Tak szkodliwe jak alkohol i papierosy? Jest "potencjalnie rakotwórcze"
Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców ujawniły kluczowy mechanizm łączący nadmierne spożycie czerwonego mięsa z rozwojem raka jelita grubego. Wyniki, opublikowane w czasopiśmie Cancer Discovery, wskazują, że żelazo zawarte w czerwonym mięsie aktywuje enzym o nazwie telomeraza, co sprzyja progresji nowotworu.
W tym artykule
Globalny problem zdrowotny
Rak jelita grubego jest jednym z najczęściej diagnozowanych nowotworów na świecie. Zajmuje trzecie miejsce pod względem liczby zachorowań i drugie pod względem śmiertelności wśród nowotworów złośliwych.
Dotychczas naukowcy wiedzieli, że zarówno czynniki genetyczne, jak i styl życia (w tym dieta) mają wpływ na rozwój tej choroby, ale precyzyjny mechanizm nie był znany – aż do teraz.
Badania wykazały, że żelazo z czerwonego mięsa może aktywować enzym telomerazy, który odpowiada za wydłużanie końcówek chromosomów (telomerów). W zdrowych komórkach enzym ten jest regulowany, ale w komórkach nowotworowych jego nadmierna aktywność prowadzi do niekontrolowanego wzrostu guza.
Zwiększają ryzyko raka. Oto pięć niebezpiecznych składników
Nowy cel terapeutyczny
Oprócz odkrycia związku między żelazem a aktywacją telomerazy, naukowcy zidentyfikowali nową metodę leczenia raka jelita grubego. W trakcie badań wyłoniono małą cząsteczkę SP2509, która hamuje interakcję żelaza z telomerazą, co skutecznie ogranicza wzrost komórek nowotworowych.
Eksperymenty laboratoryjne wykazały, że:
SP2509 blokuje aktywację telomerazy w komórkach rakowych,
zmniejsza wzrost guzów w testach na ludzkich liniach komórkowych,
stanowi potencjalny cel terapeutyczny dla pacjentów z wysokim poziomem żelaza w organizmie.
Profesor Vinay Tergaonkar z A STAR IMCB podkreślił, że badania nad SP2509 mogą doprowadzić do opracowania nowych, skuteczniejszych terapii celowanych, które poprawią rokowania pacjentów onkologicznych na całym świecie.
Jak żelazo wpływa na rozwój nowotworu?
Aby dokładniej zbadać rolę żelaza w rozwoju raka jelita grubego, naukowcy przeprowadzili analizę próbek pobranych od pacjentów onkologicznych. Współpracując z lekarzami z NCCS, odkryli, że żelazo oddziałuje na białko czujnikowe Pirin, co prowadzi do aktywacji telomerazy w komórkach rakowych.
W dalszych badaniach przeprowadzono testy chemiczne na ludzkich liniach komórkowych, które potwierdziły, że SP2509 konkuruje z żelazem o wiązanie z białkiem Pirin, skutecznie hamując aktywację telomerazy. To odkrycie dostarcza nowego wglądu w molekularne mechanizmy, które łączą dietę bogatą w czerwone mięso z ryzykiem raka jelita grubego.
Odkrycia te będą dalej rozwijane. Prof. Iain Tan, starszy konsultant w Dziale Onkologii Medycznej NCCS, podkreślił, że dalsze badania nad żelazem i innymi czynnikami ryzyka pozwolą na opracowanie nowych metod zapobiegania i leczenia raka jelita grubego.
- Czerwone mięso zawiera dużo żelaza, które jest łatwo przyswajalne. Zbyt duże jego stężenie w organizmie może być szkodliwe dla zdrowia. Osoby, które mają predyspozycję do nadmiernego wchłaniania żelaza, powinny ograniczyć jego spożycie. Z drugiej strony jedzenie mięsa wołowego może okazać się pomocne dla osób, które cierpią na anemię wynikającą z niedoboru żelaza - tłumaczyła dietetyczka Celina Całka-Kinicka w rozmowie z portalem WP abcZdrowie.
Czy czerwone mięso jest szkodliwe?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) już w 2015 roku uznała czerwone mięso za potencjalnie rakotwórcze i umieściła je w tej samej grupie co papierosy, alkohol i azbest. Badania epidemiologiczne wykazały, że spożywanie 50 g czerwonego mięsa dziennie zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 18 proc.
- Czerwone mięso nie jest do końca dla nas neutralne, jego nadmiar może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie. Dlatego tak ważne jest, żeby ograniczyć jego spożycie - wyjaśniła ekspertka.
Dodatkowo przetworzone czerwone mięso, takie jak kiełbasy, parówki czy wędliny, zawiera konserwanty, azotany i inne substancje, które mogą jeszcze bardziej zwiększać ryzyko nowotworów.
- Mięso czerwone należy ograniczać, ponieważ nie ma szczególnych właściwości prozdrowotnych. Należy jeść je maksymalnie raz w tygodniu. Można śmiało zastąpić je innymi produktami. W tygodniu powinniśmy jeść dwa razy rybę, co jest już takim złotym standardem, dwa razy drób, raz mięso czerwone, a w pozostałe dni postawić na dania wegetariańskie oparte na strączkach - radziła dietetyczka.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Cancer Discovery
- WHO
- WP abcZdrowie
- A STAR IMCB
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.