W jakiej kolejności występują objawy COVID-19? Tłumaczy prof. Katarzyna Życińska oraz prof. Robert Flisiak
Dziś już wiemy bardzo dużo na temat charakterystycznych i nietypowych objawów COVID-19. Problem jednak polega na tym, że pierwsze objawy często do złudzenia przypominają inne choroby lub infekcje. Prof. Katarzyna Życińska tłumaczy, czy kolejność występowania objawów może pomóc w diagnozowaniu COVID-19.
Zobacz film: "Dbaj, nie panikuj. Akcja specjalna Wirtualnej Polski"
Artykuł jest częścią akcji Wirtualnej Polski #DbajNiePanikuj
1. Sekwencja występowania objawów COVID-19
Jak podkreślają eksperci, większość przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce przebiega bezobjawowo. Część osób rozwija łagodne symptomy i tylko 10-15 proc. zakażonych wymaga hospitalizacji z powodu COVID-19.
W jakiej kolejności występują objawy? Zdaniem ekspertów jest to bardzo istotne pytanie, ponieważ może być kluczem do odróżnienia COVID-19 oraz innych chorób, co może zdecydowanie wpłynąć na bieg całej epidemii koronawirusa. Wcześniej wykryte zakażenie nie tylko daje większe szanse choremu, ale oznacza szybszą izolację i mniejszą liczbę osób zakażonych.
- Okres wylęgania się choroby trwa od 7 do 14 dni od zakażenia. Czasami krócej. Jednak większość pacjentów rozwija pierwsze objawy między 7. a 10. dniem - mówi prof. Katarzyna Życińska, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, która leczy chorych na COVID-19 w szpitalu MSWiA w Warszawie.
Jak podkreśla ekspertka, czas wylęgania się choroby nie ma wpływu na intensywność objawów. Zależy to tylko od kondycji zdrowia osoby zakażonej.
- Pierwsze objawy COVID-19 są bardzo zbliżone do zwykłych infekcji. Można je łatwo pomylić z grypą czy chorobami reumatycznymi - podkreśla prof. Życińska.
Zazwyczaj jako pierwszy występuje stan podgorączkowy albo gorączka. Później mogą pojawić się osłabienie oraz bóle mięśni. - Jako kolejny i bardzo charakterystyczny objaw może wystąpić utrata węchu bądź smaku - wymienia prof. Życińska. - Na końcu może pojawić się kaszel, duszności i krwioplucie - dodaje.
Sekwencja występowania objawów COVID-19:
Najczęściej występujące objawy: stan podgorączkowy bądź gorączka zmęczenie ból głowy ból mięśni i stawów biegunka utrata, bądź zmiana węchu, bądź\i smaku kaszel duszności i krwioplucie * ból lub ucisk w klatce piersiowej
Rzadziej występujące objawy:
- ból gardła
- zapalenie spojówek
- wysypka skórna lub przebarwienia palców u rąk i stóp
2. Trzy fazy COVID-19
Czas między wystąpieniem pierwszych objawów a hospitalizacją jest bardzo różny i często zależy od samych pacjentów. Jak wyjaśnia prof. Życińska, część osób od razu wszczyna alarm i wcześniej trafia do szpitala. Dużo pacjentów jednak czeka do ostatniej chwili. - Ludzie leczą się domowymi sposobami, nie wierząc, że to może być COVID-19. Czasami trafiają do szpitali zdecydowanie za późno - podkreśla ekspertka.
Lekarze obecnie rozróżniają trzy fazy COVID-19:
- Objawy wstępne.
- Wiremia, czyli namnażanie się wirusa w organizmie.
- Burza immunologiczna, zwana również cytokinową. Jest to nadmierna reakcja układu odpornościowego na patogen, która powoduje namnażanie cytokin (białek) i dezorientację organizmu, który zaczyna atakować własne tkanki.
Wczesna diagnoza może też oznaczać bardziej skuteczną terapię. Osobom w początkowych stadiach COVID-19 podaje się remdesivir, który może skutecznie powstrzymać namnażanie się koronawirusa w organizmie.
Jeśli lek przeciwwirusowy nie pomaga, a stan pacjenta dalej się pogarsza, oznacza to, że doszło do burzy cytokinowej - silnej reakcji immunologicznej. To już kolejna faza COVID-19, przy której stosowane są zupełnie inne preparaty - opowiada prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Po wystąpieniu burzy cytokinowej, stan pacjentów może ulegać błyskawicznym zmianom. - Czasami wystarczy godzina, aby przypadek pacjenta, który kwalifikowaliśmy jako średniociężki przeszedł w stan ciężki - mówi prof. Życińska.
3. Niespecyficzne objawy COVID-19
Średni czas hospitalizacji pacjenta z COVID-19 w Polsce wynosi 10-14 dni. - W przypadku pacjentów, którzy doświadczyli ciężkiego przebiegu choroby i wymagali podłączenia pod respirator, hospitalizacja czasami trwa tygodniami - wyjaśnia prof. Życińska.
Jednocześnie specjaliści wskazują, że objawy COVID-19 często mają indywidualny charakter. - U jednych osób błony śluzowe mają mniejszą wrażliwość, a wtedy kaszel jest wyzwalany słabiej - podkreśla Flisiak.
Pisaliśmy też o niespecyficznych objawach COVID-19, takich jak zmiany skórne. W Polsce jednak lekarze nie biorą wysypki pod uwagę jako objaw różnicujący.
Kiedy powinno się wszcząć alarm i głosić się do lekarza? Prof. Życińska oraz prof. Flisiak uważają, że takim sygnałem jest wystąpienie duszności.
- Również alarmujących objawem jest tak zwana sztywna gorączka, czyli taka, która nie ustępuje po podaniu ogólnie dostępnych leków przeciwgorączkowych (paracetamol czy ibuprofen) - podkreśla Życińska.
Więcej sprawdzonych informacji znajdziesz na dbajniepanikuj.wp.pl
Zobacz także: Koronawirus. Kardiochirurdzy ze Śląska dokonali pierwszego w Polsce przeszczepu płuc choremu na COVID-19
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
-
Rekordzista hospitalizacji na COVID-19 opuścił oddział intensywnej terapii. Przebywał tam 158 dni
-
Koronawirus w Polsce. Szczepionka przeciwko gruźlicy chroni przed COVID-19? Prof. Robert Mróz radzi czy warto odświeżyć szczepienie
-
Koronawirus. Objawy COVID-19 mogą pojawić się skórze. To tzw. covidowe wysypki
Komentarze