Wpływ kofeiny na pracę serca

Kofeina została odkryta przez niemieckiego chemika na początku XIX wieku. Dokonał on analizy chemicznej wyciągu z kawy, a następnie wyizolował z ekstraktu kofeinę. Jest to substancja pochodzenia roślinnego, należy do grupy związków chemicznych zwanych alkaloidami purynowymi. Dla celów leczniczych jest otrzymywana syntetycznie (gł. z kwasu moczowego i mocznika) lub – rzadziej – naturalnie, poprzez sporządzanie wyciągów z kawy, herbaty, guarany, yerba mate lub orzeszków cola. Podgrzewanie (prażenie) surowców do temperatury ok. 1800 C powoduje utratę kofeiny. Największe ilości kofeiny znajdują się w nasionach kawy, liściach herbaty (występuje ona pod nazwą teiny), nasionach guarany, liściach ostrokrzewu paragwajskiego (Yerba mate), czy orzeszkach cola. W nieco mniejszych ilościach znajduje się ona w nasionach kakaowca.

Wpływ kofeiny na pracę sercaWpływ kofeiny na pracę serca
Źródło zdjęć: © Zdjęcie ziaren kawy / Shutterstock

Kofeina a zdolność psychofizyczna

Kofeina stymuluje środkowy układ nerwowy (korę mózgową i ośrodki podkorowe), przez co – w niewielkich i średnich dawkach - może poprawiać procesy koncentracji i uwagi. W większych dawkach wywołuje jednak efekt przeciwny – rozkojarzenie, tzw. gonitwę myśli. Alkaloid ten pobudza nie tylko centralny układ nerwowy, ale również autonomiczny układ nerwowy (tzw. wegetatywny). Ta część układu nerwowego jest odpowiedzialna za regulację czynności życiowych niezależnych od naszej woli, np. pobudzenie ośrodka oddechowego, czy pobudzenie tzw. ośrodka naczynioruchowego. Aktywacja tego ostatniego stanowi podstawę działania kofeiny na serce i naczynia krwionośne.

Kofeina a ciśnienie krwi

Kofeina przyspiesza czynność serca, zwiększa napięcie mięśnia sercowego oraz wzmaga siłę jego skurczu. Powoduje to zwiększenie ilości krwi wtłaczanej przez jedną z komór serca do tętnicy (tzw. objętość wyrzutową serca) i znaczne zwiększenie częstości skurczów serca (przyspieszenie tętna). Ułatwia również przewodnictwo komórek mięśnia sercowego mających zdolność do wywoływania skurczów serca (wzrost kurczliwości i pobudliwości). Tym samym, powoduje niewielkie podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi. Jednak, mimo pobudzenia serca, ciśnienie tętnicze nie podnosi się znacząco. Wzrost ciśnienia jest niwelowany działaniem porażającym mięśnie gładkie naczyń krwionośnych przez kofeinę. Naczynia rozszerzają się ułatwiając przepływ krwi. Nie napotyka ona na swojej drodze oporu, przez co ciśnienie podwyższone pobudzeniem serca nieco obniża się. Badania dowodzą, że dawka kofeiny powyżej 250 mg na dobę (2-3 filiżanki kawy) powoduje wzrost ciśnienia tętniczego (skurczowego i rozkurczowego) jedynie o 5-10 mm Hg.

Kofeina a choroba niedokrwienna serca

Kofeina wywołuje także rozszerzenie naczyń wieńcowych serca oraz zwężenie naczyń mózgowych, przez co powoduje ulgę przy tzw. napięciowych bólach głowy i migrenie. Wpływa ona jednak uszkadzająco na śródbłonek naczyń krwionośnych. Przewlekłe spożywanie umiarkowanych i dużych ilości kawy powoduje również wzrost stężenia we krwi cholesterolu całkowitego, lipoprotein frakcji LDL (tzw. złego cholesterolu) i aminokwasu siarkowego powstałego z rozpadu białekhomocysteiny. Substancje te stanowią czynniki ryzyka powstania choroby niedokrwiennej serca. Liczne opracowania naukowe wskazują na korzystny wpływ niewielkich dawek kofeiny na zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia wspomnianej choroby, co ma związek z działaniem przeciwutleniającym naturalnych związków zawartych w kawie. W ten sposób działają takie substancje, jak: kwas chlorogenowy, kwas cynamonowy, flawonoidy, proantocyjanidyny, kumaryny i lignany.

Kofeina a zawał serca

W jednym z badań naukowych wykazano, że przewlekłe spożywanie kofeiny w dawce dobowej 250 mg (ok. 2-3 filiżanki kawy), stężenie adrenaliny we krwi wzrosło o 207%, a noradrenaliny o 75%. Substancje te są hormonami wpływającymi m.in. sprzyjającymi wytwarzaniu tłuszczów oraz wpływającymi na krzepliwość krwi. Działania te stanowią czynnik ryzyka zawału serca.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. W maju doszło tam do tragedii
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. W maju doszło tam do tragedii
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie