"Zapasy się wyczerpują". Za chwilę lek będzie nie do zdobycia
Od 21 stycznia będzie obowiązywać nowa lista antywywozowa - ogółem lista farmaceutyków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce ma aż 271 pozycji. Największym problemem w obliczu ogromu zakażeń bakteryjnych są obecnie antybiotyki - to także wynik fali zakażeń mykoplazmą. Na jakie jeszcze leki Polacy muszą "polować"?
W tym artykule
Brakuje ważnych antybiotyków
Jak mówi w rozmowie z WP abcZdrowie mgr farmacji Angelika Talar-Śpionek z serwisu gdziepolek.pl, nowa lista antywywozowa obejmuje kilka nowych produktów, wśród których znalazły się popularne antybiotyki. To patowa sytuacja, zwłaszcza że sezon infekcji bakteryjnych w pełni.
- Na styczniowej liście antywywozowej znalazły się antybiotyki z klarytromycyną w formie tabletek: Klabax, Klacid, Klarmin, których ostatnio brakuje w aptekach - wymienia farmaceutka.
Jak tłumaczy Talar-Śpionek, "Klacid w tabletkach jest praktycznie nieosiągalny" i według informacji od producenta ma wrócić do aptek dopiero pod koniec lutego br.
Syrop z malin na katar? Lekarz mówi, jaki błąd popełniały nasze babcie
- Klabax jest jeszcze dostępny, ale zapasy się wyczerpują. Czekamy na informację od producenta odnośnie terminu nowej dostawy. Klarmin jest już nieosiągalny i nie jest znany termin kolejnej dostawy - informuje WP abcZdrowie ekspertka serwisu gdziepolek.pl.
Klacid to tabletki z klarytromycyną przeznaczone do ogólnoustrojowej terapii infekcji bakteryjnych. Lek stosowany jest w gastroenterologii, dermatologii oraz w chorobach układu oddechowego.
Jak dodaje, na listę trafiła również forma granulatu do sporządzania zawiesiny dla dzieci – Klacid 250 mg/5 ml po 60 i 100 ml.
- Lek jest aktualnie bardzo trudno dostępny. Pojemność 60 ml ma wrócić do sprzedaży pod koniec stycznia, a opakowanie 100 ml w drugiej połowie lutego. Do listy dodano również antybiotyk z klarytromycyną w formie proszku do sporządzania roztworu do infuzji – Clarithromycin Adamed 500 ml. Jest to lek dostępny poza apteką otwartą, w lecznictwie zamkniętym - wyjaśnia ekspertka.
To także jesienno-zimowa fala zakażeń mykoplazmą u dzieci i dorosłych sprawiła, że jest problem z dostępnością antybiotyków, które są najbardziej skuteczne w walce z infekcjami bakteryjnymi.
Lekarz pediatra Aneta Górska-Kot już w grudniu wspomniała w rozmowie dla WP abcZdrowie, że lek na mykoplazmę jest coraz trudniejszy do zdobycia.
- Grupą antybiotyków, które stosujemy w leczeniu mykoplazmy i krztuśca są makrolidy - w tym erytromycyna (tzw. antybiotyk trzydniowy), klarytromycyna, spiromycyna. To jest bardzo spektakularne, bo miałam przypadki dzieci, u których po podaniu właściwie pierwszej dawki leku objawy prawie ustąpiły, a po drugiej były prawie zdrowe. To były dzieci gorączkujące przez tydzień, kaszlące, które naprawdę źle się czuły i już po pierwszej dawce ich stan bardzo się poprawił - mówiła pediatra w rozmowie z WP Parenting.
Lekarka przyznała wówczas, że przez falę zakażeń mykoplazmą brakuje na rynku antybiotyków, które zawierają te kluczowe substancje czynne. Dopiero teraz widzimy, że skala problemu jest ogromna.
Zobacz także: Ponad milion Polaków walczy z nowotworami. Prof. Lubiński: Nic się nie dzieje, a potem ujawnia się rak
Problem także z lekami przeciwbólowymi, na ADHD, cukrzycę,
Nie tylko braki antybiotyków są problemem w Polsce. Nowa lista antywywozowa resortu zdrowia, na którą trafiają leki i produkty lecznicze, których może zabraknąć w aptekach, zawiera 271 pozycji - wśród nich są leki na cukrzycę, przeciwbólowe, opioidowe, a także preparaty onkologiczne, ginekologiczne, dermatologiczne czy immunologiczne.
Część preparatów już od dłuższego czasu gości w zestawieniu - nadal jest problem z dostępnością leków na ADHD (takich jak Medikinet, Concerta i Symkinet). Na liście mamy też leki na cukrzycę, popularny lek do nebulizacji Berodual czy preparat mlekozastępczy dla małych alergików Nutramigen.
Na liście wymieniono także m.in.:
- Concerta - Methylphenidati hydrochloridum (lek na ADHD),
- Durogesic - Fentanylum (zawiera fentanyl, który jest lekiem przeciwbólowym),
- Humalog - Insulinum lisprum (insulina, roztwór i zawiesina do wstrzykiwań),
- MST Continus - Morphini sulfas (zawiera morfinę jako substancję czynną),
- Ozempic - Semaglutidum (lek na odchudzanie),
- Gonal-f Follitropinum alfa (lek hormonalny).
Jest nie do zdobycia, "nie posiada zamienników"
Angelika Talar-Śpionek dodaje, że na listę zagrożonych leków trafił także lek przeciwpadaczkowy z substancją czynną styrypentol – Diacomit.
- Aktualnie jest praktycznie niedostępny w aptekach i nie posiada zamienników - wyjaśnia mgr farmacji.
- Na liście znalazły się też przylepne plastry opatrunkowe Biatain Adhesive, ale tylko w rozmiarze 7,5x7,5 (w sprzedaży są też większe 10x10 i 12,5x12,5 – nie ma ich na liście). Z nowości w wykazie znalazł się jeszcze Dicloabak – niesteroidowy lek przeciwzapalny w formie kropli do oczu – zwykle dostępny w ok. 90 proc. aptek, teraz w ok. 65 proc. i jego dostępność spada - kontynuuje specjalistka.
Dobra wiadomość jest taka, że z listy antywywozowej, jak informuje farmaceutka, usunięto Brintellix 10 mg po 28 tabl. – lek przeznaczony do leczenia dużych epizodów depresji u osób dorosłych. Od kilku miesięcy dostępny w ok. 36 proc. aptek połączonych z portalem gdziepolek.pl.
- Z wykazu zniknął też Duoresp Spiromax – proszek do inhalacji dla pacjentów z astmą lub POChP. Od miesięcy jest dobrze dostępny w aptekach – ok. 70 proc. aptek deklaruje dostępność leku - wskazuje Talar-Śpionek.
Joanna Rokicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.