Sanepid wydał ostrzeżenie. Turysta zmarł po kąpieli w Bałtyku
19 września sanepid niemieckiego kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie przekazał informację o zgonie 74-latka, turysty, który w czasie kąpieli w Bałtyku, zaraził się groźną bakterią.
1. Patogen wykryto w lipcu. We wrześniu pierwsza ofiara
Państwowy Urząd ds. Zdrowia i Spraw Społecznych (LAGuS) w Rostocku już w lipcu ostrzegał przed bakterią Vibrio vulnificus. Wtedy właśnie wykryto niebezpieczny patogen chorobotwórczy w wodach Morza Bałtyckiego.
W sierpniu z kolei sanepid poinformował o zakażeniu 86-letniej kobiety, która zażywała kąpieli w morzu mimo otwartych ran będących skutkiem przewlekłej choroby, na jaką cierpiała. Kobieta była hospitalizowana.
Komunikat z 19 września przyniósł kolejne, tym razem bardziej dramatyczne informacje – walkę z infekcją przegrał jeden z turystów, 74-letni mężczyzna, który zażywał kąpieli w morzu. Podobnie jak 86-latka cierpiał z powodu choroby przewlekłej, której powikłaniem jest występowanie na skórze ran. Tą drogą patogen mógł wniknąć do organizmu i spowodować masywne zakażenie. Finalnie odpowiada ono za zgon pacjenta.
Niemiecki sanepid wystosował ważny apel do osób starszych, mających problemy zdrowotne lub choroby skórne, aby unikały kontaktu z wodą z Bałtyku.
"Jeśli kąpiący się należą do tej grupy ryzyka i doszło do obrażeń skóry, należy unikać kontaktu z morzem lub słoną wodą" – zwraca uwagę urząd.
2. Mięsożerna bakteria. Uwaga na morskie kąpiele
Rzeczniczka organu, Anja Neutzling w rozmowie z BILD przyznała, że mimo iż zbliżamy się do końca września, temperatura wody jest wciąż wysoka, co sprzyja namnażaniu się bakterii Vibrio vulnificus. Wystarczy jej już 20 stopni Celsjusza.
- Nawet teraz bakterie są nadal obecne w wodzie w dużych ilościach i stanowią potencjalne zagrożenie – alarmowała.
Vibrio vulnificus należą do tej samej grupy, co przecinkowiec cholery (Vibrio cholerae). Żyją w morzach, na terenach przybrzeżnych, przy ujściach rzek oraz w słonych stawach. Zmiany klimatyczne sprawiły, że od pewnego czasu pojawiają się w akwenach dotychczas uznawanych za chłodne – jak Morze Bałtyckie.
Przecinkowce mogą wywoływać zakażenia oportunistyczne u człowieka, co oznacza, że stanowią szczególne zagrożenie dla osób z obniżoną odpornością, tj. seniorów, osób z chorobami przewlekłymi, nowotworowymi czy po przeszczepach. Wnikają do krwiobiegu przez uszkodzoną skórę, zarazić można się także poprzez spożywanie skażonych ryb i owoców morza czy picie wody, w której bytuje Vibrio vulnificus.
Do objawów infekcji należą:
- dolegliwości ze strony układu pokarmowego, jak biegunka, ból brzucha czy wymioty,
- gorączka,
- zmiany skórne,
- zapalenie tkanek miękkich,
- leukocytoza.
Choroba może prowadzić do wystąpienia martwiczego zapalenia powięzi (ang. necrotizing fasciitis, NF), sepsy, a nawet zgonu.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.