To już prawdziwa plaga. Do lekarzy trafia coraz więcej Polek z gigantycznymi guzami

W ostatnim okresie do ginekologów trafia coraz więcej pacjentek z kilkudziesięciocentymetrowymi guzami jajnika. Rekordzistka miała guza ważącego 100 kg, który powodował, że musiała spać na siedząco. Dlaczego Polki tak długo zwlekają z wizytą u lekarza? Jak długo rośnie taki guz?

Coraz więcej pacjetek z gigantycznymi guzami jajnikaCoraz więcej pacjetek z gigantycznymi guzami jajnika
Źródło zdjęć: © FB
Katarzyna Grzęda-Łozicka

Ważyła 182 kg, guz - 100 kg

Pani Wioletta ma 24 lata. Kiedy zgłosiła się do lekarza, ważyła 182 kg przy 158 cm wzrostu. Przyznaje, że ze strachu bardzo długo zwlekała z wizytą u ginekologa. Myślała, że przytyła ze względu na złą dietę. Ostatecznie do konsultacji z lekarzem przekonał ją chłopak.

- Ta zmiana była bardzo duża, w życiu nie widziałem i nie operowałem tak dużego guza. Jesteśmy kliniką, która zajmuje się ginekologią operacyjną, w związku z tym trafia do nas dużo takich pacjentek, ale z reguły mają zmiany rzędu 20-40 cm, a nie guza o średnicy niespełna metra - przyznaje w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. n. med. Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa w USK w Rzeszowie.

- Z relacji pacjentki wynika, że obwód brzucha powiększał się od jakichś trzech lat. Nie zgłaszała się wcześniej, bo początkowo zakładała, że po prostu przybiera na wadze, a później z kolei paraliżował ją strach przed wizytą i przed ewentualną operacją. Dopiero kiedy pojawiły się problemy z oddychaniem, a pacjentka była zmuszona spać na siedząco, zgłosiła się do lekarza i on skierował ją do naszej kliniki - wyjaśnia profesor.

Nietypowe objawy raka jajnika. Zmiany w osobowości

Do operacji zaangażowano sztab specjalistów, bo zabieg był ogromnym wyzwaniem.

- Jako zespół mieliśmy jedynie orientacyjną świadomość, z czym mamy do czynienia. Obwód brzucha nie pozwalał na wykonanie badań obrazowych, gdyż pacjentka nie zmieściła się w tomografie. Badanie USG też było orientacyjne, głowica nie sięgnęła drugiego końca cysty - podkreśla ginekolog.

Lekarze najpierw nacięli cystę i spuścili z niej ok. 100 litrów płynu, później wykonano częściową resekcję jajnika i lewego jajowodu.

- Pacjentka mówi, że dzięki operacji zyskała nowe życie - może normalnie leżeć, chodzić i oddychać - podkreśla prof. Kluz.

Pacjentka ma zdrową macicę i jajowody, więc w przyszłości będzie mogła zajść w ciążę.

- Kobiety, które mają podobne problemy, nie powinny bać się wizyt u lekarza. To jedyna szansa, aby wyzdrowieć i wrócić do normalnego życia. Moje najbliższe plany to: wyjść ze szpitala, pozbyć się wiszącej skóry, wrócić do pracy i założyć rodzinę - mówi 24-letnia Wioletta w rozmowie z PAP.

Coraz więcej pacjentek z gigantycznymi guzami

To nie jest odosobniony przypadek. W kwietniu lekarze ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim wycięli 50-latce nowotwór jajnika, który miał około pół metra średnicy.

Guz jajnika ważył 100 kg
Guz jajnika ważył 100 kg © FB/Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. F. Chopina w Rzeszowie

"Wystarczyły trzy lata, by 50-latce urósł tak wielki guz jajnika. Lekarze musieli usunąć kobiecie oba jajniki" - informuje szpital i zaznacza, że to kolejna, podobna historia.

- Kilka lat temu mieliśmy pacjentkę, która miała ogromnego mięśniaka macicy - opowiada lek. Krzysztof Kaczmarek, szef oddziału ginekologii i położnictwa w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. 30-latka długo leczyła się ziołami. Do lekarza zgłosiła się, dopiero kiedy jej brzuch wyglądał, jakby była w ciąży bliźniaczej.

Z kolei do świdnickiego szpitala "Latawiec" w kwietniu trafiła 38-latka z guzem ważącym ok. 20 kg. Pacjentka deklarowała, że guz rósł od roku.

- Guz był rzeczywiście gigantyczny. Pacjentka tłumaczyła, że nie miała jak się dostać do lekarza, a później krępowała się ze zgłoszeniem ze wzgędu na rozmiar guza. Zmusiły ją dopiero ogólnoustrojowe objawy - miała już problem z poruszaniem się. Dla nas najważniejsze było, żeby jej jak najszybciej pomóc - opowiada dr n.med. Filip Kubiaczyk, lekarz kierujący Oddziałem Ginekologiczno-Położniczym z Pododdziałem Patologii Ciąży w świdnickim szpitalu.

Dlaczego pacjentki tak długo zwlekają z wizytą?

Pani Magda na własnym przykładzie doświadczyła, że objawy - nawet przy dużym guzie - można długo ignorować. To powoduje, że wiele kobiet zgłasza się do lekarzy bardzo późno. Pacjentka przyznaje, że sama długo zakładała, że duży obwód brzucha to pozostałość po ciąży. Okazało się, że ma guza jajnika o wymiarach 20 na 10 cm.

- Byłam po porodzie. Wiadomo, brzuch bolał, ale myślałam, że tak po prostu jest po urodzeniu dziecka. Dziewięć miesięcy po cesarce zaczęłam bardzo krwawić, to trwało prawie przez cały miesiąc. Wtedy byłam pewna, że to dlatego, że przestałam karmić piersią. Postanowiłam jednak iść na prześwietlenie, okazało się, że to nie była pozostałość po ciąży, tylko wielki guz wychodzący z prawego jajnika - opowiada pacjentka w rozmowie z WP abcZdrowie. - Pilnie skierowano mnie do szpitala. Guz był tak duży, że lekarze musieli usunąć prawy jajnik.

Pani Magda miała wtedy 21 lat.

38-letnia pacjentka miała 20-kg guza
38-letnia pacjentka miała 20-kg guza © FB/Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Świdnicy

Jak długo rośnie taki guz?

- To jest bardzo indywidualne. W niektórych przypadkach taka zmiana potrafi urosnąć w ciągu kilku miesięcy, w innych - to kwestia lat, to zależy od charakteru guza. Zmiany w przydatkach mogą się rozwijać bardzo szybko, podobnie sam rak jajnika, jeżeli jest to zmiana nowotworowa, to guz może urosnąć w ciągu kilku miesięcy. Jeżeli guz zajmuje większą część jajnika, może doprowadzić do tego, że nie można już wykonać zabiegu oszczędzającego i trzeba usunąć cały jajnik - wyjaśnia prof. Kluz.

Lekarze przypominają, że nie każdy guz jajnika to rak. Wprost przeciwnie - większość guzów jajnika to zmiany niezłośliwe.

- W większości te ogromne guzy to są guzy łagodne, rzadziej są to raki pochodzenia śluzowego - podkreśla dr Kubiaczyk.

Jednak pacjentki z reguły zakładają najgorszy scenariusz.

- Przede wszystkim pacjentki paraliżuje strach przed leczeniem, przed operacją. Później dolegliwości są tak duże, że utrudniają im normalne funkcjonowanie, w związku z tym są już zmuszone poddać się leczeniu - wyjaśnia ginekolog. - Tak dużych zmian nie sposób nie zauważyć. Jeżeli guz ma 30-40 cm i kobieta nie jest ekstremalnie otyła, ta zmiana jest wyczuwalna nawet przez powłoki. Pacjentka na pewno odczuwa dolegliwości związane z uciskiem, pobolewanie, natomiast mniejsze zmiany mogą dawać dyskretne objawy - przekonuje profesor.

Guz jajnika - jakie są objawy?

Wczesne zmiany można wykryć dzięki dopochwowemu badaniu USG. Kobiety powinny je wykonywać profilaktyczne raz w roku. W przypadkach, kiedy w najbliższej rodzinie pacjentki występowały wcześniej przypadki nowotworów piersi, jelita grubego, trzonu macicy, żołądka, nerek, dróg moczowych, wskazana jest dodatkowa diagnostyka w poradni genetycznej.

Objawy nowotworów jajnika są mało charakterystyczne i łatwo je przeoczyć. Co powinno nas zaniepokoić?

- Pacjentki powinny zwrócić uwagę na takie objawy, jak pobolewanie w dole brzucha, wzdęcia. Takim najbardziej alarmującym sygnałem jest powiększanie obwodu brzucha. Jeżeli pacjentka zauważa, że musi kupować coraz szersze spódnice, przesuwać guzik w spodniach, to są niepokojące objawy. Może oczywiście to być kwestia tycia, ale warto też zweryfikować, czy nie ma zmian w przydatkach - podkreśla prof. Kluz.

- Uczucie pełności, sytości, puste odbijanie, ale przede wszystkim zwiększenie obwodu brzucha w krótkim czasie - to są główne objawy zgłaszane przez pacjentki z nowotworami jajnika. W przypadku nowotworów złośliwych może dochodzić do zwiększenia obwodu brzucha ze względu na tzw. wodobrzusze - dodaje dr Kubiaczyk.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda