Była zachwycona, gdy schudła ok. 30 kg. "Umierałam i nikt nie miał o tym pojęcia"
25-letnia nauczycielka przedszkolna walczy z nowotworem w czwartym stadium. Przyznaje, że pierwsze objawy choroby wydawały się błahe, a kiedy zaczęła gwałtownie chudnąć, ucieszyła się. - Myślałam, że wszechświat daje mi idealne ciało, tymczasem umierałam i nikt nie miał o tym pojęcia.
1. Zaczęło się od bólu brzucha i utraty masy ciała
25-letnia Madison Baloy mieszkająca na Florydzie w marcu dowiedziała się, że choruje na gruczolakoraka w czwartym stadium. Rak gruczołowy jest nowotworem złośliwym, który rozwija się w dowolnym miejscu organizmu, gdzie występuje nabłonek gruczołowy. Wyścieła on niemal cały przewód pokarmowy, poczynając od przełyku, przez żołądek aż po jelito grube, znajduje się też w oskrzelach, macicy oraz prostacie, trzustce czy tarczycy i nie tylko. Objawy i rokowania w przypadku gruczolakoraka zależą od tego, gdzie umiejscowi się nowotwór.
W przypadku Madison lekarze nie wiedzą, gdzie pierwotnie doszło do rozwoju nowotworu, ale pierwszym objawem choroby były bóle brzucha. Po raz pierwszy poczuła je rok przed diagnozą, podczas koncertu, na który wybrała się z przyjaciółmi. Zbagatelizowała tę dolegliwość, mimo że na przestrzeni roku ból przybierał na sile i pojawiał się regularnie. Co więcej, kobieta zaczęła tracić na wadze.
- Kiedy po raz pierwszy zaczęłam chudnąć, pomyślałam, że to Bóg odpowiada na moje modlitwy – mówi i dodaje: - Myślałam, że wszechświat daje mi idealne ciało, tymczasem umierałam i nikt nie miał o tym pojęcia.
2. Skupisko guzów uciskało jelita. To był gruczolakorak
Dopiero kiedy nauczycielka zaczęła źle się czuć w pracy, nastąpił przełom. Z powodu mdłości trafiła do pielęgniarki w placówce, w której uczyła. Ta kazała 25-latce jechać do szpitala. Tam wykonano tomografię komputerową, która ujawniła przyczynę dolegliwości Madison. W jamie brzusznej kobiety znajdowało się skupisko guzów uciskających jelito grube.
Lekarze przeprowadzili niezwłocznie operację, a także wykonali badania histopatologiczne, które potwierdziły, z jakim nowotworem zmaga się młoda kobieta. Nie mieli też złudzeń, że całkowite wyleczenie gruczolakoraka jest możliwe.
- Będę to mieć na zawsze. W najlepszym wypadku będę mogła żyć, codziennie przyjmując pigułkę i chodząc na regularne wizyty lekarskie – przyznaje.
Tłumaczy też, że najtrudniejsze w walce z rakiem jest uświadomienie sobie kruchości życia w wieku zaledwie 25 lat. Madison musiała też zrezygnować z pracy, a większą część jej czasu pochłania obecnie intensywne leczenie.
- Jest ciężko, jest bardzo ciężko. Najtrudniejszą częścią jest zmiana rzeczywistości, w jakiej żyłam, ale nie przygnębiło mnie to tak bardzo, jak się obawiałam – dodaje.
Madison nie traci pogody ducha – gdy straciła przez chemioterapię włosy, pomyślała, że może na głowie zrobić tatuaż, o jakim marzyła. O swojej walce z rakiem opowiada również w mediach społecznościowych, gdzie wspiera innych chorych.
@fruitsnackmaddy Day in the life ft. Chemo :) #cancer #cancersucks #cancerfighter #cancerawareness #cancersurvivor #stageivcancer #stageiv #chemotherapy #chemo #cancergirl #girl #bald #baldgirl #coloncancer #ovariancancer #adenocarcinoma #metastaticcancer #chemoqueen #chemotherapysideeffects #shaving #dayinmylife #dayinthelife #ditl #diml #hot #florida ♬ Vibin - Kesh Kesh
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.