Im wyższy, tym krótsze życie. Mała zmiana może chronić przed udarem i zawałem
Choć podkreśla się, że nie jest idealnym wskaźnikiem, to wciąż BMI może być ważnym predyktorem długości życia. Jego wysoka wartość to większe ryzyko udaru mózgu i zawału serca, a przy tym wysokie BMi może znacząco skracać i pogarszać jakość życia. Eksperci mówią wprost o pandemii otyłości.
26.11.2024 10:03
BMI. Kluczowy wskaźnik długości życia
BMI (ang. Body Mass Index) oblicza się, dzieląc masę ciała przez wzrost podniesiony do kwadratu. Choć u osób z dużą masą mięśniową wskaźnik BMI może być mniej miarodajny, dla ogółu populacji stanowi zarazem ważny wskaźnik zdrowia. BMI, które mieści się między 25,0 a 29,9, wskazuje na nadwagę, natomiast wskaźnik masy ciała wynoszący powyżej 30 jest równoznaczny z otyłością.
Wysokie BMI może być sygnałem ostrzegawczym przed takimi problemami zdrowotnymi jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca czy podwyższony poziom cholesterolu. Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) alarmuje, że w Polsce obserwuje się gwałtowny wzrost liczby osób zmagających się z otyłością. Prognozy wskazują, że ponad jedna trzecia dorosłych mężczyzn i jedna czwarta kobiet wkrótce będzie miała ten problem. Eksperci nazywają tę sytuację pandemią otyłości.
Badania powiązały otyłość z ponad 200 powikłaniami, w tym hipercholesterolemią oraz miażdżycą, chorobami układu krążenia i incydentami zdrowotnymi jak udar mózgu oraz zawał serca. Nadmierna ilość tkanki tluszczowej to także podwyższone ryzyko rozwoju nawet 13 nowotworów, w tym raka jelita grubego, trzustki czy wątroby, ale też raka jajnika, nerki czy tarczycy, a nawet guzów mózgu.
Otyłość to choroba
- Największym wyzwaniem w leczeniu otyłości jest utrzymanie niższej masy ciała – stwierdza w rozmowie z PAP prof. Wojciech Bik z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie. Podkreśla, że otyłość to "choroba nawracająca i przewlekła", a odchudzanie często bywa nastawione na "szybki i spektakularny efekt", który jest krótkotrwały.
Według prof. Bika, aby skutecznie walczyć z nadmiarem kilogramów, niezbędne jest leczenie skoncentrowane na poprawie stanu zdrowia, a nie tylko na utracie wagi.
- Najważniejsza jest redukcja masy ciała i długotrwałe jej utrzymanie – podkreśla specjalista. Zaleca aktywność fizyczną, zmianę diety i analizę nawyków żywieniowych.
NFZ zachęca do spożywania większej ilości warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych oraz zdrowych tłuszczów. W przypadkach, gdy BMI mieści się w przedziale 27-30, takie zmiany mogą przynieść znaczące efekty.
Jednak w bardziej skomplikowanych sytuacjach, konieczne może być włączenie farmakoterapii lub nawet operacji bariatrycznej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl