FDA ostrzega przed niewłaściwym użyciem domowych testów na COVID-19 oraz płynów do dezynfekcji rąk. Odnotowano przypadki urazów i zatruć

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) wydała oświadczenie, w którym przypomina, aby domowe testy na koronawirusa wykonywać z zachowaniem szczególnej ostrożności. Odnotowano wiele przypadków niewłaściwego użycia testów, które doprowadziły do różnych szkód zdrowotnych. Podobne ostrzeżenie wydano w sprawie płynów do dezynfekcji rąk.

FDA ostrzega przed niewłaściwym użyciem domowych testów na COVID-19 oraz płynów do dezynfekcji rąk. Odnotowano przypadki zatrućFDA ostrzega przed niewłaściwym użyciem domowych testów na COVID-19 oraz płynów do dezynfekcji rąk. Odnotowano przypadki zatruć
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Gałązkiewicz

Testy na COVID-19 – FDA alarmuje o przypadkach niewłaściwego użycia

FDA informuje, że do niektórych domowych testów na COVID-19 dołączone są roztwory, które zawierają szkodliwe związki chemiczne. Substancje w przypadku kontaktu ze skórą, nosem, ustami, oczami lub po połknięciu mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Agencja dodaje, że odnotowano przypadki przedostania się płynu do oczu. Niektóre osoby, które nabyły test, pomyliły małe fiolki z kroplami do oczu.

FDA otrzymała również doniesienia o przypadkach, gdy przed pobraniem wymazu z nosa, szpatułkę maczano w roztworze. Płyn nie powinien dotykać ciała. Obrażeń doznały także dzieci, gdy wkładały części testowe do ust i połykały płynne roztwory.

- Faktycznie, jeśli płynny roztwór testowy zostanie połknięty, może dojść do obrażeń. Trudno jednak stwierdzić, o jakie konkretnie szkodliwe substancje może chodzić w tych przypadkach, w których doszło do poważniejszej reakcji na skórze. Trzeba pamiętać, że testy dostępne w dyskontach czy aptekach nie są pieczołowicie atestowane. Aby uniknąć tego typu sytuacji, należy przede wszystkim czytać dokładnie instrukcję dołączoną do każdego testu. Wykonując czynności krok po kroku, zgodnie z zaleceniami, zwiększamy szansę, że nie narazimy się na bezpieczeństwo – komentuje w rozmowie z WP abcZdrowie dr Magdalena Krajewska, lekarz POZ.

Prof. Zajkowska o twindemii

Obraz
© Getty Images

Jak prawidłowo wykonać domowy test na COVID-19?

Aby właściwie wykonać w domu test antygenowy, należy samodzielne pobrać wymaz z przedniej części nosa (gardła, nosogardła). Następnie trzeba przez kilkanaście sekund obracać wymazówką, pocierając ją o śluzówkę nosa. Potem należy włożyć ją do probówki z płynem (odczynnikami), potrząsnąć, wyjąć wymazówkę, a kilka kropel płynu z probówki umieścić w urządzeniu testowym.

Dr Krajewska dodaje, że aby domowy wynik testu na COVID-19 był miarodajny, powinniśmy przestrzegać kilku zasad.

- Przede wszystkim nie powinniśmy wcześniej nic jeść, palić papierosów, myć zębów oraz używać preparatów w aerozolu do nosa dwie godziny przed wykonaniem testu – mówi dr Krajewska.

Lekarka przypomina, aby rzetelnie przestrzegać zaleceń z ulotki. Patyczek powinien zostać włożony głęboko, żeby wymaz pobrać z tylnej ściany nosogardła, a nie z przedsionka nosa. Niepoprawne użycie patyczka zakrzywia wynik.

Dr Krajewska zachęca jednak do wykonywania testów w przygotowanych do tego placówkach. Lekarka wyjaśnia, że domowe testy na COVID-19 dają jedynie wstępną diagnozę i nie można ich traktować jako jedynej podstawy do leczenia lub innych decyzji dotyczących postępowania w przypadku choroby. Testy antygenowe w przewadze nie wykrywają zakażenia poniżej 500 tys. kopii wirusa, w odróżnieniu od testów PCR, które są dodatnie już w przypadku 200 kopii wirusa w mililitrze.

- Dlatego bardzo często pacjentów, którzy zgłoszą się do lekarza po wykonanym w domu teście, kierujemy na test PCR, aby zweryfikować wyniki. W zasadzie od początku pandemii jest to dla nas źródłem kłopotu, ponieważ pacjenci, którym wyszedł dodatni test w domu, nie chcą, aby lekarz kierował ich na test PCR. Odmawiają wykonania wymazu ze względu na strach przed izolacją. A lekarz nie może wpisać zakażonego pacjenta do systemu, jeśli ten nie wykona w danej placówce testu – podkreśla dr Krajewska.

FDA odnotowało przypadki spożycia środka dezynfekującego do rąk

FDA przypomina także, że co roku Amerykanie zgłaszają ponad dwa miliony zatruć. Ponad 90 proc. z nich ma miejsce w domu, a większość z nich dotyczy dzieci w wieku pięciu lat i młodszych. Nie inaczej było podczas lat zdominowanych przez pandemię COVID-19.

Amerykańskie Centra Kontroli Zatruć odnotowały wzrost liczby zgłoszeń dotyczących przypadkowego spożycia środka dezynfekującego do rąk właśnie wśród dzieci, dlatego FDA przypomina dorosłym, aby monitorowali stosowanie płynów przez najmłodszych.

"Należy uważać na środki do dezynfekcji rąk, które są na bazie alkoholu i są zapakowane w pojemniki przypominające te na żywność lub napoje. FDA odkryła, że niektóre środki do dezynfekcji rąk są pakowane w woreczki na żywność dla dzieci, butelki na wodę i butelki na napoje dla dorosłych, takie jak puszki po piwie czy butelki z alkoholem i winem" – czytamy w komunikacie FDA.

Podczas kontroli Agencja znalazła również środki do dezynfekcji rąk, które zawierają aromaty spożywcze lub zapachy, takie jak czekolada lub malina, w związku z tym mogą być mylące dla najmłodszych. Co więcej, okazało się, że niektóre z nich były zanieczyszczone potencjalnie toksycznymi rodzajami alkoholu, z etykietami zawierającymi fałszywe, wprowadzające w błąd lub nieudowodnione twierdzenia.

"Spożywanie lub picie tych produktów może spowodować poważne obrażenia lub śmierć" – ostrzega FDA.

- Rodzice powinni trzymać wszelkie płyny do dezynfekcji z dala od dzieci. Jeśli dojdzie do wystąpienia jakiegokolwiek incydentu ze spożyciem płynu, trzeba niezwłocznie skontaktować się z lekarzem – podsumowuje dr Krajewska.

FDA odradza także wykonywanie domowych płynów do dezynfekcji rąk, ponieważ nie spełniają wymaganych kryteriów.

Raport Ministerstwa Zdrowia

We środę 23 marca resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 10 437 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach: mazowieckim (1646), wielkopolskim (1300), dolnośląskim (864).

34 osoby zmarły z powodu COVID-19, 90 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda