Guz zajął twarz 38-latka. Po interwencji lekarzy już tak nie wygląda
38-latek z Mediolanu zmagał się z gigantycznym guzem na szczęce, który uniemożliwiał mu normalne życie. Po jego usunięciu konieczna była rekonstrukcja twarzy. Użyto do tego kości z nogi mężczyzny.
1. Guz utrudniał mu oddychanie i jedzenie
38-letni Włoch zmagał się z guzem, który rósł na szczęce od wielu lat. Z czasem osiągnął on jednak takie rozmiary, że zaczął utrudniać mężczyźnie oddychanie i jedzenie. Operacja stała się więc koniecznością, bo zmiana ważyła już prawie 1,5 kilograma.
Ze względu na rozmiar guza, chirurdzy byli zmuszeni do usunięcia również części szczęki. Przez to nie skończyło się na jednym zabiegu, bo lekarze musieli też zrekonstruować pacjentowi żuchwę.
Celem zabiegu rekonstrukcyjnego było naprawienie deformacji i przywrócenie funkcji dolnej części twarzy. Lekarze użyli do tego fragmentu kości pobranej z nogi mężczyzny.
"To wymagająca i złożona operacja" - przyznał chirurg Alessandro Baj o zabiegu wykonanym w szpitalu w Mediolanie.
2. Rekonstrukcja twarzy
Jak wyglądała rekonstrukcja? Chirurdzy stworzyli najpierw cyfrowy szkic, replikując zarówno kość szczęki mężczyzny, jak i guz za pomocą tomografii komputerowej i drukarki 3D.
Następnie wycięli fragment kości strzałkowej z nogi 38-latka, kształtując go tak, by odtworzyć dokładną krzywiznę szczęki i użyli go do rekonstrukcji usuniętego podczas pierwszej operacji fragmentu twarzy.
Lekarze tłumaczą, że mimo sporego zakresu operacji, u młodych pacjentów jest małe prawdopodobieństwo powikłań. Stan 38-latka będzie jednak monitorowany pod tym kątem.
Czekają go także dalsze zabiegi uzupełnienia brakujących zębów i odbudowy mięśni jamy ustnej. Z kolei chirurdzy estetyczni usuną pozostałości tkanki z guza.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.