Face Arm and Speech Test) opracowanego przez amerykańskich lekarzy specjalizujących się w chorobach naczyniowych mózgowych. Jest to proste narzędzie do diagnostyki udarów.
Skrót FAST powstał od początkowych lister czterech angielskich wyrazów:
- F – face (twarz), osłabienie mięśni twarzy m.in. opadający kącik ust. Niesymetryczny uśmiech może być oznaka udaru.
- A – arm (ramię), osłabienie mięśni kończyny górnej. Niemożność uniesienia ręki lub opadajace ramię, mogą być objawami sugerującymi udar.
- S – speech (mowa), zaburzenia mowy. Bełkotliwa mowa lub trudności z powtarzaniem słów mogą być objawami udaru.
- T – time (czas), szybkie działanie, czyli niezwłocznie należy wezwać pogotowie ratunkowe, jeśli wystąpi którykolwiek z tych objawów. Warto pamiętać, że w przypadku udaru każda minuta jest na wagę złota.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.