Trwa ładowanie...

Tak polscy kardiolodzy dbają o serce. Tej rzeczy unikają jak ognia

Kardiolodzy podpowiadają, jak dbać o zdrowe serce. Kluczem jest zbilansowana dieta, aktywność fizyczna i odpowiednia długość snu
Kardiolodzy podpowiadają, jak dbać o zdrowe serce. Kluczem jest zbilansowana dieta, aktywność fizyczna i odpowiednia długość snu (Adobe Stock)

Nikt lepiej od specjalistów kardiologii nie wie, jak odpowiednio zadbać o dobrą kondycję układu sercowo-naczyniowego. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie zasady sami stosują. Czy uprawiają sport? Jak długo śpią? Czy stosują określoną dietę? W rozmowie z WP abcZdrowie podpowiadają, co jest najlepsze dla naszego serca.

spis treści

1. Prof. Małek: Spróbujmy mniej się stresować i nie spieszyć

Prof. Łukasz Małek jest kardiologiem i kardiologiem sportowym w Narodowym Instytucie Kardiologii. Sam regularnie biega, nic więc dziwnego, że sport i aktywność fizyczną wymienia jako kluczowe zasady w kontekście dobrej kondycji układu sercowo-naczyniowego.

- Staram się cztery-pięć razy w tygodniu przebiec 10-12 km, czyli tygodniowo wychodzi około 50 km. Mam szczęście, że mieszkam obok lasu, dzięki temu mogę biegać nie po twardej nawierzchni. Ważne, żeby ćwiczyć regularnie, więc trzymam się tego, nawet kiedy wyjeżdżam. Wydaje mi się, że to działa - opowiada w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Małek.

Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

- Staram się stosować dietę zbliżoną do śródziemnomorskiej, mięso jadam tylko raz w tygodniu, unikam produktów przetworzonych i fast foodów. Kolejna ważna rzecz: staram się nie przejadać i nie jeść po godz. 20-21. Ważna w tym wszystkim jest też regeneracja, czyli sen. Staram się spać 7-8 godzin na dobę i muszę przyznać, że mi się to udaje. Nie mam już nocnych dyżurów, które miałem przez kilkanaście lat i które zaburzały ten cykl - wyjaśnia lekarz.

Prof. Łukasz Małek
Prof. Łukasz Małek (arch. prywatne)

Specjalista kardiologii sportowej dodaje, że poza aktywnością, dietą, snem, unikaniem odżywek jest jeszcze jeden czynnik, który może zaważyć na naszym zdrowiu - to stres.

- Kiedy rozmawiam z osobami, które są aktywne, zdrowo się odżywiają, są szczupłe, nie palą, a mimo wszystko doznały zawału serca w młodym wieku, to takim powtarzalnym czynnikiem ryzyka, na który wszyscy zwracali uwagę, było życie w dużym stresie, poczucie nadmiernej odpowiedzialności, szybkie tempo życia. Nie na wszystko mamy wpływ, ale na ile możemy, próbujmy wprowadzać w życie te dobre nawyki. Spróbujmy mniej się stresować i nie spieszyć - radzi prof. Małek.

2. Prof. Banach: Diety restrykcyjne to największe zło

Na aktywność fizyczną stawia też prof. Maciej Banach, specjalista w dziedzinie kardiologii, hipertensjologii i lipidologii, założyciel i prezes Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego.

- Średnio robię ok. 11 tys. kroków dziennie. W weekendy, kiedy tylko mam taką możliwość chodzę na długie spacery z żoną i z pieskami. Staram się też biegać, średnio miesięcznie robię ok. 50 km, bo oprócz regularnego ruchu ważne jest też, żeby znaleźć czas właśnie na taki intensywny wysiłek, który mobilizuje układ sercowo-naczyniowy - wyjaśnia ekspert.

- Na najbliższym kongresie American Heart Association będziemy przedstawiali naszą pracę, największe na świecie badanie, które objęło grupę 230 tys. pacjentów, które mówi wprost, że im więcej kroków robimy dziennie - tym lepiej. To się wiąże z redukcją zgonów bez względu na przyczynę, jak i zgonów sercowo-naczyniowych. Te punkty odcięcia dla istotnego zmniejszenia zgonów zaczynają się już od pięciu i pół tysiąca kroków dla redukcji zgonów bez względu na przyczynę i czterech tysięcy kroków dla zgonów z powodów sercowo-naczyniowych – dodaje kardiolog.

Prof. Maciej Banach
Prof. Maciej Banach (arch. prywatne)

Prof. Banach przyznaje, że trochę trudniej, przy intensywnym trybie pracy, przestrzegać diety, ale trzyma się kilku zasad. - Nigdy nie wychodzę z domu z pustym żołądkiem. Od pewnego czasu praktycznie nie jadam mięsa i jestem zwolennikiem dobrze zbilansowanej diety śródziemnomorskiej. Nie palę papierosów. Nigdy nie jem fast foodów i mięs przetworzonych, jestem przeciwnikiem wszystkich snacków, chipsów, bo wiem, że to jest robione na głębokim oleju, z dużą ilością kwasów nasyconych - wyjaśnia lekarz i jednocześnie ostrzega, żeby nie popadać w skrajności.

- Zawsze powtarzam, że najzdrowsza jest dieta zbilansowana. Diety restrykcyjne to największe zło, jakie jest obecnie promowane przez celebrytów. Tego typu diety są przeznaczone tylko dla chorych ze wskazaniami, czyli diety niskowęglowodanowa czy ketogenna - są dla osób z cukrzycą, z otyłością, są stosowane w niektórych chorobach neurologicznych, np. w leczeniu padaczki u dzieci, natomiast nie są one dobre dla zdrowego człowieka. Nasze badanie obejmujące prawie pół miliona ludzi wykazało, że dieta ketogenna zwiększa ryzyko zgonu m.in. z powodu nowotworów, chorób serca i naczyń, jeżeli jest stosowana powyżej dwóch lat. Dieta zbilansowana jest kluczem do wszystkiego - podsumowuje prof. Banach.

3. Dr Poprawa: Nigdy nie używam energetyków

Dr Beata Poprawa jest kardiolożką oraz ordynatorką Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach. Lekarka przyznaje, że często nie dosypia, a nocne dyżury w szpitalu zaburzają jej rytm dobowy i sprzyjają podjadaniu. Braki snu stara się wynagrodzić organizmowi zdrową dietą.

- Mam gdzieś z tyłu głowy, że powinnam jako kardiolog dać przykład, a poza tym powinnam sama dla siebie zadbać o swoje zdrowie. W związku z tym przestrzegam diety wegetariańskiej, unikam mięsa, wędlin, zamiast tego jem dużo ryb. Staram się również codziennie spożywać jakąś porcję produktów zbożowych z pełnego przemiału, unikam białego pieczywa. Nie piję żadnych słodkich napojów. Nigdy nie używam energetyków. Mam o nich złe zdanie, ponieważ jako kardiolog przyjmuję pacjentów, którzy mają po tych energetykach bardzo wysokie ciśnienie, zaburzenia rytmu serca i wiele innych groźnych reakcji. Za to staram się wypijać dwie-trzy kawy dziennie. Mamy informacje, że to działa pozytywnie na układ krążenia - tłumaczy dr Poprawa.

Dr Beata Poprawa
Dr Beata Poprawa (arch. prywatne)

Kardiolożka znajduje życiową równowagę dzięki jodze, medytacji i radzi innym, by znaleźli chwilę na wyciszenie. - Żyję według zasad jogi. Bardzo mi to pomaga i w pracy i w rozładowywaniu emocji. Ten dobrostan psychiczny jest jednym z filarów zdrowia - chodzi o redukcję stresu i unikanie sytuacji, które mogą ten stres powodować, poszukiwanie jakichś form wyciszenia. I jeszcze jedna ważna kwestia, o której ostatnio coraz częściej się mówi - jeżeli mamy tylko możliwość, uciekajmy z miejsc, które są narażone na smog, na zanieczyszczenia powietrza. Widzimy, że te czynniki bardzo negatywnie wpływają na nasze zdrowie - podsumowuje dr Poprawa.

4. Dr Wróbel: Nieprzespane noce zwiększają ryzyko zawału

Dr hab. n. med. Krzysztof Wróbel jest kardiochirurgiem, kierownikiem Kliniki Kardiochirurgii w Szpitalu Medicover i ekspertem w zakresie małoinwazyjnego leczenia wad zastawek serca.

- Niestety ja stosuje bardzo niezdrowy tryb życia (śmiech) - ze względu na ilość stresu i godziny pracy. Muszę przyznać, że na dłuższą metę taki tryb pracy jest bardzo ryzykowny. Nieprzespane noce powodują gorsze funkcjonowanie śródbłonka, wtedy ryzyko zawału serca czy udaru jest zdecydowanie większe - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Krzysztof Wróbel.

Lekarz przyznaje, że na pewne kwestie nie mamy wpływu ze względu na tryb pracy, wówczas należy przykładać jeszcze większą wagę do diety i aktywności. - Próbuję to zrekompensować dużą aktywnością fizyczną. Przez większą część roku jeżdżę rowerem do pracy - to jest ok. 15 km dziennie. Wszystkim polecam ruch, uważam, że duża ilość ruchu to panaceum na zdrowie - podkreśla kardiochirurg.

Dr Krzysztof Wróbel
Dr Krzysztof Wróbel (arch. prywatne)

Lekarz przekonuje, że kluczem do zdrowego serca jest też odstawienie używek i odpowiednia długość snu - optymalnie to siedem-osiem godzin na dobę.

- Staram się bardzo ograniczyć alkohol. Uważam, że alkohol jest toksyną w każdej ilości. Badania to potwierdzają. Mówienie "na zdrowie" podczas toastu alkoholem jest dla mnie zupełnie bez sensu, bo alkohol jest potencjalną trucizną i bardzo szkodzi. Nie palę i nigdy nie paliłem papierosów. Przez dłuższy okres byłem wegetarianinem, nadal rzadko jem mięso - wyjaśnia dr Wróbel.

5. Prof. Postuła: Dbanie o zdrowie w perspektywie długoterminowej

Prof. Marek Postuła, specjalista kardiologii i chorób wewnętrznych z Katedry i Zakładu Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej WUM uprawia kolarstwo. Średnio trenuje ok. 8-10 godzin tygodniowo.

- Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne zaleca minimum 150 min. tygodniowo aktywności fizycznej. Zawsze mówię dużo o prewencji chorób cywilizacyjnych, w tym chorób serca i sam ją stosuje na co dzień, uważam, że to jest najważniejszy element. Zdrowy styl życia daje codzienną energię, a dbanie o swoje zdrowie w perspektywie długoterminowej to jest inwestycja, która najlepiej się opłaca. Uwielbiam kolarstwo, to jest dla mnie forma aktywności, ale też forma dbałości o ogólną sprawność umysłową i fizyczną. Najlepsze pomysły naukowe zawsze przychodzą mi do głowy podczas treningu kolarskiego – opowiada w rozmowie z WP abcZdrowie kardiolog.

Prof. Marek Postuła
Prof. Marek Postuła (arch. prywatne)

Lekarz podkreśla, że równie ważne są dieta i odpowiednia długość snu. Dla zdrowia na stałe wprowadził do swojej diety kawę i zrezygnował z czerwonego mięsa. - Są świetne prace, które pokazują, że picie dwóch-trzech filiżanek kawy dziennie zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, co mnie bardzo cieszy i trzymam się tej zasady. Nie piję żadnych napojów gazowanych, słodzonych ani soków z kartonu - tego nigdy nie ma w mojej lodówce. Staram się stosować dietę śródziemnomorską, jest mi znacznie łatwiej, bo moja żona jest Turczynką, więc dla mnie to codzienność, ale absolutnie nie tęsknie za tłustą kuchnią – przyznaje specjalista.

- Zwracam też uwagę na to, żeby się wysypiać. Ważne są stałe pory kładzenia się do łóżka i wstawania. Siedem godzin to jest taka najzdrowsza długość snu i w zasadzie udaje mi się tego trzymać. Na szczęście mam już za sobą ten okres, kiedy zarywałem godziny snu na dyżurach - dodaje prof. Postuła.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze