Ten objaw ostrzega o raku. Tak też było u Jakubiaka

Znany kucharz, Tomasz Jakubiak jakiś czas temu przyznał, że jego metamorfoza, a konkretnie spadek masy ciała, ma związek z chorobą nowotworową.

Wtedy też wyznał, że nawracające bóle brzucha skłoniły go do wykonania badań, a te ujawniły, że stan Jakubiaka jest poważny. Gwiazdor MasterChefa wyznał wówczas, że jego stan jest poważny, bo choroba dała przerzuty. Niedługo później Jakubiak zaczął też zbiórkę funduszy na leczenie.

W sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN" Tomasz Jakubiak ujawnił, że choruje na raka jelita cienkiego, a konkretnie raka dwunastnicy. W poruszającym reportażu wraz z żoną opowiedzieli o walce z chorobą.

- Duże napady bólu już ma, szybciej się męczy, jest mniej sprawny mobilnie. Każda rzecz jest dla niego dużym wysiłkiem, łącznie z myciem się już, no jest trudno. Nie mówiliśmy o tym jeszcze nigdy, ale ten stan zdrowia, on się mocno pogorszył - wyznała żona Jakubiaka, Anastazja.

- Jeżeli chodzi o sam stan zdrowia, o czym tak naprawdę nie mówiliśmy jeszcze nigdy, no to on się mocno pogorszył, ponieważ guzy, które miałem na kościach, bardzo mocno się rozeszły po całym ciele. Jest ich niezliczona ilość i w związku z tym zaatakowały mi nogi, plecy - zdradził Tomasz Jakubiak.

Nowotwór dwunastnicy zaliczany jest do grupy nowotworów przewodu pokarmowego. I choć liczba zachorowań m.in. na raka żołądka, a przede wszystkim raka jelita grubego rośnie, to rak dwunastnicy należy do ekstremalnie rzadkich nowotworów.

- Nowotwory jelita cienkiego są bardzo rzadkie, mimo że jelito cienkie zajmuje 90 proc. powierzchni przewodu pokarmowego. Guzy stanowią 3-5 proc. wszystkich nowotworów przewodu pokarmowego, a spośród nich mniej niż 5 proc. stanowią guzy złośliwe - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie gastrolog, prof. dr hab. n. med. Wojciech Marlicz.

Do najczęstszych w tej okolicy należą gruczolakoraki, które stanowią aż połowę przypadków raka jelita cienkiego. Inne nowotwory tej części jelita to chłoniaki, rakowiaki czy mięsaki.

- Najbardziej zwracają uwagę guzy neuroendokrynne, w przypadku których w powodzeniu leczenia dużą rolę odgrywa aktywność proliferacyjna zmiany czy rozmiar guza. W ich przypadku sprawdza się leczenie systemowe czy leczenie polegające na blokowaniu receptorów somatostatynowych - tłumaczy prof. Marlicz.

- Natomiast najczęstsze gruczolakoraki związane są z bardzo złymi rokowaniami - dodaje ekspert.

Również dr n. med. Tadeusz Tacikowski przyznaje, że nowotwory jelita cienkiego, w tym rak dwunastnicy, należą do "niezwykle rzadkich".

- Sam pamiętam dwa takie przypadki w swojej pracy klinicznej. Jeden z nich to polip w opuszce dwunastnicy u pacjentki, która została przyjęta z powodu bardzo obfitego krwawienia do przewodu pokarmowego, które objawiało się tzw. smolistymi stolcami - opowiada w rozmowie z WP abcZdrowie gastrolog.

Dodaje, że wykonana na cito endoskopia ujawniła duży polip o wyglądzie podobnym do polipów, jakie wykrywa się w obrębie jelita grubego.

- Drugi przypadek był nieco inny, pacjent miał niegojące się owrzodzenie w obrębie opuszki dwunastnicy - relacjonuje dr Tadeusz Tacikowski. - Z reguły w czasie gastroskopii nie pobieramy wycinków z dwunastnicy, zakładając, że nowotwory tego odcinka zdarzają się ekstremalnie rzadko. I jest to istotna różnica w porównaniu z żołądkiem, skąd rutynowo pobieramy materiał z owrzodzenia.

W tym wypadku właśnie pobranie wycinka pozwoliło na postawienie diagnozy.

Tomasz Jakubiak przyznał, że pierwszym objawem był ból brzucha i faktycznie napadowe i poposiłkowe bóle brzucha należą do symptomów raka dwunastnicy.

- Objawy kliniczne to także utrata masy ciała, nudności, wymioty czy krwawienie i anemia bądź utrata masy ciała. W skrajnych przypadkach niedrożność czy perforacja jelita cienkiego - wylicza prof. Marlicz.

Dodaje, że w nowotworach jelita cienkiego wyróżnia się także tzw. zespół rakowiaka. To zespół objawów związanych z wydzielaniem różnych substancji hormonalnych przez nowotwory neuroendokrynne.

Jego oznaki są jeszcze bardziej nietypowe. - Daje objawy, gdy zmiany są już w wątrobie, ale te symptomy też są bardzo niespecyficzne. To zwyżki ciśnienia, zaczerwienienie twarzy, duszności czy zawroty głowy. Stąd nowotwory jelita cienkiego są tak trudne do wyłapania. Objawy manifestujące się w późnej fazie choroby są dodatkowo mało specyficzne - przyznaje prof. Marlicz.

Szanse pacjenta w starciu z jednym z nowotworów z tej grupy są na starcie mniejsze z dwóch powodów: problemu z diagnostyką i późnym wystąpieniem objawów. - Diagnostyka jest trudna. Zmiany najlepiej są widoczne w przypadku umiejscowienia w dwunastnicy czy jelicie czczym, gdzie można je wyłapać dzięki endoskopii. Dalsze odcinki jelita cienkiego są trudno dostępne w badaniu - mówi prof. Marlicz.

- Drugą trudnością jest brak objawów, bardzo często choroba rozwija się po cichu, a gdy objawy się pojawią, to zmiany mogą być już zaawansowane - dodaje ekspert.

Jak wyjaśnia dr Tacikowski, podstawową ścieżką terapeutyczną jest resekcja guza.- Tak było w przypadku naszej pacjentki ze zmianą polipowatą. I jeśli zmiana zostanie wycięta w zakresie zdrowych tkanek, to szanse na wyleczenie są wcale niemałe. W przypadku pojawienia się przerzutów opcje leczenia nadal są - poza usunięciem zmiany stosujemy m.in. chemioterapię - wyjaśnia dr Tacikowski.

Zarówno w raku jelita cienkiego, jak i innych nowotworach do częstych miejsc przerzutów należy tkanka kostna. Zmiany przerzutowe pojawiają się m.in. kręgosłupie, miednicy, czaszce oraz kościach długich, np. w kości udowej.

- Wtedy jednak zarówno leczenie jest trudniejsze, jak i szanse pokonania nowotworu są mniejsze - mówi.

Rak jelita cienkiego wiąże się także z błyskawicznym niekiedy rozwojem. - Tak jak w raku jelita grubego u pacjentów nieobciążonych genetycznie proces nowotworowy może trwać kilka, a nawet kilkanaście lat, tak w przypadku jelita cienkiego rozwój może być stosunkowo szybki, bo w jelicie cienkim następuje szybka proliferacja (proces namnażania się komórek - przyp. red.) i wymiana komórek - mówi prof. Marlicz i dodaje, że u osób młodych proces nowotworowy przebiega znacznie szybciej i bardziej dynamicznie niż u osób starszych.

Rak dwunastnicy jest problematyczny z jeszcze jednego powodu - to dość tajemniczy nowotwór, co do którego nie da się jednoznacznie wskazać czynników ryzyka. Jak mówią nam gastrolodzy - w przeciwieństwie do raka jelita grubego, w przypadku którego mamy twarde dowody na związek między rakiem a otyłością, złą jakością diety, paleniem papierosów czy siedzącym trybem życia. W tym wypadku, jak mówi dr Tacikowski, można mówić o "splocie przypadków".

- Trudno mówić o jakichkolwiek czynnikach ryzyka - przyznaje prof. Marlicz. - Wiemy tylko tyle, że niektóre z nowotworów tej grupy występują częściej u pacjentów z chorobą trzewną, w zespołach polipowatości rodzinnej czy w wieloletniej chorobie Crohna.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl