Wyższa jakość powietrza w podróży alergików
Alergia stała się w ostatnich latach chorobą cywilizacyjną. Cierpi na nią coraz więcej osób; może się ona pojawić niezależnie od wieku. Reakcje alergiczne są szczególnie uciążliwe podczas prowadzenia samochodu, ponieważ negatywnie wpływają na koncentrację kierowcy podczas jazdy.
Z raportu przygotowanego przez EAACI wynika, że problem zachorowań na przewlekłe choroby alergiczne dotyka już 150 mln Europejczyków. Spośród nich aż 100 mln cierpi na alergiczny nieżyt nosa, a 70 mln – na astmę. Niestety, dane dotyczące rozpoznawania alergii nie są optymistyczne – u ok. 45 proc. chorych nigdy nie postawiono prawidłowego rozpoznania choroby. Szacuje się, że do 2025 roku ponad 50 proc. wszystkich Europejczyków będzie cierpieć na przynajmniej jeden typ alergii.
Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że alergia może pojawić się nie tylko w okresie dzieciństwa, ale w każdym wieku. Dotyka również dorosłych, którzy nigdy wcześniej nie uskarżali się na jakiekolwiek objawy wskazujące alergię. Objawy te są szczególnie uciążliwe w pewnych okolicznościach, takich jak prowadzenie pojazdu.
1. Uporczywe objawy
Najpopularniejsze symptomy alergii to swędzenie skóry, łzawienie oczu oraz kichanie. Uporczywe kichanie w trakcie prowadzenia auta może doprowadzić do tego, że stracimy czujność i koncentrację. Przy prędkości 50 km/h może to oznaczać przejechanie nawet kilkunastu metrów drogi, zupełnie bez dostrzegania otoczenia. Jest to szczególnie niebezpieczne w mieście, gdy sytuacja na drodze zmienia się bardzo dynamicznie i jedynie ułamki sekund mogą dzielić nas od wypadku lub stłuczki. Kierowca ignorujący takie zagrożenie naraża siebie oraz innych uczestników ruchu, ponieważ zdolność jego skupienia się na drodze oraz szybkiej reakcji jest znacząco obniżona.
2. Zadbaj o czystość w aucie
Nasze pojazdy są często siedliskiem licznych bakterii i roztoczy. Dlatego jeśli cierpimy na jakiś typ alergii, powinniśmy przede wszystkim dokładnie sprzątać wnętrze auta, nie zapominając o drobnych zakamarkach. Warto zamienić welurowe dywaniki, zbierające ogromne pokłady kurzu, na gumowe oraz przeprowadzać systematyczny przegląd rzeczy w schowku – sterty starych czasopism czy płyt stanowią siedlisko kurzu. Należy również pamiętać o jakości powietrza w aucie.
Warto zatem starannie dobierać filtry kabinowe, które odpowiadają za oczyszczanie powietrza wpadającego do wnętrza pojazdu. Najlepiej, aby były to filtry z węglem aktywnym zatrzymującym szkodliwe gazy oraz pochłaniającym nieprzyjemne zapachy. Wychodząc naprzeciw potrzebom kierowców-alergików, firma Bosch wprowadziła do swojej oferty rozwiązania kabinowe typu Bosch Filter+, posiadające właściwości antyalergiczne oraz dodatkowo antybakteryjne i antysmogowe. Są one wzbogacone o warstwę jonów srebra, aby unieszkodliwiać wszelkie bakterie oraz mikrowłókninę zatrzymującą takie zanieczyszczenia jak pyłki, alergeny i cząstki stałe PM2,5 tworzące smog.
Dodatkowa włóknina nośna wspomaga wytrzymałość filtra. W przeciwieństwie do podobnych rozwiązań taki filtr kabinowy nie przepuszcza bakterii oraz alergenów. Zachowuje on swoje właściwości, kiedy jest systematycznie wymieniany (nie rzadziej niż co 15 tys. km lub raz w roku, podczas serwisu klimatyzacji), zapobiega to również zaparowywaniu szyb oraz neutralizuje nieprzyjemne zapachy.
Mimo że po polskich drogach jeździ wielu alergików, często nieświadomych swojej przypadłości, to dzięki zastosowaniu filtrów kabinowych mogą oni zwiększyć swój komfort i bezpieczeństwo podczas podróży. Alergicy powinni zrezygnować również z kupowania i zawieszania drzewek zapachowych i podobnych akcesoriów, gdyż pogarsza to jakość powietrza. Trikiem podczas pokonywania drogi w obszarach szczególnie obciążonych zapyleniem jest włączenie czasowej cyrkulacji wewnętrznej powietrza. Jednak nie należy nadużywać tej opcji, by nie spadła zawartość tlenu w powietrzu – to może z kolei powodować senność i obniżenie koncentracji.
Artykuł sponsorowany