Bogactwo witaminy C i antyoksydantów. Ryzyko raka spada
Czy żywność ekologiczna jest naszą polisą na życie? Takiego zdania jest prof. dr hab. Maria Rembiałkowska ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, która podczas swojego wykładu na konferencji ROL-EKO przekonuje o jej działaniu antynowotworowym.
Bogactwo witamin i antyoksydantów
Rolnictwo ekologiczne, czyli takie, w którym unika się syntetycznych pestycydów i nawozów mineralnych, a także organizmów modyfikowanych genetycznie (GMO), zdaniem ekspertów przekłada się na jakość żywności i jej wpływ na organizm człowieka.
Prof. dr hab. Maria Rembiałkowska ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego podczas wykładu omówiła wyniki pochodzącej z 2014 r. metaanalizy, która objęła ponad 350 publikacji naukowych. Z pracy tej wynika, że surowce ekologiczne mają aż o 400 proc. mniej pestycydów, aż do 80 proc. mniej azotanów i azotynów oraz o połowę mniej kadmu. Związki te w nadmiernej ilości mają negatywny wpływ na organizm ludzki - zwiększają ryzyko raka jelita grubego, mogą kumulować się i obciążać narządy tj. wątroba czy nerki, wreszcie oddziaływać neurotoksycznie.
Wspomniana praca zwraca też uwagę na fakt, iż surowce ekologiczne mogą zawierać od 20 do 50 proc. więcej polifenoli, o 40 proc. więcej karotenoidów czy o 20 proc. więcej witaminy C. Związki te mają dowiedzione działanie przeciwzapalne i antynowotworowe.
W swoim wykładzie prof. Rembiałkowska zwraca uwagę, że również ekologiczne produkty odzwierzęce mogą korzystniej oddziaływać na zdrowie. Jak mówi ekspertka, zawierają o około 50 proc. więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych (m.in. CLA, EPA i DHA).
- Mają silne działanie prozdrowotne, czyli przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe, przeciwzapalne i hamujące również choroby Alzheimera i Parkinsona, a także ADHD, czyli plagi współczesnego świata - przekonuje.
Czy żywność ekologiczna jest zdrowsza?
Prof. Rembiałkowska powołuje się też na badania, mające dowodzić, że dieta bazująca na żywności ekologicznej może obniżać ryzyko rozwoju jakiegokolwiek nowotworu aż o 25 proc.
Wspomniane badanie, przeprowadzone na kohorcie niemal 70 tys. dorosłych Francuzów, których dane pochodziły z NutriNet-Santé, dowiodło również, że w przypadku raka piersi po menopauzie to ryzyko spada o 34 proc., a w odniesieniu do chłoniaka nieziarniczego - o 35 proc. Autorzy wskazali, że niższa ekspozycja na syntetyczne pestycydy oraz różnice w spożyciu antyoksydantów i fitoestrogenów mogły tłumaczyć mechanizm antynowotworowego działania żywności ekologicznej.
A co mówią inne, duże badania? W prospektywnych analizach z NutriNet-Santé częstsze wybieranie "bio" wiązało się z mniejszym przyrostem masy ciała i niższym ryzykiem nadwagi, otyłości, a także zespołu metabolicznego. Czy zatem jest to jedyny słuszny kierunek w naszej diecie? Choć badania potwierdzają, że żywność ekologiczna zawiera mniejsze stężenie pestycydów i metali ciężkich, za to może być bogatsza w działające prozdrowotnie składniki odżywcze, to brak jednoznacznych dowodów potwierdzających, że w kontekście profilaktyki zdrowotnej nie ma sobie równych.
Sami naukowcy zwracają uwagę, że wspomniane badania są badaniami obserwacyjnymi, a konsumenci żywności ekologicznej pojawiający się w analizach najczęściej mają podobny profil: unikają używek, odżywiają się w sposób zbilansowany i pamiętają o aktywności fizycznej.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- wiescirolnicze.pl
- Association of Organic Food Consumption With Cancer Risk – J. Baudry i in., kohorta NutriNet‑Santé, Francja (2009–2016
- The effects of organic food on human health: a systematic review and meta‑analysis
- Nature, Impact of organic foods on chronic diseases and health
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.