Rzucasz palenie? Wypróbuj papierosy z zielonej herbaty
Na temat prozdrowotnych właściwości zielonej herbaty powiedziano już wiele. Ze względu na obecność cennych flawonoidów, antyoksydantów, mikroelementów i całej listy witamin stała się jednym z najbardziej popularnych napojów na świecie, mimo że niektórym dość trudno zaakceptować jej charakterystyczny smak. Napar to niejedyny z możliwych sposobów jej wykorzystania. Okazuje się, że stworzone z liści papierosy mogą pomóc zwalczyć nikotynizm.
1. Azjatyckie sekrety
Choć pomysł wykorzystania zielonej herbaty zamiast tytoniu w produkcji papierosów podbija serca mieszkańców USA – nie jest to ani wynalazek Amerykanów, ani też najnowszy. Metoda rzucania palenia przy ich użyciu znana jest w Wietnamie od dekad i to właśnie stamtąd przywiózł ją na zachód Ranko Tutulugadzija, założyciel marki Billy55 zajmującej się ich dystrybucją po drugiej stronie oceanu.
Jako akupunkturzysta miał styczność z wieloma osobami, które poszukiwały najlepszej, naturalnej metody pozwalającej skończyć z nałogiem, co przypomniało mu właśnie o zawijanej w bibułki herbacie. Jak sam zaznacza, palenie takiego papierosa rodzi podobne doznania, jak w przypadku tradycyjnego, jednak znacznie spada związane z uzależnieniem poczucie winy, a jednocześnie wzrasta motywacja do ostatecznego porzucenia nikotynizmu.
2. Naturalne wyzwolenie?
Niezwykłe papierosy wykonane z herbaty uprawianej w chińskim Nanjing i Pekinie swoją nazwę „Billy” zawdzięczają matce Tutulugadzijego – Biljanie. Ich palenie to część opracowanej przez niego 90-dniowej kuracji, która w naturalny sposób ma wyzwolić palaczy ze szponów uzależnienia. Terapia z ich wykorzystaniem połączona jest z akupresurą, podczas której przy pomocy nasion gorczycy uciska się konkretne punkty na ciele.
Tutulugadzija podkreśla, jak ważne dla powodzenia terapii jest odróżnienie uzależnienia od przyzwyczajenia. Nawyki są o wiele łatwiejsze do przezwyciężenia niż nam się wydaje, a trudność polega na tym, by odzwyczaić mózg od zapotrzebowania na silnie wpływającą na nasze neuroreceptory nikotynę. Palenie pozbawionej chemikaliów zielonej herbaty pozwala zachować nawyk, ale stopniowo redukuje potrzebę dostarczenia nikotyny.
Aby potwierdzić skuteczność niecodziennej metody, konieczne jest przeprowadzenie odpowiednich badań i do tego momentu amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA z ang. "Food and Drug And Drug Administration") wstrzymuje się z komentarzem na ten temat. Eksperci zaznaczają jednak, że większość metod leczenia uzależnienia od papierosów wykorzystuje nikotynę (pastylki, gumy, plastry) i nie wiadomo, czy całkowita rezygnacja z niej może przynieść zadowalające efekty. Co więcej, podczas samego aktu spalania – niezależnie od tego czy jest to zielona herbata, czy inna roślina – wydzielają się szkodliwe substancje, jak choćby tlenek węgla, które mają zły wpływ na nasz organizm.
Tutulugadzija zdaje sobie sprawę z tych wątpliwości, jednak zaznacza, że jego celem było stworzenie mniej szkodliwej alternatywy dla osób z problemem nikotynowym, gdyż jak dotąd nie można było mówić o „zdrowym paleniu”.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.