Trwa ładowanie...

Większość Polek ma problem z włosami. Wyniki sondażu BioStat dla WP

 Katarzyna Prus
11.09.2024 17:46
Sondaż BioStat dla WP
Sondaż BioStat dla WP (WP.pl)

Wypadanie włosów to powszechny problem Polek. Z sondażu BioStat dla WP abcZdrowie wynika, że zmagają się z nim szczególnie młode kobiety, nawet po 18. roku życia. Niestety wiele z nich pogarsza sytuację, bo nie szuka przyczyny i popełnia błędy podczas pielęgnacji.

spis treści

1. Polki walczą z wypadaniem włosów

Zdrowe i piękne włosy to marzenie wielu kobiet. Niestety taki ideał to rzadkość, a problemy trychologiczne są powszechne i mogą się pojawić nawet u nastolatek.

Aż 61,4 proc. uczestniczek sondażu "Zdrowie Polaków – włosy kobiet" przeprowadzonego we współpracy z WP abcZdrowie przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat, skarży się na wypadanie włosów. To najczęstszy problem Polek, który dokucza zwłaszcza kobietom między 36. a 45. rokiem życia, ale może dotknąć nawet 18-latki.

Wypadanie włosów to najczętszy problem
Wypadanie włosów to najczętszy problem

Tę tendencję widać też w gabinetach trychologicznych.

- To najczęstszy problem, z jakim się spotykam. Dotyczy zarówno kobiet w wieku 25-45 lat, jak i starszych po 50. roku życia, przy czym może to być bardzo złożona kwestia. Kluczowe jest więc zidentyfikowanie przyczyny, a nie tylko skupianie się na objawach, bo działanie "w ciemno" na dłuższą metę nie tylko nie pomoże, ale może zaszkodzić, nasilając problem - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie trycholog Agnieszka Dróżdż.

Zaznacza, że główną przyczyną, która stoi za wypadaniem włosów u młodszych kobiet, jest stres. Z kolei u tych po 50. roku życia, dużą rolę odgrywają zaburzenia hormonalne związane ze spadkiem estrogenów w czasie menopauzy.

Agnieszka Dróżdż podkreśla, że kluczowe jest znalezienie przyczyny problemu z włosami
Agnieszka Dróżdż podkreśla, że kluczowe jest znalezienie przyczyny problemu z włosami (archiwum prywatne)

- Stres zdecydowanie nie jest przereklamowany i bardzo poważnie odbija się na naszym zdrowiu, co widać między innymi po kondycji skóry i włosów. Bardzo często spotykam się z tzw. zespołem nałożenia, kiedy stres jest połączony z dodatkowymi czynnikami, np. niewłaściwą dietą, która generuje niedobory niezbędnych dla organizmu składników, a także z problemami zdrowotnymi - wskazuje ekspertka.

Na stres jako główną przyczynę problemu z włosami wskazuje 68,6 proc. uczestniczek naszego sondażu. 55,1 proc. uznaje, że źródłem są wahania hormonalne, a 47,3 proc. obwinia o to nieodpowiednią dietę.

Stres jest główną przyczyną problemów z włosami
Stres jest główną przyczyną problemów z włosami

- Ze stresem jest powiązanych wiele chorób, które są diagnozowane coraz częściej m.in. zespół policystycznych jajników, insulinooporność, czy choroby tarczycy - zwraca uwagę trycholog.

- Prawdziwą plagą, którą obserwuję, są też problemy z jelitami, np. w postaci SIBO czy zakażenia bakterią Helicobacter pylori, z którymi zmaga się coraz więcej młodych osób. Często nie zdają sobie sprawy, jakie to niesie ze sobą konsekwencje - zaznacza ekspertka.

Tymczasem zaburzona mikrobiota jelitowa, w której przeważają szkodliwe bakterie może bardzo szybko pogorszyć kondycję skóry, w tym skórę głowy, a także włosów.

Stres to jedna z głównych przyczyn wypadania włosów
Stres to jedna z głównych przyczyn wypadania włosów (Getty Images)

- Tak może zadziałać także przewlekły stan zapalny, związany nawet z pozornie niegroźnymi infekcjami. Mam teraz pacjenta, który miał poważny stan zapalny skóry głowy. Skóra była zaczerwieniona, pojawił się łupież i silne pieczenie. Okazało się, że powodem był przewlekłe zapalenie oskrzeli, które nie zostało odpowiednio wyleczone - dodaje trycholog.

2. Mity i pułapki

Najczęściej po fachową pomoc zgłaszamy się jednak dopiero wtedy, gdy problem jest zaawansowany.

- To podstawowy błąd, bo zaawansowany stan zawsze trudniej leczyć. Wiele osób polega najpierw na poradach internetowych, prosi o polecenie kosmetyków w aptece albo ratuje się domowymi sposobami. Niestety najczęściej nie ma to nic wspólnego z szukaniem przyczyny, a jest jedynie próbą zahamowania problemu. Zazwyczaj udaje się to tylko na chwilę, a objawy mogą się szybko nasilić - przyznaje Agnieszka Dróżdż.

Świadoma pielęgnacja to jeden z fundamentów dbania o zdrowie włosów. Zdecydowana większość Polek (81,7 proc.) deklaruje, że używa dobranych odżywek i szamponów. 46,5 proc. zwraca uwagę na dietę i stosuje suplementy, a 33,8 proc. sięga po naturalne sposoby m.in. wcierki, płukanki, olejowanie.

Właściwa pielęgnacja to podstawa
Właściwa pielęgnacja to podstawa

Niewłaściwa pielęgnacja może nasilić problem z włosami.

- Niestety na temat pielęgnacji włosów funkcjonuje wiele mitów. Łatwo wpaść też w pułapkę, podchodząc bezkrytycznie do złotych rad i nowych trendów, promowanych w sieci - zaznacza trycholog.

- Jednym z takich mitów jest przekonanie, że nie można myć za często głowy, bo to niszczy włosy. Tymczasem włosy niszczy brak takiej pielęgnacji, zwłaszcza jeśli stosujemy dużo kosmetyków do stylizacji czy np. farbujemy włosy. Skrajnym przykładem, z którym miałam niedawno do czynienia, była kobieta, która myła włosy raz na trzy tygodnie i dodatkowo codziennie stosowała spray, który miał przykryć siwiznę, a także lakier do utrwalania. Skóra nie miała szansy oddychać pod taką "skorupą", a kiedy dotknęłam jej włosów, dosłownie łamały się w rękach - dodaje ekspertka.

Standardowo włosy powinno się myć co drugi dzień, a w razie potrzeby, np. przy większym przetłuszczaniu, nawet codziennie, pamiętając, by szampon był delikatny. Zbyt mocny kosmetyk stosowany często może podrażniać skórę.

3. Zdrowa pielęgnacja

- Kobiety nagminnie wpadają też w pułapkę nadmiernej pielęgnacji. Stosują wiele kosmetyków, które są im w ogóle niepotrzebne. Może to przynieść odwrotny skutek i stworzyć problem, który powoduje łamanie i wypadanie włosów. Jedna z moich klientek stosowała aż pięć wcierek, które znalazła w internecie i doprowadziła do sytuacji, że jej dosyć długie włosy skróciły się do zaledwie 3 cm, bo były tak połamane - przyznaje Agnieszka Dróżdż.

- Bardzo często kobiety myją same włosy, a kompletnie zapominają o skórze głowy. Tymczasem zawsze należy zaczynać od dokładnego umycia skóry głowy i dopiero spływającą pianą myjemy łodygi włosów, a nie odwrotnie. Pamiętajmy też, że głowę myjemy dwukrotnie, a po myciu dokładnie suszymy, zaczynając od nasady, kierując się do dołu, by domknąć łuskę włosa - zwraca uwagę trycholog.

Dodaje, że przed wysuszeniem możemy jeszcze nałożyć odżywkę, odpowiednią do potrzeb naszych włosów, a po wysuszeniu ewentualnie suchy olejek lub hydrolizowaną keratynę. Zdrowa pielęgnacja jest prosta i opiera się na kilku zasadach, tu nie potrzeba góry kosmetyków.

Odżywki należy zmieniać, by dostarczać włosom różnych składników aktywnych, takich jak m.in. aloes, miód, mocznik, panthenol, kwas hialuronowy, jedwab, kolagen, keratyna, oleje roślinne, olej z nasion drzewa meringa, czy hydrolizowane proteiny.

4. Nadmiar szkodzi tak, jak niedobór

Bardzo złym pomysłem jest też nakładanie odżywek czy produktów do olejowania włosów na całą noc.

- Taki olej można trzymać maksymalnie 2-3 godziny. Po tym czasie zacznie nam powstawać kwas oleinowy, który zamiast pielęgnować, połamie łodygi włosa - zaznacza Agnieszka Dróżdż. Przestrzega też przed nadmiernym stylizowaniem włosów (nadmiar kosmetyków do stylizcji, ale też używanie lokówki czy prostownicy, które uszkadzają włosy).

Podobnie jak nadmierna pielęgnacja, może zaszkodzić nadmiar suplementów. Zwłaszcza jeśli bierzemy je na własną rękę i bez sprawdzenia, czy faktycznie mamy jakieś niedobory.

Dobrym przykładem jest popularna biotyna, zażywana często w wysokich dawkach. Tymczasem, jeśli faktycznie nie mamy niedoboru tej witaminy, jej zażywanie nie przyniesie żadnych rezultatów.

- Nie zdajemy sobie też sprawy z mechanizmów, które warunkują właściwe wchłanianie składników odżywczych. Na przykład niektóre witaminy - A, D i E, by się dobrze wchłonąć, wymagają tłuszczu, którego można dostarczyć z produktami roślinnymi np. awokado czy pestkami słonecznika - zaznacza ekspertka.

Innym problemem może okazać się forma suplementu, bo jeśli mamy problem z jelitami, a co za tym idzie z właściwym wchłanianiem, należy przyjmować suplementy w postaci płynnej, a nie w formie kapsułek, które rozpuszczają się w jelitach.

Tymczasem Polki są przekonane o zbawiennym wpływie suplementów na włosy, szczególnie jeśli chodzi o skrzyp i pokrzywę (61 proc. ankietowanych) oraz biotynę (58,1 proc.).

Najlepsze na włosy są skrzyp i pokrzywa
Najlepsze na włosy są skrzyp i pokrzywa

Większość kobiet przyznaje też, że stosuje suplementy na włosy.

Większość kobiet stosuje suplementy na włosy
Większość kobiet stosuje suplementy na włosy

- Jeden z moich pacjentów był prawdziwym rekordzistą w suplementach, brał kilkadziesiąt kapsułek dziennie. Często sięgamy np. po biotynę czy witaminę b12, bo wydaje nam się, że ich potrzebujemy. Ponadto, bierzemy kapsułkę, ale kompletnie nie dbamy o dietę - zaznacza trycholog.

- Trudno tu więc mówić o jakichkolwiek efektach, bo to dieta jest podstawowym źródłem witamin i minerałów. Biorąc garść kapsułek, obciążamy sobie tylko organizm, co może po jakimś czasie wywołać nawet problemy zdrowotne - ostrzega.

Warto zwrócić uwagę na suplementację np. witamin A i E, które rozpuszczają się w tłuszczach, a nie w wodzie (nie są więc wydalane z moczem). Przez to mogą się kumulować w organizmie i odkładać w wątrobie.

- Nadmiar jest tak samo szkodliwy, jak niedobór - podsumowuje ekspertka.

  • Sondaż "Zdrowie Polaków – włosy kobiet" został przeprowadzony we współpracy z WP abcZdrowie od 25 do 29 lipca 2024 roku przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat® metodą CAWI w grupie 1000 mieszkańców kobiet w wieku od 18 do 65 lat.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Koszt badania został poniesiony przez Sponsora Kerabione. Sponsor nie ma wpływu na metodologię, przebieg ani wyniki badania. Sponsor nie ma także wpływu na treść powyższego artykułu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze