Trwa ładowanie...

Radioaktywny pył nad Polską. Państwowa Agencja Atomistyki komentuje

Radioaktywny pył nad Polską?
Radioaktywny pył nad Polską? (Getty Images)

Kalima, czyli piaskowy pył z Sahary dotarł do Polski. Zjawisko powtarza się cyklicznie, ale w tym roku naukowcy wskazują na kolejne zagrożenie. Badania wykazały, że w saharyjskim piasku wykryto obecność pierwiastków promieniotwórczych. - To może powodować podrażnienie oka, nosa i gardła, łzawienie spojówek oka, zaczerwienienie, świąd, katar, chrypę, pokasływanie, odkrztuszanie - tłumaczy alergolog dr Piotr Dąbrowiecki.

spis treści

1. Saharyjski pył nad Polską - IMGW potwierdza

Saharyjskie upały już mamy. Teraz pojawiły się informacje o kolejnym zagrożeniu - nad rejon Polski dotarł piaskowy pył znad Sahary. Zjawisko występuje w Polsce niemal każdego roku wiosną lub latem, ale ma różne natężenie. Obecność kalimy nad Polską pokazują mapy satelitarne.

- Faktycznie, według danych Światowej Organizacji Meteorologicznej wraz ze zwrotnikowym powietrzem do Polski dotarł pył znad Sahary - potwierdza w rozmowie z WP abcZdrowie rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. - Strefa tego pyłu przemieszcza się z południowej części kraju w kierunku północnym, natomiast są to wartości niewielkie w porównaniu do tego, z czym mieliśmy do czynienia podczas poprzednich tego typu incydentów - dodaje.

Zobacz film: "Dr Karauda: smog jest alergenem samym w sobie"
Kalima nad Polską. Piaskowy pył z Sahary może być drażniący dla układu oddechowego
Kalima nad Polską. Piaskowy pył z Sahary może być drażniący dla układu oddechowego (Getty Images)

2. Czy pył saharyjski jest groźny dla zdrowia?

Obecność pyłu saharyjskiego może powodować m.in. żółtawe zabarwienia nieba, zachody słońca mogą mieć intensywniejszy, pomarańczowo-czerwony kolor. Pył może też osadzać się na szybach i brudzić karoserie samochodów..

- W momencie, kiedy ten pył zawieszony, który napływa znad Sahary, opada w różnych miejscach w Polsce, możemy go zobaczyć nawet gołym okiem na samochodach, na przestrzeniach płaskich, ale osadza się również na osobach, które są na zewnątrz - wskazuje dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POCHP.

Lekarz wyjaśnia, że wdychanie takiego pyłu jest drażniące dla układu oddechowego - dla górnych i dolnych dróg oddechowych. - To może powodować podrażnienie oka, nosa i gardła, łzawienie spojówek oka, zaczerwienienie, świąd, katar, chrypę, pokasływanie, odkrztuszanie. Mogą wystąpić różnego rodzaju zespoły spływania po tylnej ścianie gardła, jako odpowiedź na działanie drażniące pyłu - tłumaczy lekarz.

- To są tzw. objawy z podrażnienia. Podobne do zjawiska, gdy stoimy nad ogniskiem i "coś nas drapie w gardle". Tak samo ten pył zawieszony, który napływa, zawiera drobinki cząstek stałych, które mogą być też zanieczyszczone innymi środkami chemicznymi. Kiedy te warstwy pyłu przesuwają się przez Europę, mogą absorbować różne cząstki. W samym pyle z Sahary też znajduje się dużo różnych zanieczyszczeń - ostrzega alergolog.

Pył jest szczególnie uciążliwy dla alergików i astmatyków, jego wdychanie w ich przypadku może doprowadzić do zaostrzenia objawów choroby.

- Te drobne pyłki mogą przede wszystkim prowadzić do zaostrzeń już istniejących chorób. U osób, które mają już śródmiąższowe choroby płuc, astmę, POChP, takie pyły zawsze są czynnikiem drażniącym, który może prowadzić do nieinfekcyjnego zaostrzenia, a każde takie zaostrzenie - szczególnie w POChP - pogarsza rokowania pacjenta. Wejście w stan zaostrzenia może skrócić życie chorego, a częste zaostrzania astmy mogą ją utrwalić, wtedy choroba z czasem staje się cięższa - tłumaczy dr Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi.

3. Pył może zawierać "c"?

O ile pył znad Sahary nie jest zjawiskiem nowym, w tym roku szczególny niepokój budzą doniesienia o wykryciu w kalimie pierwiastków promieniotwórczych. Jak informuje serwis informacyjny elDiario.es!, naukowcy zidentyfikowali m.in. obecność berylu, ołowiu i izotopu Cez-137, który ma właściwości radioaktywne.

- Nawiewanie saharyjskiego pyłu nad teren Europy jest zjawiskiem cyklicznym. Podobna sytuacja miała miejsce na przełomie lutego i marca 2021 r. Prowadzone w tamtym okresie w Europie badania laboratoryjne wykazały, że stężenia izotopu Cez-137 (Cs-137) w próbkach pyłu były pomijalne z punktu widzenia narażenia na promieniowanie jonizujące. Wskazania polskiego monitoringu radiacyjnego, w tym wysokoczułych stacji ASS-500, potwierdzały wyniki badań uzyskane przez europejskie laboratoria - tłumaczy Agnieszka Modrzejewska, rzecznik Państwowej Agencji Atomistyki.

Jak się okazuje, obecność promieniotwórczych pierwiastków to najprawdopodobniej wynik testów nuklearnych, które Francja prowadziła na terenie Algierii w latach 60. XX w.

Portal El Periódico dodaje, że analizy wskazują, że częściową rolę odegrały też amerykańskie i sowieckie próby jądrowe prowadzone w latach 50. i 60.

Czy wykryty ślad nuklearny może oddziaływać na zdrowie mieszkańców? Sytuację radiacyjną w kraju na bieżąco monitoruje Państwowa Agencja Atomistyki. - Nie notujemy żadnych, niepokojących wskazań stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych - uspokaja rzecznik.

- Ilość radionuklidów (izotopów promieniotwórczych) w pyle znad Sahary jest niewielka i nie stanowi on zagrożenia radiologicznego dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska - dodaje.

4. Pył saharyjski – jak długo potrwa zjawisko?

Dr Karauda zaznacza, że gdyby stężenie pyłów było bardzo wysokie, pojawiłyby się odpowiednie alerty, a takich sygnałów nie ma.

- W walce z tym pyłem najbardziej pomocy jest deszcz, wraz z deszczem te pyły osiadają. Teoretycznie, jeżeli osiądą na asfalcie mogą znowu się wznosić, ale jeżeli jesteśmy na terenach zielonych, to po prostu wchłaniają się w ziemię. Pomocne mogą być też oczyszczacze i nawilżacze powietrza w mieszkaniu - tłumaczy lekarz.

Tu dobrą wiadomość ma IMGW, jak wyjaśnia rzecznik, prognozy wskazują, że od północy do Polski dociera powietrze polarne morskie.

- Na styku tych dwóch mas powietrza powstaje front i na tym froncie są prognozowane opady, burze. Wraz z deszczem ten pył opadnie - zapewnia Walijewski.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze