Anna Szulc, dziennikarka ''Newsweeka'', nie żyje. Zmarła mimo godzinnej reanimacji
Zmarła Anna Szulc, laureatka nagrody Grand Pres. Przez lata była dziennikarką tygodnika ''Newsweek". Kobieta zmarła w swoim domu w Krakowie we czwartek 9 września.
W tym artykule:
Anna Szulc nie żyje
O śmierci dziennikarki poinformował w mediach społęcznościowych jej mąż.
"Dziś rano zmarła moja ukochana żona, Ania. Wszyscy wiecie, jak cudowną była osobą - życzliwą światu, zaangażowaną w pomaganie innym, błyskotliwie inteligentną. Była wspaniałą matką i żoną [...] Proszę Was o modlitwę za jej duszę" - czytamy.
Również Renata Kim, szefowa działu "Społeczeństwo" w "Newsweeku", odniosła się do śmierci redakcyjnej koleżanki. Kobieta poinformowała, że Anna Szulc zmarła w swoim domu w Krakowie mimo godzinnej reanimacji.
''Jesteśmy tym wstrząśnięci, nie możemy sobie poradzić z tą straszliwą informacją. Bo Ania to było samo życie [...] Aniu, nasza przyjaciółko, spoczywaj w spokoju'' - napisała Renata Kim.
Kim była Anna Szulc?
W 2007 r. Anna Szulc otrzymała Europejską Nagrodę Dziennikarską. W 2010 r. została laureatką nagrody Grand Press w kategorii reportaż prasowy. Dziennikarka była związana z ''Newsweekiem'' od 2012 roku, a wcześniej pracowała w tygodniku ''Wprost''. Napisała dwie książki: "Stacja Kraków" i "Krakowscy Czarodzieje".
Pogrążonej w żałobie rodzinie składamy kondolencje.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.