Trucizna dla organizmu. Lepiej nie pij takiej kawy
Kawa, ulubiony napój wielu Polaków, może zarówno wspomagać nasze zdrowie, jak i być swoistą pułapką dla naszego organizmu. Co kryje się za dobrą i złą stroną tego popularnego napoju? Podpowiadamy, jakich połączeń warto unikać oraz wskazujemy nawyki kawoszy, które zasługują na zdrowotny znak ostrzegawczy.
1. Cenne składniki odżywcze w kawie
Kawa jest źródłem wielu składników odżywczych takich jak magnez, kofeina, polifenole, witamina b3 czy potas. Jej ziarna, które pochodzą z krzewów kawowca o zawsze zielonym ulistnieniu, są uprawiane głównie na terenach Afryki i Ameryki Południowej. Przechodzą one proces suszenia i prażenia, co nadaje im brązowy kolor. W większości przypadków kawa pochodzi z odmian Arabica lub Robusta.
Dla większości kawa jest przede wszystkim źródłem kofeiny, substancji o działaniu stymulującym. Dodatkowo wykazuje ona właściwości przeciwbólowe i przeciwastmatyczne. Kofeina, działając wspólnie z teofiliną i teobrominą, wpływa korzystnie na funkcjonowanie układu nerwowego, poprawiając pracę mózgu. Badania dowodzą, że spożywanie kawy może pomóc obniżyć ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera czy parkinsona.
Kawa zawiera także antyoksydanty (np. kwas chlorogenowy), które chronią organizm przed działaniem wolnych rodników oraz pomagą oczyszczać organizm z toksyn. To wpływa na przyspieszenie metabolizmu, co jest ważne dla osób, które próbują pozbyć się zbędnych kilogramów.
2. Takie połączenie to katastrofa dla sylwetki i zdrowia
Nie wszystkie nawyki kawoszy są jednak dobre dla zdrowia. Dietetyk Lisa Moskovitz podczas rozmowy z eatthis.com zwróciła uwagę na niebezpieczne dla zdrowia praktyki niektórych miłośników kawy.
Ostrzega zwłaszcza osoby, które do swojego napoju dodają kilka łyżeczek cukru i pełnotłuste mleko. Takie mieszanki mogą okazać się szkodliwe, zwłaszcza jeśli pijemy kilka filiżanek dziennie, ponieważ nadmiar cukru w organizmie może przyśpieszać starzenie się oraz zwiększać ryzyko cukrzycy typu 2 czy otyłości.
Ekspertka radzi również unikać stosowania sztucznych słodzików, takich jak aspartam czy sukraloza, które wpływają na poziom insuliny. Dodawanie ich do kawy może prowadzić do wzrostu apetytu na słodkości.
Dietetyczka wymienia kolejny zły nawyk, jakim jest zastąpienie śniadania filiżanką kawy. Zgodnie z uzasadnieniem dietetyczki wyeliminowanie najważniejszego posiłku w ciągu dnia może zwiększać ryzyko choroby wrzodowej czy zespołu jelita drażliwego.
Zaspokojenie pragnienia kawą także nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ może prowadzić do odwodnienia, a w konsekwencji problemów z cerą, spadku energii czy spowolnionym wchłanianiem składników odżywczych. Właśnie dlatego warto pamiętać o piciu wody (co najmniej 1,5 l na dobę).
Zgodnie z opinią Lisy Moskovitz, zalecane jest spożywanie 2-3 filiżanek kawy dziennie. Jak podkreśla dietetyczka, pijąc napój zawierający kofeinę o właściwościach pobudzających podczas wieczornych czy nocnych godzin, można narazić się na zaburzenia rytmu dobowego.
Problemy związane ze snem mogą wpłynąć negatywnie nie tylko na pracę naszych organów wewnętrznych, ale także na kondycję skóry, która może przybrać szarawy wygląd.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
