Dziennikarka usłyszała diagnozę. "Choroba spustoszyła moją rodzinę, a teraz przyszła po mnie"
Dziennikarka i prezenterka telewizyjna przeżyła szok, gdy poznała diagnozę związaną z problemami z pamięcią i uczuciem niepokoju. Przyznaje, że choroba Alzheimera jest powszechna w jej rodzinie, nie spodziewała się jednak, że tak szybko uderzy także i w nią.
1. Choroba przyszła wcześniej, niż się spodziewała
Fiona Phillips jest angielską dziennikarką, prezenterką, znaną m.in. z programów BBC czy programu śniadaniowego ITV Breakfast GMTV Today. Od lat wspiera organizację charytatywną Alzheimer's Research, pojawiła się także w dokumencie Channel 4 "Mum, Dad, Alzheimer's and Me".
W nagraniu opublikowanym na kanale "The Mirror" ujawniła światu diagnozę, jaką otrzymała półtora roku temu. W wieku 61 lat dowiedziała się, że cierpi na chorobę Alzheimera.
Początkowo sądziła, że mgła mózgowa objawiająca się zaburzeniami pamięci czy koncentracji oraz uczucie niepokoju, to skutek menopauzy. Spodziewała się, że może znajdować się w grupie ryzyka osób narażonych na otępienie, jednak przypuszczała, że choroba przyjdzie później, w wieku 80 lat. Według szacunków wśród chorych na alzheimera osoby w wieku 65-69 lat stanowią odsetek liczący zaledwie trzy procent.
Fiona Phillips discusses her Alzheimer's diagnosis
— The Mirror (@DailyMirror) July 4, 2023
"I've been trying not to think about it really, I'm just carrying on" pic.twitter.com/rxONdCalbk
- Czułam się wściekła jak nigdy dotąd, ponieważ choroba już wpłynęła na moje życie na tak wiele sposobów. Choroba okaleczyła moją biedną mamę, potem tatę, dziadków, wujka. Po prostu do nas wraca – mówi. Dodaje, że pierwsze chwile po tym, gdy dowiedziała się, że demencja przypadła także jej w udziale, była w kiepskim stanie psychicznym.
2. Rozpoczęła terapię eksperymentalną. Nie poddaje się
- Ta choroba spustoszyła moją rodzinę, a teraz dopadła mnie. W całym kraju są ludzie w różnym wieku, na których życie ma wpływ – to łamie serce. Mam tylko nadzieję, że pomogę w znalezieniu lekarstwa, które może poprawić sytuację innych w przyszłości – dodaje.
Dziennikarka wyjaśnia, że swoją historią dzieli się ze światem, ponieważ bierze udział w badaniach prowadzonych przez University College Hospital w Londynie pod kątem eksperymentalnego leku. Ma on być wielką nadzieją dla chorych, spowalniając postęp alzheimera.
Z alzheimerem żyje już 55 mln osób na świecie, a według Światowej Organizacji Zdrowia w najbliższych latach ta liczba może się nawet potroić. Dotychczas nie wynaleziono leku, który zatrzymałby postęp demencji czy też odwróciłby zmiany neurologiczne w mózgu. Szansą na spowolnienie rozwoju otępienia jest wczesna diagnoza. Niestety choroba latami może się maskować pod niecharakterystycznymi objawami.
Do symptomów alzheimera należą:
- zaburzenia pamięci i koncentracji,
- problemy z mową, czytaniem lub pisaniem,
- trudności w podejmowaniu decyzji i wykonywaniu dobrze znanych czynności,
- zaburzenia orientacji w przestrzeni,
- nagłe zmiany nastroju lub zmiany w zachowaniu,
- wycofanie się z życia zawodowego, towarzyskiego, rezygnacja z zainteresowań i hobby.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.