Trwa ładowanie...

Zakazane podczas upałów. Już niewielka ilość może mocno zaszkodzić

Zmrożone napoje podczas upałów mogą doprowadzić do zgonu
Zmrożone napoje podczas upałów mogą doprowadzić do zgonu (Getty Images)

Kiedy słupki rtęci przekraczają 30 stopni, bardzo łatwo o odwodnienie. Jednak lekarze przypominają, że wiele osób gasi pragnienie napojami, które działają moczopędnie. To tylko pogłębia problem i zwiększa ryzyko groźnych powikłań. W konsekwencji może dojść do szoku termicznego, udaru cieplnego, a nawet zawału serca

spis treści

1. W takie dni bardzo łatwo o odwodnienie

Nadciąga fala afrykańskich upałów. Jak informuje IMGW na zachodzie, południu i w centrum kraju temperatura w najbliższych dniach może wzrosnąć do 32 stopni.

Tak wysoka temperatura może doprowadzić do nasilenia wielu chorób, szybko może też dojść do odwodnienia organizmu, zaburzeń regulacji ciśnienia tętniczego, zasłabnięcia czy udaru cieplnego. Kluczem jest odpowiednie nawodnienie organizmu, ale lekarze podkreślają, że część napojów może tylko zaszkodzić.

Zobacz film: "Doktor Sutkowski o tym jak się ustrzec przed upałami"

- Wbrew pozorom w upalne dni bardzo dobrym rozwiązaniem są ciepłe, ale nie gorące płyny. Najważniejsze jest to, żeby pić je w odpowiednich ilościach. Można pić napoje lekko schłodzone, ale bardzo zimne nie są polecane, bo to może wywołać reakcję szokową organizmu - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie dr Beata Poprawa, kardiolog, internista, ordynator oddziału szpitala w Tarnowskich Górach.

Szok termiczny może prowadzić m.in. do skurczu naczyń krwionośnych, a nawet do zaburzeń rytmu serca, co zwiększa ryzyko zawałów. Już po pierwszym łyku lodowate napoje mogą wywołać silny ból zatok i głowy. Jeżeli zignorujemy te sygnały ostrzegawcze, może dojść do krwotoku z nosa.

Podczas upałów powinniśmy zrezygnować z alkoholu, energetyków i napojów gazowanych. Pogłębiają odwodnienie
Podczas upałów powinniśmy zrezygnować z alkoholu, energetyków i napojów gazowanych. Pogłębiają odwodnienie (Adobe Stock)

2. Zimne piwko nie pomoże na upały

Lekarze podkreślają, że najgorszym wyborem podczas upałów jest alkohol.

- Alkohol pod każdym względem i w każdej formie ma działanie moczopędne. Rozszerzają się naczynia krwionośne, to może spowodować m.in. wahania ciśnienia - mówi dr Poprawa.

- Picie alkoholu zwiększa ryzyko udaru, zawału, zwłaszcza u osób narażonych na choroby układu krążenia oraz otyłych pacjentów - ostrzega w rozmowie z WP abcZdrowie dietetyk kliniczna dr n. med. Hanna Stolińska.

Zimne piwko w upalne dni najlepiej ugasi pragnienie? Eksperci wyraźnie ostrzegają, że to mit, który może mieć groźne konsekwencje.

- Jedna butelka piwa 0,5 l to jest 30-40 g czystego alkoholu. To powoduje, że ci, którzy traktują je jako napój chłodzący, mogą się bardzo rozczarować, ponieważ właśnie po piwie bardzo często zdarzają się różnego rodzaju powikłania, jak chociażby oparzenia skórne - ostrzega dr Jacek Krajewski, lekarz rodzinny i prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Alkohol zwiększa również ryzyko alkoholowego stłuszczenia wątroby, wykańcza nerki, a nawet mózg.

3. Uwaga na napoje gazowane i energetyki

Wiele osób twierdzi, że jest w stanie zaspokoić pragnienie podczas upałów tylko gazowanymi napojami. Dr Krajewski tłumaczy, dlaczego to nie jest dobry wybór.

- Bardzo przed tym przestrzegam, szczególnie osoby, które mają różnego rodzaju schorzenia układu pokarmowego, począwszy od refluksu po kolopatię, czyli zespół jelita drażliwego. Gazowane płyny mogą powodować u tych osób nasilenie dolegliwości, powodują nieżyty, a także wysuszanie błony śluzowej, szczególnie gardła - ostrzega ekspert.

- W związku z tym są niewskazane nie tylko dla osób z chorobami przewodu pokarmowego, ale także dla cierpiących na przewlekłe nieżyty górnych dróg oddechowych, nawracające zapalenia gardła, zapalenie migdałków. Pijąc napoje gazowane, dodatkowo zaostrzają te dolegliwości, w efekcie mogą pojawić się bóle gardła czy suchość w jamie ustnej - wyjaśnia lekarz.

Na szczycie listy napojów zakazanych podczas upałów eksperci wymieniają również napoje energetyczne, które opierają swoje działanie na wysokim poziomie tauryny i kofeiny.

- Energetyki przeważnie są lekko gazowane, więc mają wszystkie negatywne cechy napojów gazowanych. A do tego zawierają różnego rodzaju substancje, które mogą zmniejszyć nasze odczuwanie przegrzania organizmu albo opóźnić pierwsze objawy postępującego odwodnienia. Po energetykach te pierwsze objawy, które powodują, że unikamy czynnika, który może spowodować odwodnienie albo oparzenie, mogą być zaciemnione, więc w tym przypadku musimy być bardzo ostrożni - podkreśla dr Krajewski.

- Energetyki działają moczopędnie. Pozornie wydaje nam się, że pobudzamy organizm. W początkowej fazie mogą mieć taki efekt, natomiast całościowo są to napoje, które mogą nas mocno odwodnić - dodaje dr Poprawa.

4. Kawa i herbata na upały? Jest jeden warunek

Dr Poprawa podkreśla, że kawa i czarna herbata również działają moczopędnie, w związku z tym powinniśmy ograniczyć ich spożycie podczas upałów.

- Według najnowszych badań kawa jest uznawana za bardzo zdrowy napój, natomiast podczas upałów, zwłaszcza jeżeli będziemy pić mocną kawę typu espresso, istnieje ryzyko, że może to doprowadzić do odwodnienia i niedoboru elektrolitów. W związku z tym, jeżeli już pijemy kawę, należy uzupełnić ilość płynów o dodatkową szklankę wody - radzi.

- Podobna zasada dotyczy czarnej herbaty, jeżeli jest mocna, ma podobny efekt jak kofeina z kawy. Również działa na organizm odwadniająco. Zaleca się, żeby zamiast niej pić herbaty owocowe albo zielone. Będą zdecydowanie lepiej wpływać na nasz organizm - dodaje.

5. Najlepsza niegazowana woda

Co zatem pić podczas upałów? Tu nie ma zaskoczenia, lekarze jednoznacznie wskazują jeden napój.

- Jeżeli miałbym jako lekarz polecać coś na ugaszenie pragnienia, to najlepsza jest niegazowana woda. Ważny jest też sposób uzupełniania płynów - nie wypijajmy na raz dwóch szklanek jednym haustem, tylko sukcesywne sięgamy po kilka łyków - radzi dr Krajewski.

- Jej smak możemy przełamać listkiem mięty, cytryną, w niewielkich ilościach możemy dodawać też naturalne soki. W trakcie upałów powinniśmy pić więcej - nawet 2,5 do 3 l wody dziennie - wskazuje dr Poprawa. - Dobrym rozwiązaniem na upały jest też sok pomidorowy, który ma sporo minerałów - dodaje.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze