Tatuaże a ryzyko chłoniaka. Naukowcy ostrzegają przed jednym kolorem tuszu
Moda na tatuaże nie słabnie, jednak najnowsze badania sugerują, że ozdabianie skóry tuszem może wiązać się z poważnym ryzykiem zdrowotnym. Zespół badawczy z Uniwersytetu w Lund w Szwecji wykazał, że osoby z tatuażami mają wyższe ryzyko zachorowania na chłoniaka, nowotwór złośliwy wywodzący się z limfocytów, czyli komórek układu odpornościowego.
W tym artykule:
21 proc. wyższe ryzyko chłoniaka
W opublikowanym w 2023 roku badaniu na łamach pisma "eClinicalMedicine" naukowcy przeanalizowali dane ponad 5,5 tys. osób, z których około 1,4 tys. miało zdiagnozowanego chłoniaka w wieku od 20 do 60 lat.
Grupę porównano z osobami zdrowymi, dopasowanymi pod względem wieku i płci. Po uwzględnieniu czynników takich jak palenie papierosów czy wiek, okazało się, że osoby z tatuażami miały o 21 proc. wyższe ryzyko rozwoju chłoniaka w porównaniu z osobami bez tatuaży.
"Nasze dane pokazują, że niezależnie od wielkości tatuażu, jego obecność może prowadzić do przewlekłego stanu zapalnego w organizmie, co potencjalnie przyczynia się do rozwoju nowotworu" – tłumaczyła kierująca badaniem dr Christel Nielsen.
Nietypowe objawy chłoniaka
Wbrew wcześniejszym hipotezom badaczy, nie wykazano zależności między wielkością tatuażu a ryzykiem zachorowania. Naukowcy spodziewali się, że osoby, których ciało pokrywają tatuaże o dużej powierzchni, będą bardziej narażone na nowotwór, jednak wyniki nie potwierdziły tej teorii.
Zdaniem autorów badania nawet niewielki tatuaż może wywołać niskopoziomowy stan zapalny, który odgrywa rolę w rozwoju zmian nowotworowych.
Czerwony tusz najbardziej niebezpieczny
Szczególną uwagę zwrócono na barwniki używane w tuszach. Najwięcej powikłań skórnych i immunologicznych przypisuje się pigmentom czerwonym. W ich składzie mogą znajdować się związki takie jak kadm, tlenki żelaza czy rtęć – substancje podejrzewane o działanie rakotwórcze.
Dla osób, które mimo wszystko chcą zdecydować się na tatuaż w tym kolorze, bezpieczniejszym wyborem są pigmenty na bazie naftolu, które uznawane są za mniej toksyczne.
Gdy tusz zostaje wprowadzony pod skórę, układ odpornościowy traktuje go jak ciało obce, co prowadzi do aktywacji komórek zapalnych. W wyniku tego powstaje przewlekły stan zapalny o niskim nasileniu. Zjawisko to, jeśli utrzymuje się przez lata, może przyczynić się do mutacji komórek układu odpornościowego – limfocytów – i prowadzić do powstania chłoniaka.
Chłoniak to nowotwór układu limfatycznego, który rozwija się z limfocytów T lub B. Dzieli się na dwa główne typy: chłoniaka Hodgkina i nieziarniczego chłoniaka (non-Hodgkin). Najczęstsze objawy to powiększenie węzłów chłonnych, nocne poty, gorączka i utrata masy ciała.
Tatuaże od lat są symbolem ekspresji i sztuki, ale coraz więcej badań wskazuje, że mogą nieść ze sobą ryzyko zdrowotne. Naukowcy apelują o ostrożność i świadome podejmowanie decyzji dotyczących ozdabiania ciała. Warto również zwracać uwagę na skład tuszu i wybierać pigmenty o udokumentowanym bezpieczeństwie.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- eClinicalMedicine
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.