Trwa ładowanie...

Szansa dla pacjentek z rakiem piersi. Nowe leki na liście refundacyjnej

Szansa dla pacjentek z rakiem piersi. Nowe leki na liście refundacyjnej
Szansa dla pacjentek z rakiem piersi. Nowe leki na liście refundacyjnej (iStock)

Nowa nadzieja dla Anny Puśleckiej i tysięcy innych kobiet, które zmagają się w Polsce z nowotworem piersi. Od września na liście leków refundowanych znajdą się dwa nowe środki. Niestety nie wszyscy pacjenci, u których wskazane byłoby leczenie, będą mieli do nich dostęp. Wielu z nich wciąż walczy z ministertwem o to, by koszty leczenia nie odebrały im szansy na życie.

1. Dwa nowe preparaty - Kisqali i Ibrance - będą refundowane od września

Od września do grupy leków refundowanych dołączą dwa nowe środki Kisqali (rybocyklib) i Ibrance (palbociclib). Oba są już z sukcesami stosowane w całej Unii Europejskiej w leczeniu zaawansowanego nowotworu piersi. Kisqali jest skuteczny w leczeniu m.in. rzadkich przypadków hormonozależnego raka piersi. Właśnie na ten typ nowotworu cierpi Anna Puślecka, była dziennikarka, obecnie dyrektor kreatywna KTW Fashion Week, która głośno apeluje do ministerstwa zdrowia o dostęp do lęku dla wszystkich polskich pacjentów.

Anna Puślecka walczy o refundację leków, które pomogą jej pokonać raka piersi
Anna Puślecka walczy o refundację leków, które pomogą jej pokonać raka piersi (Anna Puślecka/FB )
Zobacz film: "Nieoczywiste objawy raka piersi"

W jej przypadku zdiagnozowana w kwietniu choroba nie dawała wcześniej żadnych objawów. Nie została wykryta, mimo że dziennikarka wykonywała badania kontrolne, m.in. mammografię. Lekarze uznali, że jedyną szansą jest dla niej lek, którego substancja czynna nosi nazwę rybocyklib. Niestety lek nie jest refundowany.

Miesięczna kuracja rybocyklibem kosztuje 12 000 złotych, a roczna to aż 144 000 złotych. Dla większości pacjentów to środki nie do zdobycia.

2. Za drogo, by żyć

”Panie Ministrze, czy zdaje sobie Pan sprawę, że nie podejmując decyzji o refundacji leku, odbiera Pan mnie i tysiącom Polek, matek, córek, żon, partnerek, szansę na życie?! Jak się Pan z tym czuje? Może Pan spać w nocy, Panie Ministrze? Odbiera nam Pan szansę na pracę, cieszenie się rodziną i wychowywanie dzieci” – pisała Anna Puślecka w dramatycznym apelu do ministra zdrowia.

3. Nowe leki na liście refundacyjnej

Polska jest jedynym krajem w Unii, w której preparat do tej pory nie był refundowany. Ministerstwo zdrowia deklaruje, że to się zmieni od września. I rzeczywiście zmieni się, ale tylko dla wąskiej grupy chorych.

Rak piersi wśród gwiazd. Poznaj celebrytki, które go pokonały
Rak piersi wśród gwiazd. Poznaj celebrytki, które go pokonały [8 zdjęć]

Rak piersi jest jednym z najczęstszych nowotworów występujących u kobiet. Przez długi czas może nie

zobacz galerię

- W 2014 roku mieliśmy do dyspozycji 2 leki, w tej chwili razem z odpowiednikami tych leków będzie 11. Wszystko po to, żeby nie tylko wydłużać życie i zatrzymywać progresję choroby, ale także po to, żeby pacjentki miały większy komfort – zapewnia minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Ministerstwo zdrowia dodaje, że wprowadzone zmiany są istotne również ze względu na to, że dopuszczają w terapii stosowanie leczenia skojarzonego, czyli jedoczesne zastosowanie dwóch innowacyjnych leków.

- Jedna czwarta polskich pacjentek z rozpoznaniem raka piersi bezwzględnie wymaga wstępnego leczenia przedoperacyjnego. Leki stosowane przedoperacyjnie, które wchodzą do refundacji, wypełniają właśnie to miejsce leczenia – dodaje prof. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej.

Tylko Ibrance będzie dostępny dla wszystkich pacjentów. Rybocyklib będzie refundowany wyłącznie dla pacjentów z I linii leczenia, czyli tych, którzy zostają objęci leczeniem po raz pierwszy.

- To duże ograniczenie - mówi Magdalena Sulikowska z Fundacji Onkologicznej Alivia. - Taki zapis będzie ograniczał dostęp do leczenia dla wielu pacjentek. Niestety w Polsce dostęp do nowoczesnych, drogich preparatów jest bardzo ograniczony. Dotyczy to nie tylko raka piersi, ale również pozostałych nowotworów. Dla dużej grupy pacjentek to będzie szansa na leczenie, ale równiez duża grupa nie skorzysta z tej refundacji. Na pewno nie można powiedzieć, że uzyskujemy dzięki temu ten europejski standard leczenia. On wciąż jest niedostępny - dodaje.

W nadesłanym komunikacie ministerstwo zdrowia poinformowało nas, że rozszerzenie grupy pacjentów objętych refundacją "jest na etapie oceny formalno-prawnej".

- Nie ma się co cieszyć. Ja bym do tego podchodziła sceptycznie. Nawet, jak preparat oficjalnie ma być refundowany mogą być różne wykluczenia zastosowane przez ministerstwo, które sprawią, że z refundacji nie będą mogli skorzystać wszyscy. Na przykład może być wykluczenie z refundacji kobiet, które wcześniej brały leki komercyjnie. Cała masa kobiet czeka jeszcze na inne leki, które nie są objęte refundacją – dodaje Anna Puślecka.

W praktyce, jak wynika z doświadczeń wielu pacjentów, dostępność leczenia często jest uzależniona od sytuacji szpitala, wartości kontraktu z NFZ oraz rozstrzygania przetargów.

4. Ośrodki Breast Cancer Unit w Polsce

Od października powstaną w Polsce ośrodki Breast Cancer Unit (BCU), które będą się zajmowały leczeniem i diagnostyką konkretnego typu nowotworu, na przykład raka piersi. To duża zmiana. Dany ośrodek ma skupić się na konkretnym typie choroby zatrudniając w jednym miejscu lekarzy różnych specjalności, m.in. onkologów, chirurgów i psychologów.

To tym ważniejsze, że co roku diagnozę "rak piersi" słyszy 18 tysięcy Polek. Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że zachorowalność na ten typ nowotworów w Polsce stale rośnie. Według raportu Narodowego Instytutu Zdrowia-PZH w latach 2010-2016 współczynnik zgonów z powodu tego nowotworu zwiększył się u nas o 7,2 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze