Niemcy zawieszają szczepienia preparatem AstraZeneca

Niemieckie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o zawieszeniu szczepień przeciw COVID-19 preparatem AstraZeneca. To już dziesiąty kraj UE, który podejmuje taką decyzję.

1. Niemcy zawieszają szczepionkę AstraZeneca

Wcześniej pełne lub częściowe stosowanie szczepionki AstraZeneca zawiesiły Norwegia, Dania, Estonia, Litwa, Łotwa, Luksemburg, Włochy, Holandia oraz Austria. W poniedziałek 15 marca do tej listy dołączyły również Niemcy.

Zobacz film: "Prof. Simon tłumaczy, dlaczego ozdrowieńcy będą szczepieni jedną dawką szczepionki"

Decyzje o wstrzymaniu szczepień zapadły po tym, jak w Austrii, Danii i we Włoszech doszło do zgonów z powodu choroby zakrzepowo-zatorowej u pacjentów, którzy przyjęli szczepionkę AstraZeneca.

W związku z tym część państw UE zdecydowała prewencyjnie zawiesić szczepienia preparatem AstraZeneca lub serią szczepionki ABV 5300, którą byli szczepieni zmarli pacjenci.

Jak informuje Europejska Agencja Leków (EMA) seria ABV 5300 zawierała 1,6 mln dawek i była dostarczona do 17 krajów UE w tym do Polski, gdzie szczepionka jest obecnie podawana osobom w wieku do 69 lat.

Niektóre państwa do czasu wyjaśnienia krajowych przypadków zastosowały taki środek zapobiegawczy. Wyniki wstępnej oceny nie potwierdzają zagrożenia związanego z bezpieczeństwem tej serii AZ. Komitet ds. Bezpieczeństwa PRAC w EMA podtrzymuje stanowisko, że można nadal podawać AZ.

— #SzczepimySię (@szczepimysie) March 15, 2021

"Niektóre państwa do czasu wyjaśnienia krajowych przypadków zastosowały taki środek zapobiegawczy. Wyniki wstępnej oceny nie potwierdzają zagrożenia związanego z bezpieczeństwem tej serii AZ. Komitet ds. Bezpieczeństwa PRAC w EMA podtrzymuje stanowisko, że można nadal podawać AZ" - czytamy na Twitterze polskiego Ministerstwa Zdrowia.

2. "Nie ma powodów do zawieszenia szczepień w Polsce"

W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Leków oświadczyła, że jak na razie nie ma dowodów na bezpośredni związek między szczepieniami z użyciem szczepionki AstraZeneca a problemami z krzepliwością i nadal korzyści z użycia szczepionki przewyższają potencjalne ryzyko związane z jej stosowaniem. Jak podkreśla agencja, do tej pory zgłoszono 30 przypadków zdarzeń zakrzepowo-zatorowych wśród ponad 3 milionów osób zaszczepionych szczepionką przeciw COVID-19 AstraZeneca w UE.

Również producent zapewnia o bezpieczeństwie swojej szczepionki, podkreślając, że w Wielkiej Brytanii już 17 mln osób otrzymało co najmniej jedną dawkę preparatu.

Dr hab. Ewa Augustynowicz z Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PZH, uważa, że nie ma podstaw, aby zawieszać stosowanie szczepionki AstraZeneca w Polsce.

- Dopóki nie ma dowodów, które jednoznacznie będą wskazywać na istniejący związek pomiędzy podaniem szczepionki a zgonem, decyzje o zawieszeniu szczepień nie są podejmowane - opowiada dr Ewa Augustynowicz.

Podobnego zdania jest dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Prawdopodobnie jest to zbieg okoliczności. Nazwałbym to związkiem czasowym, a nie przyczynowo-skutkowym. Bardzo stara zasada logiczna mówi, że jeśli coś stało się po czymś, nie oznacza, że stało się na skutek tego. Innymi słowy, jeżeli po otrzymaniu szczepienia pacjent został potrącony przez samochód, to nie oznacza, że zmarł na skutek szczepienia przeciw COVID-19 – mowi ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.