COVID-19 atakuje trzustkę, uszkadzając komórki produkujące insulinę. Nowe badania

Trzustka to kolejny z organów, który może się znaleźć na celowniku koronawirusa. Badania opublikowane w czasopiśmie "Nature" wskazują, że wirus może bezpośrednio zaatakować trzustkę i uszkodzić komórki produkujące insulinę. W rzadkich przypadkach może dojść nawet do ostrego zapalenia trzustki.

Koronawirus może zaatakować trzustkę, infekując i uszkadzając komórki produkujące insulinęKoronawirus może zaatakować trzustkę, infekując i uszkadzając komórki produkujące insulinę
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Grzęda-Łozicka

COVID-19 może zaatakować trzustkę

Najnowsze badanie opublikowane w "Nature " wykazało, że koronawirus może zaatakować trzustkę, infekując i uszkadzając komórki produkujące insulinę. To kolejny na coraz dłuższej liście narządów, które mogą być uszkodzone u pacjentów chorujących na COVID-19. Wcześniejsze badania wykazywały, że koronawirus może atakować nie tylko płuca, ale również serce, nerki, mózg, wątrobę i jelita.

- Trzustka jest narządem wykazującym dość dużą ekspresję receptora ACE2, a więc jest narządem, do którego koronawirus wykazuje większy tropizm. Te badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie "Nature" dostarczają nam bezpośrednich dowodów wskazujących na zdolność koronawirusa do infekowania i uszkadzania komórek trzustki. Jak wykazali badacze, dotyczy to zarówno komórek endokrynnych, odpowiedzialnych m.in. za produkcję insuliny, jak i komórek odpowiedzialnych za aktywność sekrecyjną trzustki - tłumaczy dr Marek Derkacz, specjalista chorób wewnętrznych, diabetolog i endokrynolog.

W badaniu histopatologicznym trzustki u kilku pacjentów zmarłych z powodu COVID stwierdzono obecność białka SARS-CoV-2. Dr Marek Derkacz przypomina, że już w kwietniu 2020 r. chińscy badacze alarmowali, że koronawirus może, u niektórych chorujących na COVID-19, prowadzić właśnie do uszkodzenia trzustki.

Bartosz Arłukowicz apeluje do rządzących o szczepionki dla chorych na raka

- W najnowszym badaniu wykazano, iż wirus w komórkach trzustki wywołuje szereg zmian, których konsekwencją jest spadek ilości komórek β odpowiedzialnych za produkcję insuliny. To może tłumaczyć część zaburzeń metabolicznych związanych z gospodarką węglowodanową u osób z COVID-19, które wcześniej nie miały tego typu zaburzeń oraz szybszą progresję choroby u osób z już występującą cukrzycą. Wirus SARS-CoV-2 teoretycznie może uszkadzać komórki trzustki w kilku mechanizmach. Jednym z nich jest niszczenie komórek trzustki poprzez wywoływanie nadmiernych reakcji zapalnych, podobnie jak dzieje się to w innych narządach - wyjaśnia ekspert.

Czy koronawirus może wywołać ostre zapalenie trzustki?

Autorzy najnowszych badań wskazują, że zakażenie SARS-CoV-2 może wpływać m.in. na czynność zewnątrzwydzielniczą i wewnątrzwydzielniczą trzustki, co może skutkować zapaleniem trzustki, a także zaburzeniem jest funkcji hormonalnych.

- Na razie jest za wcześnie, żeby jednoznacznie powiedzieć, że wirus SARS-CoV-2 może być przyczyną ostrego zapalenia trzustki, bo jeśli się spojrzy na retrospektywne analizy, to okazuje się, że nie wykazano, żeby częstość występowania tego schorzenia w dobie COVID-19 specjalnie wzrosła. Z wcześniejszych prac znamy pojedyncze opisy przypadków ostrego zapalenia trzustki u pacjentów chorujących na COVID-19. Wiemy, że w niektórych przypadkach może mieć ono etiologię infekcyjną, mówi się, że mogą je wywołać m.in. wirusy Coxsackie, cytomegalii, więc możliwe, że podobne działanie może wykazywać SARS-CoV-2 - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Piotr Eder z Kliniki Gastroenterologii, Dietetyki i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.

- Jedna z innych hipotez mówi, że zakażenie SARS-CoV-2 prowadzi do tak zwanej endoteliopatii, czyli dochodzi przede wszystkim do uszkodzenia komórek śródbłonka naczyniowego, co może prowadzić do zaburzeń ukrwienia licznych narządów i to może być mechanizm ich uszkodzenia. To jest jedna z hipotez tłumacząca ewentualną przyczynę ostrego zapalenia trzustki u chorych z COVID-19 - dodaje profesor.

Koronawirus może zaatakować trzustkę
Koronawirus może zaatakować trzustkę © 123rf

Czy koronawirus może doprowadzić do rozwoju cukrzycy?

Zdaniem autorów badań ich odkrycie może wyjaśniać, dlaczego u części pacjentów po przejściu COVID-19 pojawiają się problemy z poziomem cukru we krwi i czy w wyniku infekcji wirusem może dojść do rozwoju cukrzycy. Już kilka miesięcy temu międzynarodowa grupa naukowców, która połączyła swoje siły w projekcie CoviDIAB alarmowała, że koronawirus może wywoływać nie tylko ciężkie powikłania u chorujących na cukrzycę, ale również przyczyniać się do rozwoju tej choroby. U pacjentów, którzy zmarli, obserwowano nietypowe metaboliczne powikłania cukrzycy, w tym zagrażającą życiu kwasicę ketonową oraz hiperosmolarność osocza.

Wieloośrodkowe badanie wykazało wzrost nowych przypadków cukrzycy typu 1 u dzieci podczas pandemii COVID-19. Cukrzyca typu 1 jest zaliczana do schorzeń autoagresywnych, czyli wywoływanych błędnym atakiem komórek odpornościowych na komórki własnego organizmu. Dr Derkacz przypomina, że wiele wirusów może być tzw. "czynnikiem spustowym" w procesie rozwoju cukrzycy typu 1, zwłaszcza u osób z pewnymi predyspozycjami genetycznymi.

- Infekcja tymi wirusami może prowadzić u pewnego odsetka osób do rozwoju pełnoobjawowej cukrzycy. Już wiele lat temu stwierdzono, że enterowirusy indukowały wystąpienie cukrzycy typu 1 u dzieci. Wirusy te, zapewne podobnie jak SARS-CoV-2, posiadały pewnego rodzaju tropizm do komórek trzustki, powodując niekiedy nacieki zapalne i uszkodzenia narządu prowadzące do jego niewydolności. Również infekcje znanymi nam rotawirusami, które są częstą przyczyną biegunek u dzieci, ale także i u dorosłych, mogą u osób predysponowanych prowadzić do powstania lub nasilenia już istniejącej reakcji autoimmunologicznej skierowanej przeciwko antygenom wysp trzustkowych - podkreśla dr Derkacz.

Koronawirus może zakażać komórki odpowiedzialne za produkcję enzymów trzustkowych

Dr Derkacz zwraca uwagę na jeszcze jedno zagrożenie: wirus może zakażać również komórki odpowiedzialne za produkcję enzymów trzustkowych.

- Około 80 proc. masy trzustki stanowią komórki odpowiedzialne za funkcje zewnątrzwydzielnicze trzustki. Funkcja ta polega na wytwarzaniu enzymów trawiennych, które ułatwiają proces trawienia, a w związku z tym i przyswajanie składników odżywczych. Potwierdzenie obecności koronawirusa w części zewnątrzwydzielniczej trzustki może tłumaczyć część objawów występujących u niektórych chorych, a świadczących zarówno o stanie zapalnym, jak i o niewydolności tego narządu i związanych z nim zaburzeń trawienia. Pewien odsetek osób z COVID-19 ma jedynie objawy choroby ze strony układu pokarmowego, takie jak bóle brzucha, biegunka, czy brak apetytu - przypomina ekspert.

Dr Derkacz przyznaje, że zauważył u swoich pacjentów niewielki wzrost wartości enzymów trzustkowych po przebytej infekcji SARS CoV2.

- Jeśli chodzi o moich pacjentów, to po kilku tygodniach wartości glikemii na szczęście wracały do normy, aczkolwiek wyniki badania opublikowanego w "Nature" wskazują na potrzebę obserwacji pacjentów i okresowych kontroli. W związku z tym warto zadbać, by osoby, które przebyły COVID, były okresowo monitorowane pod kątem zaburzeń gospodarki węglowodanowej, które u niektórych osób mogą z czasem ulegać nasileniu, prowadząc do rozwoju cukrzycy. Nie siałbym jednak paniki, w mojej opinii ryzyko to jest niewielkie, aczkolwiek, abyśmy mogli potwierdzić lub wykluczyć pewne rzeczy w przypadku choroby, którą dopiero poznajemy, potrzebujemy więcej czasu - podkreśla endokrynolog.

Zdaniem dra Derkacza osoby, które przechorowały COVID-19 powinny zaopatrzyć się w glukometry i przynajmniej przez pół roku po infekcji kilka razy w miesiącu kontrolować wartości cukru we krwi: na czczo oraz 2 godziny po głównych posiłkach.

- W przypadku wystąpienia powtarzających się podwyższonych wartości glikemii na czczo, czyli gdy glukoza we krwi wynosi >= 100 mg/dl lub 2 godziny po posiłkach >= 140 mg/dl, należy skontaktować się ze swoim lekarzem w celu dalszej, bardziej szczegółowej diagnostyki - dodaje lekarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach